Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo zawiodłam się na tej książce. Język jakim została napisana jest tragiczny, przez co bardzo ciężko się czyta. A szkoda, bo temat ciekawy i miałam duże oczekiwania. Wychodzę z założenia, że nie ma co się zmuszać do czytania, bo w kolejce czeka wiele innych książek. Kilka razy dawałam szansę tej książce, jednak sposób w jaki została napisana, bardzo mnie do niej zniechęcił. Trzy gwiazdki daję tylko za temat, a to i tak pewnie za dużo. Ogólnie nie polecam.

Bardzo zawiodłam się na tej książce. Język jakim została napisana jest tragiczny, przez co bardzo ciężko się czyta. A szkoda, bo temat ciekawy i miałam duże oczekiwania. Wychodzę z założenia, że nie ma co się zmuszać do czytania, bo w kolejce czeka wiele innych książek. Kilka razy dawałam szansę tej książce, jednak sposób w jaki została napisana, bardzo mnie do niej...

Wyidealizowana, cukierkowa, zbyt idealna główna bohaterka, której po prostu nie da się polubić. Przeczytałam tylko początek, który był nudny, a końcówkę przejrzałam, żeby się dowiedzieć kto jest tym tak bardzo ukrywanym ojcem Marcela. Po przeczytaniu, a raczej w tym przypadku po przekartkowaniu, zawsze przypominam sobie dlaczego nie przepadam za książkami obyczajowymi napisanymi przez polskie autorki. Nie polecam.

Wyidealizowana, cukierkowa, zbyt idealna główna bohaterka, której po prostu nie da się polubić. Przeczytałam tylko początek, który był nudny, a końcówkę przejrzałam, żeby się dowiedzieć kto jest tym tak bardzo ukrywanym ojcem Marcela. Po przeczytaniu, a raczej w tym przypadku po przekartkowaniu, zawsze przypominam sobie dlaczego nie przepadam za książkami obyczajowymi...

Nie wiem co ta książka w sobie ma. Nie wyróżnia się zupełnie niczym, jeśli chodzi o książki z tego gatunku. Po prostu nie mogłam się od niej oderwać. Polecam :)

Nie wiem co ta książka w sobie ma. Nie wyróżnia się zupełnie niczym, jeśli chodzi o książki z tego gatunku. Po prostu nie mogłam się od niej oderwać. Polecam :)

Okropnie przesłodzona książka. Gdyby wyciąć wszystkie opisy typu o jego pełnych i pięknych ustach, to książka byłaby cieńsza o połowę, i może dałoby się ją przeczytać do końca. Nie polecam.

Okropnie przesłodzona książka. Gdyby wyciąć wszystkie opisy typu o jego pełnych i pięknych ustach, to książka byłaby cieńsza o połowę, i może dałoby się ją przeczytać do końca. Nie polecam.

Ta książka to jeden wielki dramat :P

Ta książka to jeden wielki dramat :P