Gatunek fantastyka był mi obcy, aż do przeczytania książki „Książę i kat”.
Nie wiedziałam czego się spodziewać, dlatego nie snułam domysłów, tylko popłynęłam w nieznane.
Pierwsza książka autorki Joanny Sałajczyk to coś więcej niż historia fantastyczna, gdzie jest zamek i król. Fakt faktem, jest jedno i drugie, ale to tylko tło do historii o przemianie, jaka zaszła w księciu Halu i drugim bohaterze Julianie.
Hal - nieustannie krytykowany, prowokowany i wyśmiewany przez króla - następca tronu Jogluarii, ucieka w hulaszcze życie. Całe królestwo zna umiłowanie księcia do zabawy, alkoholu i przygodnych znajomości. Nie uchodzi on w Jogluarii za godnego tronu, co jego ojciec regularnie wykorzystuje, utrudniając mu życie.
Julian – królewski bard. Tak zdolny i czarujący, że bardzo szybko zyskał sobie przychylność zarówno króla jak i szlachty. Jego muzyka i głos zwraca też uwagę księcia.
Nie chcę zdradzać fabuły, jednak muszę podzielić się z Wami wrażeniami po lekturze.
Historia przyjaźni księcia i barda toczy się w równym tempie. Poznajemy ich jako określone postaci, z wyraźnie wskazanym zestawem cech i zachowań. Śledzimy ich odbiór przez drugoplanowych bohaterów, którzy podobnie jak król mają wyrobione zdanie o Halu i Julianie.
Zastanawiałam się w trakcie, kto powinien przeczytać tę książkę i nie mam jednoznacznej odpowiedzi. Myślę, że jest dobrą propozycja dla tych, którzy są ciekawi fantasy z przesłaniem. Gdzie fikcyjny świat nie przytłacza, a stanowi jedynie opakowanie dla toczących się wydarzeń.
Książka opowiada o poznaniu siebie, swoich pragnień, odkrywaniu, czym jest prawdziwe szczęście przyjaźń i miłość. Jest o walce, o to, aby się nie dać sprowokować, cierpliwości i wytrwałości. O poszukiwaniu spełnienia, nadziei, ale też o bezradności i konsekwencji.
To co również zasługuje na uwagę to wiersze, które bardzo ubogacają przekaz.
Na okładce książki czytamy „Czasem pragnienie zemsty jest jedynym powodem, by żyć dalej” - o czyje pragnienie chodzi? Hala czy króla? Z tym pytaniem Was zostawiam i życzę udanej lektury.

ps. Dziękuję Joannie Sałajczyk i wydawnictwu Novae Res za książkę do recenzji, to była fantastyczna czytelnicza przygoda 😃.

📚 Ocena 1-10: 8,5

Gatunek fantastyka był mi obcy, aż do przeczytania książki „Książę i kat”.
Nie wiedziałam czego się spodziewać, dlatego nie snułam domysłów, tylko popłynęłam w nieznane.
Pierwsza książka autorki Joanny Sałajczyk to coś więcej niż historia fantastyczna, gdzie jest zamek i król. Fakt faktem, jest jedno i drugie, ale to tylko tło do historii o przemianie, jaka zaszła w księciu...