Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Edward Bispham
1
6,2/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
19 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Europa rzymska Edward Bispham
6,2
Historia rzeczywiście niepełna- ciężko jednak, aby było inaczej w wypadku pracy na 300 stron. Moim zdaniem rezygnacja ze szczegółów historii politycznej była słusznym posunięciem. Bardzo dobre są zwłaszcza rozdziały o romanizacji, ideologii władzy i gospodarce. Autorzy starali się zbudować pełniejszy obraz imperium, zwracając uwagę na lokalne procesy i wieloaspektowość niektórych problemów, bez uciekania się do banalnych generalizacji. Moim zdaniem to jedna z lepszych dostępnych na rynku prac poświęconych ogólnym dziejom Rzymu.
Europa rzymska Edward Bispham
6,2
Co oznacza pojęcie "Europa" w kontekście epoki rzymskiej? W świetle niniejszej publikacji można by stwierdzić, że obejmuje ona tereny dzisiejszej Francji, Włoch, Niemiec (zachód i południe) oraz Wielkiej Brytanii. O tych bowiem obszarach traktuje "Europa rzymska". Dodatkowo sporo miejsca poświęcone zostało tematyce Barbaricum, którego jednak do świata rzymskiego nie włączamy. Zatrważająco mało informacji o Półwyspie Iberyjskim, właściwie brak jakichkolwiek o rzymskich Bałkanach i Grecji. Zresztą nawet gdyby za Europę uznać obszar dzisiaj nazywany tym mianem, to i tak mówienie o Europie rzymskiej bez odnoszenia się do rzymskiego Wschodu (najbogatszej części Imperium!) i do rzymskiej Afryki wydałoby mi się czymś mocno dziwnym. Ogólnie rzecz biorąc praca ta mnie zawiodła. Rozdziały o historii politycznej mają charakter pobieżny i nie są zbyt interesujące. Zagadnienia społeczeństwa potraktowano wręcz po macoszemu, religii i wojskowości zaś mocno średnio. Niezły jest rozdział o gospodarce, ciekawy ten o procesie romanizacji. Z nim pośrednio wiążą się rozdziały skrajne, które opowiadają o obszarze pozarzymskim. Książkę ratuje w moich oczach kilka ciekawych uwag o późnym antyku i najazdach barbarzyńskich. Poza tym raczej niezadowalająca, kilka ciekawych uwag można wychwycić, ale poza tym zawód. Do tego jeszcze wskazówki bibliograficzne obejmują w 99% pozycje anglojęzyczne, co sugerowałoby, że tekstów pisanych w innych językach nie warto czytać (pytanie tylko, czy Autorzy w ogóle do tych ostatnich zajrzeli).
Tomasz Babnis