Porwana narzeczona

Okładka książki Porwana narzeczona Johanna Lindsey
Okładka książki Porwana narzeczona
Johanna Lindsey Wydawnictwo: Świat Książki literatura obyczajowa, romans
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Captive bride
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324702510
Tłumacz:
Krystyna Chmiel
Tagi:
lindsey johanna porwana narzeczona
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
253 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
389
258

Na półkach:

Sadzac po opisie z okładki trochę inaczej wyobrażałam sobie fabule. Czy Christina jest piękna? Z fabuły wynika że tak. Czy jest inteligentna? Z tym bym się nie zgodziła bo raczej jest próżna kokietka która udaje się na debiut ale nie po to żeby znaleźć męża. Zaraz pojawia się tajemniczy mężczyzna który od razu ja chce i prosi o rękę. Zostaje odrzucony po to aby właściwie na kolejnej stronie namiętnie ja całować. On jest niby dżentelmenem a później porywa Tinę bo jej pragnie. Czy to jest wytłumaczenie? Według mnie nie. Parę stron później mamy syndrom sztokholmski i gdy w końcu Tina oddaje się Philipowi na drugi dzień płaczę ze ja wziął siła. Cóż... Oboje mają swoje za uszami ale wybuchy złości Tiny są żałosne. Pod koniec powieści wszytko staje się przewidywalne. Postac Tommyiego wybitnie irytująca. Jedynie osoba Johna ma mózg wśród tych wszytkich osób. Sama książka napisana prostym i bardzo kolokwialnym językiem jakby autorka dopiero szlifowała swój warsztat. Ogólnie nie wrócilabym do tej książki ale skoro mam ją w domu to może kiedys do nie zajrzę. Daje taka słaba szóstkę za słabość do romansów.

Sadzac po opisie z okładki trochę inaczej wyobrażałam sobie fabule. Czy Christina jest piękna? Z fabuły wynika że tak. Czy jest inteligentna? Z tym bym się nie zgodziła bo raczej jest próżna kokietka która udaje się na debiut ale nie po to żeby znaleźć męża. Zaraz pojawia się tajemniczy mężczyzna który od razu ja chce i prosi o rękę. Zostaje odrzucony po to aby właściwie na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
52
3

Na półkach:

Byłaby świetna gdyby nie to, że pod koniec bohaterowie rozstali się na tak długi czas bo oboje bez chwili zawachania uwierzyli w krótkie wiadomości napisane na kartce. Wątek z zarezcynami głównej bohaterki z Tommym zupełnie nie potrzebny. Bez tego byłaby to jedna z moich ulubionych pozycji.

Byłaby świetna gdyby nie to, że pod koniec bohaterowie rozstali się na tak długi czas bo oboje bez chwili zawachania uwierzyli w krótkie wiadomości napisane na kartce. Wątek z zarezcynami głównej bohaterki z Tommym zupełnie nie potrzebny. Bez tego byłaby to jedna z moich ulubionych pozycji.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1072
163

Na półkach: , ,

Zdecydowanie nie po drodze mi z tą autorką. Mam za sobą parę jej książek, ale nie zrobiły one na mnie dobrego wrażenia. Ta nie jest pod tym względem wyjątkiem. Niby jest to romans, jednak ja tu żadnego romansu nie dostrzegam. Widzę za to mocno toksyczny związek. Mamy tu coś w rodzaju syndromu sztokholmskiego, z którego autorka usiłuje robić wielką miłość na całe życie, to po pierwsze. Po drugie, bohaterowie to jednostki stanowczo zbyt głupie, by żyć - ma się je ochotę zabić, zadźgać, spalić, a prochy rozsypać na cztery wiatry. On porywa ją, bo nie może dać sobie rady z własnym pożądaniem, więzi, gwałci, zgrywa pana i władcę. Ona mówi, że go nienawidzi, chce wrócić do domu, ale gdy przyjdzie co do czego, to wtedy przemienia się w drżącą z oczekiwania galaretę, tracąc kontrolę nad własnym ciałem, a po wszystkim oczywiście płacz i "jak ja mogłam być taka głupia". Serio, psycholog miałby tutaj używanie.
W celu uniknięcia zbędnej irytacji, lepiej nie sięgać.

Zdecydowanie nie po drodze mi z tą autorką. Mam za sobą parę jej książek, ale nie zrobiły one na mnie dobrego wrażenia. Ta nie jest pod tym względem wyjątkiem. Niby jest to romans, jednak ja tu żadnego romansu nie dostrzegam. Widzę za to mocno toksyczny związek. Mamy tu coś w rodzaju syndromu sztokholmskiego, z którego autorka usiłuje robić wielką miłość na całe życie, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
675
115

Na półkach:

6/10

6/10

Pokaż mimo to

avatar
369
115

Na półkach:

avatar
540
536

Na półkach: , , ,

Po dość długiej przerwie powróciłam do romansów Johanny Lindsey. Autorka znana jest czytelnikom i miłośnikom romansów z sagi o rodzinie Mallory. Lindsey tworzy świetne, interesujące i często nierealne fabuły, choć dość przewidującą akcję i umiejętnie dawkowane napięcie.
Jako, że to jest romans i do tego historyczny, należy tak podejść do czytania tej książki.

