Mroczne pożądanie
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- The Dark Light of Day (tom 1.5)
- Tytuł oryginału:
- Dark Needs
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Kobiece
- Data wydania:
- 2019-02-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-02-27
- Data 1. wydania:
- 2015-02-09
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365601766
- Tłumacz:
- Grzegorz Gołębski
- Tagi:
- powrót obawy cierpienie samotność miłość motocyklista sekrety seks pożądanie mrok
Historia Jake’a i Abby jeszcze nie dobiegła końca!
Jake w końcu wraca do domu. Jednak mężczyzną targają wątpliwości. Czy jego ukochana wciąż na niego czeka? Czy jest bezpieczna? Czy zaakceptuje to, jakim mężczyzną naprawdę jest Jake?
Jake nigdy nie sądził, że w końcu ktoś stanie się dla niego naprawdę ważny, że pojawi się ktoś, z kim będzie chciał założyć rodzinę. Jednak tak się stało. I teraz mężczyzna zrobi wszystko, żeby chronić tych, których kocha, nawet przed mrokiem w swoim własnym sercu.
Jednak jego obawy będą niczym, kiedy do drzwi ich w końcu szczęśliwego domu, zapuka policja. Teraz ich złudne szczęście może być właśnie tym, złudzeniem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Gdy morderca wraca do domu
„Mroczne pożądanie” T.M. Frazier to niewielki dodatek do „Mrocznej miłości”, miły szczególnie dla tych, którzy po przeczytaniu historii Abby i Jake'a czuli mały niedosyt. Wbrew informacjom, jakie pojawiały się w zapowiedziach, nie jest to tom drugi literackiego debiutu autorki „Kinga”, a krótka nowelka o dalszych losach bohaterów.
Akcja „Mrocznego pożądania” zaczyna się jeszcze przed końcem pierwszej części, gdy Jake wraca do domu po dokonanej zemście. Mamy okazję dowiedzieć się, jaki dokładnie los spotkał Owena i jakie uczucia targały naszym głównym bohaterem, gdy wrócił do Abby umazany jego krwią. W dodatku jest to relacja z pierwszej ręki, ponieważ „Mroczne pożądanie” prawie w całości przedstawione jest z perspektywy naszego ulubionego zabójcy.
Bee zasługiwała na kogoś lepszego niż ja, jednak pociągał ją mój mrok, a mnie jej niewinność. Razem tworzyliśmy całość, która miała sens.
Chciałoby się powiedzieć: „oby więcej takich par”, choć po chwili zastanowienia nie brzmi to wcale aż tak dobrze. Abby i Jake owszem, uzupełniają się i wspierają, ale robią to niekiedy w bardzo mroczny i pokrętny sposób. Niemniej ich nietypowa relacja rozkwita, ból wspomnień coraz słabiej oplata ich dusze i można by rzec, że mimo wcześniejszych przeciwności losu w końcu wszystko zmierza ku dobremu. Niestety – do czasu.
Po roku sielanki, która była niemałą nowością w życiu tej dwójki, do ich drzwi zapukała policja. W jednej chwili całe to szczęście staje się tylko złudzeniem, pięknym snem, który zbyt szybko miał się zakończyć, a naszych bohaterów dzielą zimne kraty więzienia stanowego.
Muszę przyznać, że opowieść ta jest trochę poszarpana. Niektóre wątki są rozwijane, inne rzeczy tylko napomknięte. Po kilku pierwszych rozdziałach akcja przenosi się o rok, potem również dostajemy jedynie urywki, a cały proces sądowy Jake'a zostaje pominięty. Jeszcze z 50 dodatkowych stron i można by to wszystko ładnie spiąć, niestety autorka nie poszła w tym kierunku.
Nowelka ma równo 100 stron, a w przypadku takiej objętości zawsze pojawiają się problemy z konstrukcją fabuły i opisem bohaterów – jednym słowem spłycanie czego tylko się da. Niezwykle trudno jest przedstawić spójną historię w tak małym formacie, dlatego autorce należą się gratulacje, bo mimo małych niedociągnięć i przerw w akcji, „Mroczne pożądanie” czyta się równie dobrze, co pierwszy tom serii.
Z pewnością na korzyść T.M. Frazier przemawia właśnie wydana wcześniej „Mroczna miłość”, w której czytelnik mógł zagłębić się dość dokładnie w umysły głównych bohaterów, przez co w tej nowelce przesadna analiza postaci nie była wcale konieczna.
