rozwiń zwiń

Różany labirynt

Okładka książki Różany labirynt
Titania Hardie Wydawnictwo: Sonia Draga literatura piękna
406 str. 6 godz. 46 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The rose labirynth
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2008-10-31
Data 1. wyd. pol.:
2008-10-31
Liczba stron:
406
Czas czytania
6 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7508-084-1
Tłumacz:
Jacek Mikołajczyk, Magdalena Jędrzejak
Tagi:
tajemnice róże labirynt
Średnia ocen

                5,3 5,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,3 / 10
323 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
993
891

Na półkach: , ,

Wcale nie było tak łatwo jak myślałam na początku. Bo wydanie super i jak nie lubię książek z tajemnicą, odkrywaniem to temu chciałam dać zielone światło. No i chyba na początku dałam.
I wpadłam, bo w sumie przez jakiś czas nie do końca wiedziałam o co chodzi. Może nie tak, że nic nie kumam i nie łączę, ale bardzo fragmentaryczne mi się to wszystko wydało. Ale prawdę trzeba oddać, po kilkudziesięciu stronach wbiłam się w rytm i choć fabularnie zaczęłam doceniać te fragmenty. Aby nie zapomnieć później powiem tutaj, że podobała mi się narracja. Ładna a autorka lubi długie sceny bez dialogów, a co bohaterom w duszy gra rozkłada na czynniki pierwsze, to czytało się to bardzo przyjemnie. Żeby nie powiedzieć, że odmiennie od tego co w większości przechodzi przez ostatnie kilka lat przez moje oczy.
I chyba jeśli chodzi o plusy to tyle.
Nie przekonali mnie w sumie ani bohaterowie, ani historia. Oni wydawali się sztywni, niepewni i chyba nie do końca przypominali żywe postaci. Niekiedy puste emocjonalnie. Łapałam się na tym, że zastanawiałam się czy oni są realni? Jakby wszystko pisane było jednym ciągiem emocjonalnym – porwanie bohaterki, odkrywanie tajemnic, wyjaśnienie kogo serce bije w piersi Lucy i nawał pracy Aleksa. Jakby wszystko na jednym wydechu, jednym pociągnięciem pióra. Scena w pubie czy scena pierwszego razu bohaterów wywołała u mnie jako czytelnika taki sama bagaż emocji. Nie będę ukrywać, że stosunkowo niewielki.
I w sumie przyznam, że dotyczy to większości bohaterów i większości scen.
Idealnych bohaterów, należałoby wspomnieć.
A historia? Jak wspomniałam nie przepadam za takimi opowieściami. Brown w sumie tak naprawdę nigdy nie wciągnął mnie na tyle, abym czekała niecierpliwie na jego kolejną książkę. A tutaj się pogubiłam. Może to kwestia zbyt dużej ilości niedopowiedzeń, niejasności. Zapanował chaos i misz masz. Zbyt wiele jak dla mnie zostało wrzucone do jednego worka. Może nie mam wprawy w czytaniu tego typu książek, wcale nie mówię, że tak nie jest, ale czułam galimatias i tak do końca nie wiem czy ja zrozumiałam te książkę właściwie. Zbyt wiele to niejednokrotnie za wiele, aby utrzymać coś w całości i tutaj chyba tak właśnie się stało.
Pewnie, że najbardziej podobał mi się Will. Jako główny umarły, był najbardziej żywy spośród bohaterów. I zdecydowanie najbardziej interesujący. Pytania które po nim pozostały najbardziej mnie zainteresowały.
Jednak podkreślę raz jeszcze ten język, jego lekkość i płynność. I w sumie pewną „jakość”. Z tego powodu planuję zajrzeć do drugiej wydanej u nas książki autorki. Zobaczymy.

Wcale nie było tak łatwo jak myślałam na początku. Bo wydanie super i jak nie lubię książek z tajemnicą, odkrywaniem to temu chciałam dać zielone światło. No i chyba na początku dałam.
I wpadłam, bo w sumie przez jakiś czas nie do końca wiedziałam o co chodzi. Może nie tak, że nic nie kumam i nie łączę, ale bardzo fragmentaryczne mi się to wszystko wydało. Ale prawdę trzeba...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    438
  • Chcę przeczytać
    250
  • Posiadam
    193
  • Teraz czytam
    18
  • Ulubione
    11
  • 2012
    6
  • Chcę w prezencie
    5
  • 2011
    5
  • 2013
    4
  • Biblioteka
    3

Cytaty

Więcej
Titania Hardie Różany labirynt Zobacz więcej
Titania Hardie Różany labirynt Zobacz więcej
Titania Hardie Różany labirynt Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także