rozwińzwiń

Polacos. Chajka płynie do Kostaryki

Okładka książki Polacos. Chajka płynie do Kostaryki Anna Pamuła
Okładka książki Polacos. Chajka płynie do Kostaryki
Anna Pamuła Wydawnictwo: Czarne Seria: Reportaż reportaż
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Reportaż
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2017-04-19
Data 1. wyd. pol.:
2017-04-19
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380494770
Tagi:
Ameryka Środkowa Kostaryka emigracja literatura faktu międzywojnie reportaż wspomnienia współczesność życie codzienne Żydzi
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
193 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
47
8

Na półkach:

Nie mogłem się odnaleźć w lekturze tej książki. Być może to moja wina a nie autorki.

Nie mogłem się odnaleźć w lekturze tej książki. Być może to moja wina a nie autorki.

Pokaż mimo to

avatar
456
249

Na półkach: ,

Anna Pamuła „Polacos. Chajka płynie do Kostaryki”

Literatura omawiająca stosunki polsko-żydowskie nie jest żadnym novum, bo co rusz możemy natknąć się na coś nowego, co bez wątpienia poszerzy naszą wiedzę. Po „Polacos” miałam sięgnąć już dawno, nie przeczę, ale niestety (albo stety) ilość książek które chce przeczytać rośnie wręcz lawinowo, a mój własny czas by z nimi wszystkimi się zapoznać, niestety nie.

Anna Pamuła wydanym w 2017 roku reportażu próbuje przedstawić zapomniany świat żydowskich sztetli i ich mieszkańców, którym z różnych powodów przyszło żyć poza granicami Polski. Gorzki, bolesny i niestety bardzo jednostronny to obraz życia w Polsce lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku. Nie ma tu nic pozytywnego, bowiem antysemityzm w Polsce jest niczym trująca narośl, której nie da się całkowicie skutecznie usunąć. Ciężko więc, by bohaterowie wspomnień Anny Pamuły mieli jakiekolwiek pozytywne skojarzenia z latami swojego dzieciństwa. Polska nie okazała się gościnnym miejscem, więc zmuszeni są szukać swego szczęścia w odległych krajach jak choćby Kostaryka czy Panama. Chór głosów opowiadający smutne, ckliwe, nierzadko osnute melancholią – takie to są wspomnienia bohaterów Pamuły.

Zaskakuje liczba, gdy zaczynamy docierać do konkretnych danych, te są twarde – Polskę, w tym czasie opuściło ponad pół tysiąca polskich Żydów. Przyznaję, ta skala mnie mocno zaskoczyła, bo nie miałam pojęcia, że aż tylu obywateli opuściło nasz kraj. Ich historie, losy na nowych warunkach, w nieznanej sobie rzeczywistości nie są lekką ani przyjemną lekturą i niestety – muszą boleć. Dzięki nim jednak, możemy zobaczyć jak powiodło się ich dalsze życie w odległych krajach. Polacos zostają w naszej pamięci, bo Anna Pamuła pozwoliła by ich historia wybrzmiała dla większej liczby ludzi, i co najważniejsze – uczyniła to w sposób naprawdę wyważony.

Więcej takich reportaży poproszę.

7/10

Anna Pamuła „Polacos. Chajka płynie do Kostaryki”

Literatura omawiająca stosunki polsko-żydowskie nie jest żadnym novum, bo co rusz możemy natknąć się na coś nowego, co bez wątpienia poszerzy naszą wiedzę. Po „Polacos” miałam sięgnąć już dawno, nie przeczę, ale niestety (albo stety) ilość książek które chce przeczytać rośnie wręcz lawinowo, a mój własny czas by z nimi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Jednostronny i bardzo nudny reportaż, choć temat bardzo interesujący i nie podejmowany przez innych autorów. Niestety nie dałam rady dobrnąć do końca.

Jednostronny i bardzo nudny reportaż, choć temat bardzo interesujący i nie podejmowany przez innych autorów. Niestety nie dałam rady dobrnąć do końca.

Pokaż mimo to

avatar
143
142

Na półkach:

Książka o przypadku, a przypadkowym zbiegu okoliczności wskutek którego grupa polskich obywateli żydowskiego pochodzenia znalazła się w Ameryce Środkowej. Temat ciekawy, ale dla mnie to przede wszystkim historia szybkiego wykorzenienia.

Książka o przypadku, a przypadkowym zbiegu okoliczności wskutek którego grupa polskich obywateli żydowskiego pochodzenia znalazła się w Ameryce Środkowej. Temat ciekawy, ale dla mnie to przede wszystkim historia szybkiego wykorzenienia.

Pokaż mimo to

avatar
303
303

Na półkach:

Mimo, że ta xiążka opisuje wiele historii z happy endem, to jest dla mnie przeraźliwie smutna.
Jak to możliwe, że nasza Polska mogła stracić tylu ubogacających ją obywateli? Dlaczego w Niemczech mogli żyć obok siebie katolicy i protestanci. Dlaczego w Szwajcarii mogli żyć obok siebie Niemcy, Francuzi i Włosi? Jakim pięknym i silnym państwem byłaby by Polska gdyby żyli tu obok siebie Polacy, Żydzi, Ukraińcy. Wszyscy wierzący inaczej, ale jednak w tego samego Boga.
Ilu dobrych ludzi straciliśmy...

Mimo, że ta xiążka opisuje wiele historii z happy endem, to jest dla mnie przeraźliwie smutna.
Jak to możliwe, że nasza Polska mogła stracić tylu ubogacających ją obywateli? Dlaczego w Niemczech mogli żyć obok siebie katolicy i protestanci. Dlaczego w Szwajcarii mogli żyć obok siebie Niemcy, Francuzi i Włosi? Jakim pięknym i silnym państwem byłaby by Polska gdyby żyli tu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
13

Na półkach:

Kolejna książka prezentująca jednostronną narrację i wpisująca się w obecny trend atakowania Polski i przedstawiania Polaków w najgorszym świetle. Szkoda, że jedne narodowości są wybielane a inne ciągle przedstawiane jako najgorsze. Zarówno wśród Polaków jak i Żydów były osoby dobre i złe ale historie o złych Żydach są od razu traktowane jako antysemityzm. Dla równowagi polecam przeczytać choćby "Spotwarzona przeszłość, czyli o żydowskich zbrodniarzach wojennych" Romana Kafela.

Kolejna książka prezentująca jednostronną narrację i wpisująca się w obecny trend atakowania Polski i przedstawiania Polaków w najgorszym świetle. Szkoda, że jedne narodowości są wybielane a inne ciągle przedstawiane jako najgorsze. Zarówno wśród Polaków jak i Żydów były osoby dobre i złe ale historie o złych Żydach są od razu traktowane jako antysemityzm. Dla równowagi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
4

Na półkach:

„Polacos” to moje pierwsze spotkanie z reportażem poświęconym stricte społeczności żydowskiej. Obawiałem się go - debiuty w danej kategorii nakreślają często dalsze stosunki do niej - na szczęście zupełnie niesłusznie.

Anna Pamuła odkrywa przed nami intymne i trudne historie o porzuconym kraju, z którego musieli uciekać Żydzi w pogoni za życiem. Sięga w swoich poszukiwaniach do końca XIX wieku, przedstawiając pierwszego z nich, który przybył do Kostaryki, osiedlił i zapoczątkował dzieje swojej społeczności w tej części Ameryki.

Każda kolejna opowieść jest powiązana z poprzednią i zalążkiem następnej. Na początku, przez około 40-60 stron można odnieść wrażenie, że brakuje w narracji porządku, że nowe wątki pojawiają się przypadkiem. Dopiero w dalszej części książki, gdy autorka poświęca danym postaciom odpowiednio dużo stron, wątkowa diaspora ponownie się jednoczy. Tymi momentami są rozdziały o Jefimie Goldenbergu czy o Jacobo Schifterze, które czyta się jak świetną powieść.

Jako osoba mająca mało styczności z kulturą żydowską, jestem wdzięczny Autorce, że tłumaczy co znaczą poszczególne słowa, pochodzące z jidysz lub hebrajskiego. To samo dotyczy cytatów w języku hiszpańskich, bo choć tutaj mniejsze lub większe pojęcie mam, to nie byłbym w stanie w pełni zrozumieć, a wielokrotnie spotkałem się ze zwyczajem wstawiania obcojęzycznych wstawek bez tłumaczenia, czy nawet nieszczęsnego przypisu na końcu książki.

„Polacos” było dla mnie dawką wiedzy, przede wszystkim nowej wiedzy, podaną w zrozumiałym i estetycznym języku. Pamuła, opowiadając nawet rzeczy trudne, zachowuje emocjonalną równowagę, nie wpadając w żadną skrajność w swojej wrażliwości. Pozostała zdystansowana, oddając dużo miejsca na uczucia swoim rozmówcom.

