Immaculée Ilibagiza

- Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, religia
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
Immaculée Ilibagiza (ur. 1970) wychowała się w kraju bliskim jej sercu, w otoczeniu rodziny, którą kochała. Jednak w roku 1994, gdy Ruanda pogrążyła się w fali krwawego ludobójstwa, idylliczny świat Immaculée runął w gruzy. Jej rodzina została brutalnie zamordowana podczas trwających trzy miesiące pogromów, które pochłonęły życie prawie miliona Ruandyjczyków. Immaculée cudem przeżyła rzeź. Przez 91 dni wraz z siedmioma innymi kobietami ukrywała się w ścisku i milczeniu w maleńkiej łazience w domu miejscowego pastora, gdy tymczasem wokół szalały mordercze polowania na ludzi. To właśnie podczas tych długich godzin spędzonych w niewypowiedzianej trwodze Immaculée odkryła moc modlitwy, aby wreszcie, strząsając z siebie strach przed śmiercią, utwierdzić się w głębokiej i trwałej relacji z Bogiem. Swą kryjówkę opuszczała, odkrywszy znaczenie bezwarunkowej miłości – miłości tak mocnej, że dzięki niej mogła odszukać zabójców swych bliskich. Odszukać po to… by im wybaczyć. Prowadząca do zwycięstwa podróż tej niezwykłej kobiety, podróż poprzez mroki ludobójstwa będzie inspiracją dla każdego, kogo życie dotknięte zostało strachem, cierpieniem i stratą.
- 725 przeczytało książki autora
- 731 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Jak to możliwe, że historia się powtarza? Jak to możliwe, że zło znowu wypływa tak na powierzchnie? Dlaczego wolno diabłu przechadzać się swobodnie między ludźmi zatruwając serca i umysły aż do chwili, gdy jest już za późno?
Jak to możliwe, że historia się powtarza? Jak to możliwe, że zło znowu wypływa tak na powierzchnie? Dlaczego wolno diabłu przechadzać się sw...
Rozwiń ZwińNie wiem, skąd brałam siłę, aby mówić takie rzeczy, skoro sama byłam przerażona i nie miałam żadnej pewności, że w ogóle przeżyjemy. Ale musiałam wierzyć, że Bóg nam pomoże, bo inaczej jakże przetrwalibyśmy całe to cierpienie, udrękę i zdradę?
Nie wiem, skąd brałam siłę, aby mówić takie rzeczy, skoro sama byłam przerażona i nie miałam żadnej pewności, że w ogóle przeżyjemy. Ale mus...
Rozwiń ZwińJeżeli macie okazję pomóc komuś w takim nieszczęściu, w jakim znalazły się te kobiety, dołóżcie wszelkich starań, byście pomocy udzielili — nawet jeśli będzie to oznaczać narażenie własnego życia. To właśnie tak Bóg chce, byśmy żyli.
Jeżeli macie okazję pomóc komuś w takim nieszczęściu, w jakim znalazły się te kobiety, dołóżcie wszelkich starań, byście pomocy udzielili — ...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE