rozwińzwiń

Nowe wychowanie seksualne

Okładka książki Nowe wychowanie seksualne Agnieszka Stein
Okładka książki Nowe wychowanie seksualne
Agnieszka Stein Wydawnictwo: Mamania poradniki dla rodziców
396 str. 6 godz. 36 min.
Kategoria:
poradniki dla rodziców
Wydawnictwo:
Mamania
Data wydania:
2018-10-17
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-17
Liczba stron:
396
Czas czytania
6 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365796837
Tagi:
seks wychowanie dziecko rodzic seksualność bliskość
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki #sexedpl. Dorastanie w miłości, bezpieczeństwie i zrozumieniu. Przewodnik dla rodziców Barbara Baran, Alicja Długołęcka, Małgorzata Iwanek, Iza Jąderek, Michał Pozdał, Anja Rubik, Agnieszka Stein
Ocena 8,3
#sexedpl. Dora... Barbara Baran, Alic...
Okładka książki Zbudujmy sobie wioskę. O tym, jak wspierać rodziców w opiekowaniu się sobą Małgorzata Stańczyk, Agnieszka Stein
Ocena 8,6
Zbudujmy sobie... Małgorzata Stańczyk...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
150 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
531
38

Na półkach:

Wszystko cacy, ale fragment o tym,żeby dziecku pokazywać filmy instruktażowe (!) o seksie oto dla mnie zbyt wiele. Że o niezadowoleniu autorki ze są tylko 2 płcie nie wspomnę. No niestety, w naturze są tylko 2 płcie. Trzecia płeć nie istnieje, więc nie będę dziecku głupot wmawiać.

Wszystko cacy, ale fragment o tym,żeby dziecku pokazywać filmy instruktażowe (!) o seksie oto dla mnie zbyt wiele. Że o niezadowoleniu autorki ze są tylko 2 płcie nie wspomnę. No niestety, w naturze są tylko 2 płcie. Trzecia płeć nie istnieje, więc nie będę dziecku głupot wmawiać.

Pokaż mimo to

avatar
256
56

Na półkach:

"Nowe wychowanie seksualne" to cenny poradnik. Jego Autorka w przystępny sposób wyjaśnia, że seksualność nie jest jakimś oderwanym aspektem naszego życia.
Przez całą książkę przewija się przesłanie, że sytuacje w życiu najczęściej nie są czarnno-białe.
Najważniejsze, by rodzice, dorośli umieli słuchać, również niewerbalnych komunikatów dziecka. By byli obecni.

Zostały tu poruszone również liczne inne kwestie: jak waga poczucia wartości dziecka, odrzucenia przymusu, wychowania poprzez przykład i budowania głębokich relacji.
A także sprawa bezpieczeństwa i granic .
Bardzo słusznie Autorka podkreśla, że dzieci potrzebują najpierw właśnie na rodzicach przetrenować strategie bronienia swoich granic. I tutaj niestety natrafiam na poważną lukę.

Jako naruszanie granic Autorka wymienia bicie dzieci "także po pupie".
Ten problem jest najczęściej omijany i to szerokim łukiem.
We wcześniejszych rozdziałach czytamy, że nikt nie ma prawa dotykać dziecka nigdzie, a zwłaszcza tam gdzie nosi bieliznę.
A pupa znajduje się pod bielizną, jest miejscem intymnym. W naszym społeczeństwie bicie właśnie po pupie wsiąkło w ludzkie umysły tak głęboko, ludzie tak do tego przywykli, że stracili zdolność widzenia obiektywnie.

Bo obiektywnie dawanie klapsów jest naruszeniem intymnych granic. Każdego. Nie tylko dorosłej kobiety, 16-latki, ale tak samo dziecka.
Dzieci nie są innymi ludźmi, nie są aseksualne.
Kilka stron dalej czytamy, że gdy nauczyciel klepie po pupie uczennice to jest to przemoc seksualna.
A rodzic?