"Porwana narzeczona" jest to historia Christiny Wakefield, która w 1883 roku, wyrusza wraz z bratem do Londynu, by zadebiutować na salonach. Jest młodą, urodziwą i inteligentną dziewczyna i bardzo szybko wpada w oko mężczyznom - a szczególnie jednemu - Phillipowi Caxtonowi.

Phillip Caxton, proponuje małżeństwo Christinie, lecz ta mu odamawia. Mężczyzna próbuje zdobyć względy pożądanej przez niego kobiety, lecz ta nie jest mu ani trochę przychylna.

Kiedy więc typowe metody uwodzenia zawodzą, Phillip postanawia podstępem zdobyć Christinę...

W tym czasie, Christina i jej brat, wyjeżdżają do Kairu, by jej brat mógł się tam wstawić na wezwanie. Jednak od pierwszej chwili wszystko wydaje się być podejrzane.

Wkrótce Christina zostaje porwana. Wieziona przez pustynię przez Beduinów jest pełna lęku z tym co z nią zrobią. Gdy mężczyźni docierają z nią do obozowiska, tam Christina poznaje tożsamość szejka... którym okazuje się jej natrętny adorator...

Christina jest oburzona jego insynuacjami, że mu się odda, ponieważ pragnie wrócić do domu, do brata. Dziewczyna długo się opiera Phillipowi, jednak dociera do niej, że jej buntownicza postawa na nic się zda.

Wkrótce zarówno Christina jak i Phillip staną przed trudnym zadaniem - czy przyznają się sobie do swoich uczuć? Jak skończy się ta historia...?

Bohaterowie są świetnie wykreowani, dialogi też są na poziomie, plusem jest inna kultura ukazana w książce, jak i miłość głównych bohaterów, którzy oboje byli uparci i niełatwo przyszło im wyznać sobie miłość.

Polecam, najlepszy był wątek porwania i miłości wystawionej na wiele prób.

Po dość długiej przerwie powróciłam do romansów Johanny Lindsey. Autorka znana jest czytelnikom i miłośnikom romansów z sagi o rodzinie Mallory. Lindsey tworzy świetne, interesujące i często nierealne fabuły, choć dość przewidującą akcję i umiejętnie dawkowane napięcie.
Jako, że to jest romans i do tego historyczny, należy tak podejść do czytania tej książki.

"Porwana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
284
32

Na półkach:

Całkiem niezła, jak na ten gatunek.

Całkiem niezła, jak na ten gatunek.

Pokaż mimo to

avatar
1506
83

Na półkach: , ,

Już dawno nie czytałam tak nieciekawego romansu historycznego. Opis książki jest niezgodny z jej treścią w jednym aspekcie - bohaterka, żadną miarą, nie jest inteligentna. To dziewczę to "pustak" o denerwującym sposobie bycia, nieskomplikowanych procesach myślowych i niestety nazbyt "łatwa". Bohaterowie są papierowi, nieskomplikowani, niby targają nimi emocje, ale autorka, absolutnie nie potrafiła tego oddać. Książkę zmęczyłam w jakichś 3/4, po czym rzuciłam w kąt. Nie wrócę do niej nigdy, a do Pani Lindsey długo też nie.

Już dawno nie czytałam tak nieciekawego romansu historycznego. Opis książki jest niezgodny z jej treścią w jednym aspekcie - bohaterka, żadną miarą, nie jest inteligentna. To dziewczę to "pustak" o denerwującym sposobie bycia, nieskomplikowanych procesach myślowych i niestety nazbyt "łatwa". Bohaterowie są papierowi, nieskomplikowani, niby targają nimi emocje, ale autorka,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
18

Na półkach:

Mam tę książkę od niedawna a wracałam do niej już wiele razy i jeszcze nie jeden raz wrócę do niej. Świetna historia , książka bardzo przypadła mi do gustu , a nie lubię romansów historycznych.

Mam tę książkę od niedawna a wracałam do niej już wiele razy i jeszcze nie jeden raz wrócę do niej. Świetna historia , książka bardzo przypadła mi do gustu , a nie lubię romansów historycznych.

Pokaż mimo to

avatar
322
273

Na półkach: ,

Wiem ,wiem jestem pokrętna :-) Jednak jak już pisałam Cutler wybaczam wiele ( może nie każdą książkę, ale zawsze) Natomiast Lindsey - nie. Nie pomoże nawet humor jaki momentami przewija się.Nie podobała mi sie i już!

Wiem ,wiem jestem pokrętna :-) Jednak jak już pisałam Cutler wybaczam wiele ( może nie każdą książkę, ale zawsze) Natomiast Lindsey - nie. Nie pomoże nawet humor jaki momentami przewija się.Nie podobała mi sie i już!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    375
  • Chcę przeczytać
    121
  • Posiadam
    58
  • Romans historyczny
    26
  • Ulubione
    11
  • 2014
    6
  • Romanse historyczne
    6
  • Romans historyczny
    5
  • Romans
    4
  • Romans Historyczny
    4

Cytaty

Więcej
Johanna Lindsey Porwana narzeczona Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także