Niestety „Mroczne pożądanie” nie wnosi nic specjalnego do relacji Abby i Jake'a. Powiem nawet więcej: o wiele bardziej podobało mi się zakończenie tej historii w pierwszym tomie – niczego tam nie brakowało, czytelnik dostał dokładnie tyle informacji, ile potrzebował, i choć miło było poczytać, że bohaterowie mają się dobrze, to ewidentnie „Mroczne pożądanie” nie zostało napisane w tym celu.
Prawdziwym powodem powstania tej nowelki było wprowadzenie kolejnego bohatera, którego Jake poznał podczas pobytu w więzieniu stanowym – Brantleya Kinga. Bohatera dobrze nam wszystkim już znanego, ponieważ na polskim rynku to właśnie „King” był pierwszą pozycją, z jaką zapoznali się fani T.M. Frazier.
Mamy więc do czynienia z nie do końca potrzebnym przedłużeniem „Mrocznej miłości”, które w rezultacie daje świetny początek innej, dziś bardziej znanej serii.
Gdyby jeszcze trochę rozszerzyć część z postacią Brantleya, „Mroczne pożądanie” mogłoby z łatwością być prequelem „Kinga”. Szkoda tylko, że nowelka ta nie została wydana w polskiej wersji z zachowaniem porządku chronologicznego książek T.M. Frazier – być może cieszyłaby się wtedy większym zainteresowaniem.
Mimo wszystko trzeba oddać autorce, że naprawdę fajnie połączyła te dwie serie, tworząc coś na wzór własnego uniwersum. Osoby, które nie czytały wcześniej „Kinga”, z pewnością poczują się zaintrygowane tą tajemniczą postacią i sięgną również po tę serię, a jak już wspomniałam, właśnie to było głównym celem powstania „Mrocznego pożądania”.
Katarzyna Kłosowska
Oceny
Książka na półkach
- 735
- 343
- 101
- 40
- 37
- 12
- 9
- 8
- 7
- 6
Cytaty
Nie mogłem jednak zabić każdego człowieka, którego chciałbym się pozbyć. W każdym razie tak powtarzała mi Abby.
OPINIE i DYSKUSJE
Książka ogólnie spoko, ale mi osobiście czegoś zabrakło.
Książka ogólnie spoko, ale mi osobiście czegoś zabrakło.
Pokaż mimo toJuż wiem czemu „Mroczna miłość” wydawała mi się dużo spokojniejsza niż inne książki autorki. To jej debiut i powiem szczerze, że bardzo dobry debiut. Z książki na książkę jest coraz lepiej i coraz mroczniej.
„Mroczne pożądanie” to króciutka nowelka o dalszych losach Aby i Jake’a. Takie dopełnienie ich historii. Już teraz wiem czemu kojarzy mi się z serią „King”, ale o tym przekonać musicie się koniecznie sami. Szkoda, że ta książka tak szybko się skończyła. Z tego świata stworzonego przez autorkę aż nie chce się wychodzić. Zawsze się tutaj coś dzieje. :) Dobrze, że na półce czeka jeszcze „N9ne” ale niestety to będzie już ostatnia powieść jakiej nie czytałam i aż tak jakoś przykro, że nic więcej na razie nie ma. Oczywiście polecam jak najbardziej i czekam z niecierpliwością na nowości od autorki.
Już wiem czemu „Mroczna miłość” wydawała mi się dużo spokojniejsza niż inne książki autorki. To jej debiut i powiem szczerze, że bardzo dobry debiut. Z książki na książkę jest coraz lepiej i coraz mroczniej.
więcej Pokaż mimo to„Mroczne pożądanie” to króciutka nowelka o dalszych losach Aby i Jake’a. Takie dopełnienie ich historii. Już teraz wiem czemu kojarzy mi się z serią „King”, ale o tym...
Chyba stwierdzam, jak większość czytelników, że książka była zdecydowanie za krótka. Co spowodowało, że dla mnie ta kontynuacja nie wniosła nic świeżego (oprócz pojawienia się Kinga) do historii bohaterów i śmiało mogło to być zawarte w pierwszej części. Dlatego odczuwam mocny niedosyt.
Chyba stwierdzam, jak większość czytelników, że książka była zdecydowanie za krótka. Co spowodowało, że dla mnie ta kontynuacja nie wniosła nic świeżego (oprócz pojawienia się Kinga) do historii bohaterów i śmiało mogło to być zawarte w pierwszej części. Dlatego odczuwam mocny niedosyt.
Pokaż mimo toZdecydowanie za krótka!
To maleńki dodatek do pierwszej części, który wprowadza do serii "King", którą przeczytalam najpierw i dopiero później połączyłam kropki...
Zdecydowanie za krótka!
Pokaż mimo toTo maleńki dodatek do pierwszej części, który wprowadza do serii "King", którą przeczytalam najpierw i dopiero później połączyłam kropki...