Świat nie jest czarno-biały, i większość rodziców nie ma świadomości, że przekracza w ten sposób granice dziecka. Są też tacy, którzy wiedzą i tacy, którzy to wypierają.

To jest temat, o którym powinniśmy przestać milczeć.
By kolejne pokolenia miały więcej szacunku dla intymności innych i samych siebie.

"Nowe wychowanie seksualne" to cenny poradnik. Jego Autorka w przystępny sposób wyjaśnia, że seksualność nie jest jakimś oderwanym aspektem naszego życia.
Przez całą książkę przewija się przesłanie, że sytuacje w życiu najczęściej nie są czarnno-białe.
Najważniejsze, by rodzice, dorośli umieli słuchać, również niewerbalnych komunikatów dziecka. By byli obecni.

Zostały tu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
525
184

Na półkach: ,

Wybitna rzecz. Ogrom wiedzy. Tę książkę powinien przeczytać każdy, komu po głowie błąka się śmiała myśl o powołaniu do życia nowego istnienia ZANIM do tego wzniosłego aktu w ogóle jeszcze dojdzie. Myślę, że nie ma w tym przeżartym katolicką hipokryzją, pruderią i mentalnym zacofaniem kraju edukatora seksualnego, który nie uznałby "Nowego życia seksualnego" za praktyczny niezbędnik. Marzę o czasach, gdy specjaliści od edukacji seksualnej wdrażanej w publicznych szkołach, będą bazowali na książce Agnieszki Stein. Przed której pracą chylę czoło.

Wybitna rzecz. Ogrom wiedzy. Tę książkę powinien przeczytać każdy, komu po głowie błąka się śmiała myśl o powołaniu do życia nowego istnienia ZANIM do tego wzniosłego aktu w ogóle jeszcze dojdzie. Myślę, że nie ma w tym przeżartym katolicką hipokryzją, pruderią i mentalnym zacofaniem kraju edukatora seksualnego, który nie uznałby "Nowego życia seksualnego" za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
414
414

Na półkach: ,

To książka wyjątkowa, poruszająca temat seksualności, który dla wielu rodziców jest raczej trudny, bo można powiedzieć, że jeszcze do niedawna traktowany był jako temat tabu. Warto jednak wyjść na przeciw i przygotować się na to co nieuniknione.

Autorka podchodzi do tematu seksualności w sposób delikatny, spokojnie i stopniowo wdrażając rodziców w różne etapy m.in. rozwoju, dojrzewania, problemów, intymności, fizyczności, wątpliwości. Wszystko to jest oparte o rodzicielstwo bliskości, które pomaga w rozumieniu potrzeb i granic dzieci, skupiając się na nich, nie na stereotypach i odgórnie przyjętych normach.

To pełna szacunku pozycja, ale też otwarta i rozwojowa, zachęcająca do szczerej i otwartej komunikacji z dziećmi.

Znajdziemy tutaj także miejsce na refleksję i przemyślenia wielu zagadnień, szansę na odwołanie się do wspomnień i odczuć, które z jednej strony nas ukształtowały, a z drugiej, które wiodą nas ku temu, jak chcemy aby wyglądała relacja w obliczu zmian nadchodzących u naszych pociech.

Co ciekawe autorka poleca wiele pozycji, które pomogą zrozumieć omawiane tematy, są to nie tylko książki, ale również filmy, seriale, czy bajki.

Prosty i zrozumiały język pomaga w pełnym przyswojeniu całej wiedzy jaką pani Agnieszka chce nam ofiarować. Obszerność tej pozycji dla niektórych osób może być minusem, ja osobiście traktuję tę książkę, jako inwestycję w przyszłość i nie chcę jej przeczytać w jeden wieczór, a poznawać stopniowo, aby móc na spokojnie przetrawić wszystkie informacje wyciągając z nich odpowiednie wnioski.

To książka wyjątkowa, poruszająca temat seksualności, który dla wielu rodziców jest raczej trudny, bo można powiedzieć, że jeszcze do niedawna traktowany był jako temat tabu. Warto jednak wyjść na przeciw i przygotować się na to co nieuniknione.

Autorka podchodzi do tematu seksualności w sposób delikatny, spokojnie i stopniowo wdrażając rodziców w różne etapy m.in. ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
48
48

Na półkach:

To nie jest książka, którą czyta sie w jeden czy dwa wieczory. Trzeba nad nią usiąść i zagłębić się w samego siebie i wiele przemyśleć. Jednak w dalszym ciągu jest to pozycja napisana prostym słownictwem i naprawdę wszystko się rozumie. Musze również podtrzymać zdanie innych osób, które już ją przeczytały... tą książkę POWINIEN przeczytać każdy rodzic, a przynajmniej jedno z rodziców. Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile w nas żyje uprzedzeń i jak bardzo patrzymy na strefę seksualności przez pryzmat zawstydzenia, które wpojono nam latami w społeczeństwie.
Mam nadzieję, że posiadając dwie córki, dzięki temu co przeczytałam, zdołam nauczyć je poznawać własne ciało, nie wstydzić się, czuć się dobrze i sprawdzać w pozytywny sposób swoje granice, a także nie pokazać, ze innym nie wolno ich przekraczać.
Pozdrawiam @z_mama_na_ty

To nie jest książka, którą czyta sie w jeden czy dwa wieczory. Trzeba nad nią usiąść i zagłębić się w samego siebie i wiele przemyśleć. Jednak w dalszym ciągu jest to pozycja napisana prostym słownictwem i naprawdę wszystko się rozumie. Musze również podtrzymać zdanie innych osób, które już ją przeczytały... tą książkę POWINIEN przeczytać każdy rodzic, a przynajmniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
249
12

Na półkach:

Dziwi mnie brak krytycznych ocen tej książki - widzę właściwie tylko jedną negatywną ocenę.
Mój zarzut jest taki, że jest przydługa i przeintelektualizowana.

Książka to jedna wielka oda do emocji i ich roli w naszym życiu, która od czasu do czasu przypomina sobie, że miała też prawić o seksualności. Ale skoro na początku daje się tak szeroką definicję jak to, że seksualność to wszystko powiązane z płcią - to można zejść właściwie na dowolny temat. I to się właśnie dzieje.

Widać, że autorka miała górnolotną wizję i chęć zawarcia wszystkiego od zupełnych podstaw, jak gdyby mówiła do ludzi, którzy nie są zaznajomieni z żadnymi konceptami.
Jednak zastanawiam się kto w zasadzie ma być docelowym odbiorcą. Bo gdyby dać ten poradnik „przeciętnemu” rodzicowi, który nie podziela takiego rozmieniania się na drobne i nigdy nie słyszał o różnych „woke” ideologiach, pod których wyraźnym wpływem jest autorka, to odpadłby po 50 stronach. A dodatkowo stwierdził, że jest dziwaczna i za dużo w niej „filozofowania”. Zaś osoby, które czytają tego typu poradniki od deski do deski, to osoby które przeważnie są już wystarczająco świadome, aby być wcześniej obeznanymi z przytaczaną wiedzą psychologiczną. Zatem takie osoby z kolei nie wyciągają z lektury nic nowego, poza oczywiście złudzeniem, że „przeczytałem kolejną grubą książkę, więc jestem z samego tego faktu mądrzejszy”.

Tak więc książka - poza jednym trzecim rozdziałem - generalnie nie daje konkretnych odpowiedzi na pytania z okresu dojrzewania. W skrócie jej przekaz jest taki: „to zależy” i „po prostu kochaj swoje dziecko i uwzględniaj jego potrzeby.” I o ile oczywiście dobrze jest wiedzieć, że to co nazywamy normami to nie prawdy objawione i że „nie ma tak, że dobrze, albo że niedobrze” (pomijając kwestie zdrowotne),o tyle pojawia się pytanie o zasadność (potrzebę) czytania takich poradników.

Dziwi mnie brak krytycznych ocen tej książki - widzę właściwie tylko jedną negatywną ocenę.
Mój zarzut jest taki, że jest przydługa i przeintelektualizowana.

Książka to jedna wielka oda do emocji i ich roli w naszym życiu, która od czasu do czasu przypomina sobie, że miała też prawić o seksualności. Ale skoro na początku daje się tak szeroką definicję jak to, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Lektura obowiązkowa dla każdego rodzica :)

Lektura obowiązkowa dla każdego rodzica :)

Pokaż mimo to

avatar
95
88

Na półkach: ,

Jestem pod ogromnym wrażeniem ogromu pracy, jaką wykonała pani Agnieszka Stein. Przed przeczytaniem zastanawiałam się, co aż tyle można powiedzieć o seksie, taka gruba książka! A tymczasem jest to kompleksowy poradnik psychologiczny dla każdego człowieka. Pisany wprawdzie pod kątem przydatności dla rodziców, ale uważam, że osoby niebędące rodzicami też mogą wiele skorzystać. Ogólne przesłanie książki jest takie, że jak się jest samemu wewnętrznie psychicznie poukładanym, to i życie seksualne się dobrze układa i dzieci mają wsparcie w takiej osobie. A jak się poukładać, żeby sobie samemu i innym ludziom było z nami dobrze to już jest mnóstwo wskazówek, podpowiedzi, odesłań do innych książek, propozycje filmów czy tematów rozmów. Bardzo gorąco polecam naprawdę wszystkim!

Jestem pod ogromnym wrażeniem ogromu pracy, jaką wykonała pani Agnieszka Stein. Przed przeczytaniem zastanawiałam się, co aż tyle można powiedzieć o seksie, taka gruba książka! A tymczasem jest to kompleksowy poradnik psychologiczny dla każdego człowieka. Pisany wprawdzie pod kątem przydatności dla rodziców, ale uważam, że osoby niebędące rodzicami też mogą wiele...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1020
517

Na półkach: ,

Nie wiedziałam za bardzo czego mogę się spodziewać po tej książce i trochę się jej bałam. W tym sensie, że temat seksualności jest w zasadzie swego rodzaju tabu w Polsce i mam przykre wrażenie że ostatnimi czasy również opacznie rozumiany jest w zachodniej części świata. Dlatego sięgnęłam po nią z lekkim niepokojem i czystą ciekawością, bo uważam że to szalenie ważny temat. Bardzo ucieszyłam się że pojawiła się o nim pozycja na polskim rynku i to w dodatku polecana, dlatego postanowiłam mieć ją w swojej biblioteczce.

Od pierwszych stron spodobał mi się język i styl pisania autorki - spokojny, wyważony, konkretny. Bez sensacyjności, krytyki, naciskania na czytelników i przekazywania swojej wiedzy jako prawdy objawionej. To mi naprawdę przyniosło ulgę i zachęciło do dalszego czytania, tym bardziej że mnie osobiście książka wciągnęła choć obecnie raczej nie skorzystam z wiedzy w niej zawartej. Rozdziały są logicznie poukładane, mimo sporej dawki wiedzy nie “męczyłam” się czytając a wręcz przeciwnie, łatwo mi było zapamiętywać wiedzę w niej zawartą bo była opisana w prosty i jasny sposób nie pozostawiając (przynajmniej jak dla mnie) pola do domysłów. Podobało mi się też i jakoś tak rzuciło w oczy to, że autorka nie demonizuje wpływu popkultury na rozwój człowieka. W ramach edukacji na własną rękę wskazuje bowiem na książki, filmy i seriale które można oglądać z dzieckiem. I nie mówię tutaj o jakichś broszurkach czy durnych filmach puszczanych w szkołach na pseudoedukacyjnych lekcjach, tylko o zwyczajnych, znanych tytułach z kin, Netflixa czy Empików. To mnie zaskoczyło i uważam że jest super podejściem, wydaje mi się że demonizacja wpływu tego typu źródeł na dzieci i młodzież jest zwyczajnie głupia i naiwna. Plus skoro coś dzieciom i ich rodzicom jest w stanie pomóc w zakresie trudniejszych do omawiania tematów (nie tylko ze względu na tabuizowanie niektórych pytań ale też abstrakcyjność pojęć i uczuć związanych z seksualnością),to czemu z tego nie korzystać? Podejście autorki w tym zakresie uważam za bardzo racjonalne i szczere, co zresztą spójnie reprezentuje ona w całej książce.

Czytało mi się ją bardzo dobrze, nauczyłam się sporo i na pewno sięgnę po nią ponownie w innych okolicznościach. Nie zawaham się również jej polecać rodzicom dzieciaków, uważam że jej lektura jest naprawdę ważna i jeśli odpowiednio użyta również owocna. Dostajemy w niej bowiem na tacy konkretne rozwiązania, pomysły na odpowiedzi i sposób zachowywania się w określonych sytuacjach tak, aby nie zrazić dzieci do tematu, nie wywoływać u nich poczucia wstydu ale pozwolić na swobodną i zdrową ekspresję a przede wszystkim rozwój seksualności na poszczególnych etapach życia małego człowieka. Myślę że ten kraj byłby dużo szczęśliwszy i wyluzowany gdyby takie książki powstawały już od jakiegoś czasu ;) Ale nie wszystko stracone, przed nami długa droga ale dzięki takim osobom jak autorka może przestanie być aż taka bolesna i wyboista. Książkę polecam całym sercem, jest naprawdę super!

Nie wiedziałam za bardzo czego mogę się spodziewać po tej książce i trochę się jej bałam. W tym sensie, że temat seksualności jest w zasadzie swego rodzaju tabu w Polsce i mam przykre wrażenie że ostatnimi czasy również opacznie rozumiany jest w zachodniej części świata. Dlatego sięgnęłam po nią z lekkim niepokojem i czystą ciekawością, bo uważam że to szalenie ważny temat....

więcej Pokaż mimo to

avatar
32
31

Na półkach:

Cieszę się, że żyje w czasach gdy tematy związane z seksualnością przestają być tematem tabu. Dzięki temu możemy wspierać dzieci w rozwoju w tym zakresie. Książka jest obszerna, czyta się ją raczej na kilka razy, ale dzięki temu możemy zastanowić się nad tym co właśnie przeczytaliśmy. Autorka proponuję także inne treści związane z tematyką - konkretne książki, filmy czy seriale (również dla dzieci). Na mojej półce ta książka zostaje na długo. Chciałabym, aby każdy rodzic poszerzał swoją wiedzę, bo najważniejsze co możemy zrobić dla naszych dzieci, żeby były bardziej świadome siebie, to rozwijać własną świadomość.
W książce znajdziemy tresci dotyczące np. Stereotypów, masturbacji, gotowości na seks, granic, dotyku, dojrzewania itp.

Cieszę się, że żyje w czasach gdy tematy związane z seksualnością przestają być tematem tabu. Dzięki temu możemy wspierać dzieci w rozwoju w tym zakresie. Książka jest obszerna, czyta się ją raczej na kilka razy, ale dzięki temu możemy zastanowić się nad tym co właśnie przeczytaliśmy. Autorka proponuję także inne treści związane z tematyką - konkretne książki, filmy czy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    526
  • Przeczytane
    181
  • Posiadam
    60
  • Teraz czytam
    49
  • Ulubione
    11
  • Psychologia
    10
  • Poradniki
    8
  • Legimi
    8
  • 2021
    6
  • Rozwój
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nowe wychowanie seksualne


Podobne książki

Przeczytaj także