Mam jednak pewien niedosyt. Relacje pierwszych migrantów są intrygujące i przejmujące, dużo opowiadają o trudnościach w osiedlaniu obcego kawałka ziemi, ilustrują przebieg wydarzeń od decyzji o wyjeździe do swojej późnej starości, ale zabrakło mi tutaj od Autorki mocnego, historycznego ujęcia, surowego przedstawienia codzienności migrantów w Kostaryce, która tylko pobieżnie została zrelacjonowana. Może to być jednak tylko wrażenie, może książka rozbudziła mój apetyt na więcej w tej dziedzinie.

Tak, książkę polecam, wywołuje emocje, nie tylko żal i współczucie (nie wspominając o ogromnym wstydzie za historię),ale również szczęście, gdy czytamy o wzajemnym wsparciu (choć w tragicznych okolicznościach) z ust osób, które pomimo trudnych, traumatycznych doświadczeń potrafią wciąż się śmiać i mówić o tym co było. Cieszę się, że trafiłem na „Polacos”, która to książka zachęciła mnie do kontynuowania pogłębienia wiedzy o tych, którzy do tej pory byli mi obcy.

Zapraszam do obserwowania mojego profilu na Instagramie: https://www.instagram.com/seria_niefortunnych_wrazen/

„Polacos” to moje pierwsze spotkanie z reportażem poświęconym stricte społeczności żydowskiej. Obawiałem się go - debiuty w danej kategorii nakreślają często dalsze stosunki do niej - na szczęście zupełnie niesłusznie.

Anna Pamuła odkrywa przed nami intymne i trudne historie o porzuconym kraju, z którego musieli uciekać Żydzi w pogoni za życiem. Sięga w swoich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
91
27

Na półkach:

Straszne są te krytyki książki za jednostronność, uważam, że zupełnie chybione. A takie komentarze pokazują, że mamy nieprzepracowane niektóre rzeczy z pamięci historycznej jako naród. I właśnie dlatego potrzeba nam takich książek o polskich Żydach. Ludzkich, czułych. I według mnie naprawdę obiektywnych. Winszuję autorce, świetny materiał, mnóstwo włożonego serca.

Straszne są te krytyki książki za jednostronność, uważam, że zupełnie chybione. A takie komentarze pokazują, że mamy nieprzepracowane niektóre rzeczy z pamięci historycznej jako naród. I właśnie dlatego potrzeba nam takich książek o polskich Żydach. Ludzkich, czułych. I według mnie naprawdę obiektywnych. Winszuję autorce, świetny materiał, mnóstwo włożonego serca.

Pokaż mimo to

avatar
31
7

Na półkach:

Niesamowicie jednostronna.

Niesamowicie jednostronna.

Pokaż mimo to

avatar
259
9

Na półkach:

Ogromna skala przedwojennych migracji Żydów za granice Polski nie jest raczej dla nikogo zaskoczeniem. Niekoniecznie znanym pozostaje jednak fakt, w jaki sposób potoczyły się losy wielu z tych, którzy zdecydowali się na ucieczkę. Okazuje się, że dla sporej grupy migrantów życie wyglądało zupełnie inaczej niż sobie to zaplanowali. Być może też z tego powodu wywarli oni trwały wpływ na społecznościach, pośród których ostatecznie się osiedlili.

Książka Anny Pamuły Polacos. Chajka płynie do Kostaryki opowiada o pewnej licznej grupie żydowskich uciekinierów. Głównymi bohaterami jej reportażu są ci, którzy, najczęściej w drodze do Stanów Zjednoczonych, zamieszkali na Kostaryce. Pamuła opowiada ich historie. Część z tychże opowieści jest krótka, innym poświęcona jest spora część całego wywodu. Przy odrobinie samozaparcie jednak, da się z nich wyłuskać pewną topiczną przypowieść o niespełnionym amerykańskim śnie. I nie tylko o tym.

całość
https://ciszekpisze.pl/2018/05/polacos-w-ameryce-pld/

Ogromna skala przedwojennych migracji Żydów za granice Polski nie jest raczej dla nikogo zaskoczeniem. Niekoniecznie znanym pozostaje jednak fakt, w jaki sposób potoczyły się losy wielu z tych, którzy zdecydowali się na ucieczkę. Okazuje się, że dla sporej grupy migrantów życie wyglądało zupełnie inaczej niż sobie to zaplanowali. Być może też z tego powodu wywarli oni...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    329
  • Przeczytane
    301
  • Posiadam
    57
  • Reportaż
    11
  • 2018
    5
  • Literatura faktu
    5
  • Do kupienia
    4
  • 2021
    4
  • Reportaże
    4
  • Ulubione
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Polacos. Chajka płynie do Kostaryki


Podobne książki

Przeczytaj także