Góry szaleństwa
- Kategoria:
- komiksy
- Wydawnictwo:
- timof i cisi wspólnicy
- Data wydania:
- 2020-06-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-06-01
- Liczba stron:
- 64
- Czas czytania
- 1 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366347229
- Tagi:
- Timof i cisi wspólnicy Timof Góry szaleństwa H.P Lovecraft
Góry szaleństwa to komiks oparty na motywach słynnej powieści H. P. Lovecrafta At the Mountains of Madness.
W 1932 roku śladami tajemniczej wyprawy sprzed dwóch lat wyrusza kolejna antarktyczna ekspedycja. Tuż przed wypłynięciem jej kierownik, profesor uniwersytetu w Miskatonic Howard Pym, otrzymuje notatnik od nieznajomego z prośbą, aby przeczytał go zanim dotrą do celu wyprawy. Jednak zajęty codziennymi obowiązkami zapomina o nim. O tajemniczym podarunku przypomina sobie dopiero wtedy, gdy statek przekracza krąg polarny. Okazuje się, że jest to dziennik poprzedniej wyprawy. Czytając go, Pym stopniowo odkrywa przerażające fakty i tajemnicę, od której nie ma już odwrotu, a która czeka na niego i jego towarzyszy na biegunie południowym.
„W górach szaleństwa to moja ulubiona opowieść mistrza z Providence. Od samego początku mojej pracy nad komiksem chciałem, aby był on pełen kolorów – nawet jeśli duża część tej historii dzieje się w podziemnych korytarzach. Głównym zamysłem było pokazanie opowieści Lovecrafta inaczej niż to się zwykle nam kojarzy – nie jako mroczne obrazy pełne przerażających potworów (jak choćby genialnie przedstawił to Alberto Breccia),ale bardziej jako opowieść o zagubieniu w pięknym, choć niebezpiecznym i obcym dla człowieka świecie. Oczywiście nie pomijając jednak Lovecraftowego bestiariusza! Wyzwaniem było pokazanie epoki tamtego czasu, wszystkich szczegółów, takich jak zwykłe latarki lub ubrania używane podczas wypraw na Antarktydę, nie mówiąc o statkach czy samolotach.” Adam Fyda
Adam Fyda -absolwent Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu na wydziale malarstwa. Od ponad 20 lat zajmuje się szeroko pojętą grafiką i ilustracją. Kompozytor i producent muzyczny. Góry szaleństwa to jego pierwszy, ale nie ostatni komiks.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 23
- 10
- 6
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Jakiś czas temu czytałem dwutomową mangową adaptację noweli „W górach szaleństwa”. Pomimo tego, że była to ta sama historia, to udało się wykrzesać coś nowego z tej klasycznej opowieści. Z zaciekawieniem więc sięgnąłem po polski komiks, w którym autor chciał pokazać zagubienie człowieka w pięknym, lecz niebezpiecznym śnieżnym świecie.
Fabuła jest taka sama jak w literackim oryginale. W trakcie wyprawy na Antartykę w latach 30 XX w. zostają odkryte skamieliny tajemniczych istot. Szybko okazuje się, że lodowa pustkowia kryją jeszcze więcej tajemnic.
Album ma niewielką objętość, więc jest to bardzo skrótowa wersja noweli. Bardzo szybko odhaczane są kolejne wydarzenia i informacje. Nie ma czasu na zbudowanie atmosfery grozy i niesamowitości, przez co w trakcie lektury nie odczuwa się żadnych emocji. Poza tym dialogi mające zastępować narratora z noweli brzmią bardzo nienaturalnie.
Warstwa graficzna bardzo rozczarowuje. W zamierzeniu niesamowita architektura czy fauna narysowana jest bardzo niestarannie, przez co nie wywołuje zamierzonego efektu. Jedynie na paru planszach udaje się oddać piękno śnieżnych krajobrazów.
Niestety jest to słaba adaptacja, która może zniechęcić do literackiego oryginału. Zdecydowanie lepiej sięgnąć po mangę autorstwa Gou Tanabe.
Jakiś czas temu czytałem dwutomową mangową adaptację noweli „W górach szaleństwa”. Pomimo tego, że była to ta sama historia, to udało się wykrzesać coś nowego z tej klasycznej opowieści. Z zaciekawieniem więc sięgnąłem po polski komiks, w którym autor chciał pokazać zagubienie człowieka w pięknym, lecz niebezpiecznym śnieżnym świecie.
więcej Pokaż mimo toFabuła jest taka sama jak w literackim...
17/ 2021
17/ 2021
Pokaż mimo toDrętwa ramotka, czułem się jakbym czytał jakiś komiks z czasów Relaxu. Pewnie znajdzie swoich wielbicieli, ale ja niestety odpadam.
Drętwa ramotka, czułem się jakbym czytał jakiś komiks z czasów Relaxu. Pewnie znajdzie swoich wielbicieli, ale ja niestety odpadam.
Pokaż mimo toPolscy fani Lovecrafta nie mogą ostatnio narzekać. W ciągu ostatnich lat nie tylko dostali nowe fantastyczne tłumaczenie autorstwa Macieja Płazy, publikacje zbierające niedostępne wcześniej po polsku dzieła Samotnika z Providence (obiecuje, że ostatni raz w tym tekście korzystam z tego określenia!),ale także kilka mniej lub bardziej udanych komiksowych adaptacji. Zaryzykuje stwierdzenie, że powoli można zacząć odczuwać znudzenie atakującymi z każdej strony mackami i epitetem “lovevraftowskie” doczepianym do co drugiej gry planszowej, komputerowej, czy opowiadania aspirującego pisarzyny. Być może tylko ja tak mam, co nie zmienia faktu, że do Gór szaleństwa nie podchodziłem ze szczególnym entuzjazmem.
Więcej:
https://www.filmawka.pl/gory-szalenstwa-czyli-kolorowy-lovecraftrecenzja/
Polscy fani Lovecrafta nie mogą ostatnio narzekać. W ciągu ostatnich lat nie tylko dostali nowe fantastyczne tłumaczenie autorstwa Macieja Płazy, publikacje zbierające niedostępne wcześniej po polsku dzieła Samotnika z Providence (obiecuje, że ostatni raz w tym tekście korzystam z tego określenia!),ale także kilka mniej lub bardziej udanych komiksowych adaptacji....
więcej Pokaż mimo to