Mimo że kolejność występowania grafik nie pokrywa się z ich występowaniem w tekście, sprawia to, że każda strona jest niezwykle barwna i nie ubierając w słowa - przepiękna. Przy pierwszym czytaniu może być to faktycznie uciążliwie, jednak gdy do książki będzie się wracać dla walorów stricte wizualnych, może to być jej zaletą. Pośród publikacji o twórczości Muchy (nieproporcjonalnie nielicznych w porównaniu do jego geniuszu) niewątpliwie ta warta jest uwagi.

Mimo że kolejność występowania grafik nie pokrywa się z ich występowaniem w tekście, sprawia to, że każda strona jest niezwykle barwna i nie ubierając w słowa - przepiękna. Przy pierwszym czytaniu może być to faktycznie uciążliwie, jednak gdy do książki będzie się wracać dla walorów stricte wizualnych, może to być jej zaletą. Pośród publikacji o twórczości Muchy...

Piękny album, wydany na bardzo dobrej jakości papierze. Poza zdjęciami dzieł Muchy jest bardzo dużo tekstu o jego życiu i twórczości. Wady: omawiane w tekście litografie nie znajdują się zaraz obok, tylko są porozrzucane po całym albumie, w tekście jest troszkę błędów stylistycznych.

Ale tak ogólnie, jest naprawdę wart polecenia :)

Piękny album, wydany na bardzo dobrej jakości papierze. Poza zdjęciami dzieł Muchy jest bardzo dużo tekstu o jego życiu i twórczości. Wady: omawiane w tekście litografie nie znajdują się zaraz obok, tylko są porozrzucane po całym albumie, w tekście jest troszkę błędów stylistycznych.

Ale tak ogólnie, jest naprawdę wart polecenia :)

Póki co ostatni z serii album Arkad, podobnie jak poprzednie zapewnił mi sporą dawkę sztachu estetycznego. Niestety, i tu pojawia się nagminny problem - ilustracje w ogóle nie współgrają z tekstem i praktycznie cały czas trzeba wędrować między stronami. Tylko kilka obrazów pojawiło się obok stosownej wzmianki w tekście. Kilka prac Muchy zostało tylko wspomnianych i opisanych, szukanie zostawiono czytelnikowi. No i nie jest to przekrój przez całość dorobku artysty, a skupia się jedynie na najważniejszym wycinku jego twórczości do czasu wyjazdu do Ameryki. Warto mieć to na uwadze, ale z pewnością nie dyskwalifikuje to albumu zupełnie, wciąż jest to wartościowa lektura pełna pięknych grafik.

Póki co ostatni z serii album Arkad, podobnie jak poprzednie zapewnił mi sporą dawkę sztachu estetycznego. Niestety, i tu pojawia się nagminny problem - ilustracje w ogóle nie współgrają z tekstem i praktycznie cały czas trzeba wędrować między stronami. Tylko kilka obrazów pojawiło się obok stosownej wzmianki w tekście. Kilka prac Muchy zostało tylko wspomnianych i...

Przepiękne wydanie, ale od błędów stylistycznych i niezręczności w tekście aż gęsto :( Ogromna różnica między starannością, z jaką zaprezentowano reprodukcje, a tekstem, który wywiera wrażenie skleconego naprędce przez osobę bez jakiegokolwiek wyczucia językowego.

Przepiękne wydanie, ale od błędów stylistycznych i niezręczności w tekście aż gęsto :( Ogromna różnica między starannością, z jaką zaprezentowano reprodukcje, a tekstem, który wywiera wrażenie skleconego naprędce przez osobę bez jakiegokolwiek wyczucia językowego.

Bardzo dobre wydanie prac mojego ulubionego artysty. Duży format i dobra jakoś wydania, pozwalają podziwiać prace Muchy w znakomitej jakości. Pewien niedosyt zostawia u mnie jednak wybór prac - żałuje, że autorka skupiła się w opisach jedynie na paryskiej twórczości artysty - brakuje mi pewnego urozmaicenia, a szczególnie doskwiera brak obrazów z cyklu "Epopeja słowiańska". Mimo wszystko, bardzo polecam wielbicielom twórczości tego Czecha, bo przeglądanie tego zbioru to czysta przyjemność.

Bardzo dobre wydanie prac mojego ulubionego artysty. Duży format i dobra jakoś wydania, pozwalają podziwiać prace Muchy w znakomitej jakości. Pewien niedosyt zostawia u mnie jednak wybór prac - żałuje, że autorka skupiła się w opisach jedynie na paryskiej twórczości artysty - brakuje mi pewnego urozmaicenia, a szczególnie doskwiera brak obrazów z cyklu "Epopeja...

Jedyne do czego można się doczepić to fakt,że ilustracje są zbyt ciemno wydrukowane.Jest to ewidentnie widać i wydawnictwo powinno przypilnować tej sprawy,bo zbyt ciemne ilustracje psują efekt prac Muchy.

Jedyne do czego można się doczepić to fakt,że ilustracje są zbyt ciemno wydrukowane.Jest to ewidentnie widać i wydawnictwo powinno przypilnować tej sprawy,bo zbyt ciemne ilustracje psują efekt prac Muchy.

Pięknie wydany album. Jedynym minusem jest to że ilustracje są porozrzucane po całej książce, nie będąc adekwatnymi do prac omawianych w tekście.

Pięknie wydany album. Jedynym minusem jest to że ilustracje są porozrzucane po całej książce, nie będąc adekwatnymi do prac omawianych w tekście.