Dalszy ciąg skomplikowanych relacji i miłości....w brutalnym świecie...
Dalszy ciąg skomplikowanych relacji i miłości....w brutalnym świecie...
Pokaż mimo toKrótka opowieść losów Jake`a i Abby po tym jak postanowili dać sobie szansę i spróbować wspólnego życia.
Pomimo, że książka jest króciutka i stanowi jedynie uzupełnienie pierwszej części to jest napisana fantastycznie. Przede wszystkim bardzo mnie tu ucieszyła perspektywa Jake`a. Dobrze było posiedzieć w jego głowie i spojrzeć na wszystko jego oczami. Ogromna miłość jaką darzył córkę oraz żonę była naprawdę godna podziwu. Nie wstydził się swoich uczuć i stawiał najbliższe sobie kobiety na pierwszym miejscu. Dodatkowo mamy tu wprowadzony szybki wątek, w którym możemy zwątpić w dobre zakończenie historii, a także obiecujące wprowadzenie do kolejnej książki - King. Co warte podkreślenia, nawet w trudnym dla siebie czasie Jake myślał tylko o dobru Bee i to chwytało za serce. Z jednej strony żałuję, że nie zobaczyliśmy choćby urywków z tego co działo się z Jakiem pod jego nieobecność w życiu Abby, z drugiej strony może to i lepiej bo jeszcze by mnie gość tylko niepotrzebnie wkurzył :D Tak czy inaczej to świetne zakończenie dla historii dwóch bardzo poturbowanych przez życie osób. Nikt nie rozumiał Abby tak jak Jake. I tylko on mógł jej dać takie życie jakiego potrzebowała, takie wsparcie, jakie było dla niej odpowiednie i taką miłość, którą tylko ona zrozumie.
Krótka opowieść losów Jake`a i Abby po tym jak postanowili dać sobie szansę i spróbować wspólnego życia.
więcej Pokaż mimo toPomimo, że książka jest króciutka i stanowi jedynie uzupełnienie pierwszej części to jest napisana fantastycznie. Przede wszystkim bardzo mnie tu ucieszyła perspektywa Jake`a. Dobrze było posiedzieć w jego głowie i spojrzeć na wszystko jego oczami. Ogromna miłość jaką...
Książka typu: Zapomniałam dopisać czegoś w pierwszej części.
Jeżeli ktoś czuje się usatysfakcjonowany pierwszym tomem to nie ma powodów, by sięgać po tą książkę. Jednak osoby które są ciekawsze dalszej części historii (z perspektywy Jake'a - czego bardzo mi brakowało w poprzedniej książce) to z pewnością polecam. Mimo, ze cala książka jest dość chaotyczna, a epilog moim zdaniem pozbawiony sensu.
Podsumowując, podobało mi się i będę milo wspominać ta serie, bardzo emocjonalna.
Książka typu: Zapomniałam dopisać czegoś w pierwszej części.
więcej Pokaż mimo toJeżeli ktoś czuje się usatysfakcjonowany pierwszym tomem to nie ma powodów, by sięgać po tą książkę. Jednak osoby które są ciekawsze dalszej części historii (z perspektywy Jake'a - czego bardzo mi brakowało w poprzedniej książce) to z pewnością polecam. Mimo, ze cala książka jest dość chaotyczna, a epilog moim...
Niestety muszę się zgodzić z wieloma opiniami które przeczytałam, Tom 1,5 niewiele wnosi do książki, jest takim niewiele znaczącym jej przeciągnięciem. Jednak osobiście cieszę się zawsze gdy trafia w moje ręce książka Pani Freizer więc nie mam zamiaru narzekać, tym bardziej że niewiele mi zostało ich już do przeczytania.
Niestety muszę się zgodzić z wieloma opiniami które przeczytałam, Tom 1,5 niewiele wnosi do książki, jest takim niewiele znaczącym jej przeciągnięciem. Jednak osobiście cieszę się zawsze gdy trafia w moje ręce książka Pani Freizer więc nie mam zamiaru narzekać, tym bardziej że niewiele mi zostało ich już do przeczytania.
Pokaż mimo toFajny dodatek do książki, jednak mam wrażenie, że autorka za szybko zakończyła całą akcję. Po prostu tyle się wydarzyło i nagle wszystko się ładnie skończyło.
Mimo to, była to przyjemna lektura na godzinkę.
Fajny dodatek do książki, jednak mam wrażenie, że autorka za szybko zakończyła całą akcję. Po prostu tyle się wydarzyło i nagle wszystko się ładnie skończyło.
Pokaż mimo toMimo to, była to przyjemna lektura na godzinkę.
Polecam.
Polecam.
Pokaż mimo to