Tokyo Ghoul:re Tom 2

Okładka książki Tokyo Ghoul:re Tom 2 Sui Ishida
Okładka książki Tokyo Ghoul:re Tom 2
Sui Ishida Wydawnictwo: Waneko Cykl: Tokyo Ghoul:re (tom 2) komiksy
220 str. 3 godz. 40 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Tokyo Ghoul:re (tom 2)
Tytuł oryginału:
Tōkyō Gūru:re
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2017-10-16
Data 1. wyd. pol.:
2017-10-16
Data 1. wydania:
2015-03-24
Liczba stron:
220
Czas czytania
3 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380962941
Tłumacz:
Karolina Dwornik
Tagi:
Action Mystery Drama Horror Supernatural Psychological Seinen
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
99 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1485
1324

Na półkach:

Trochę lepiej , ale tylko ciut. Kaneki oczywiście nie poznał Touki choć coś go do Niej ciągnie. Jednak powiem szczerze , że chyba sobie daruję tą mangę. A przynajmniej na jakiś czas odpuszczę. Może kiedyś dokończę tą drugą serię , ale teraz skupię się na innych

Trochę lepiej , ale tylko ciut. Kaneki oczywiście nie poznał Touki choć coś go do Niej ciągnie. Jednak powiem szczerze , że chyba sobie daruję tą mangę. A przynajmniej na jakiś czas odpuszczę. Może kiedyś dokończę tą drugą serię , ale teraz skupię się na innych

Pokaż mimo to

avatar
862
752

Na półkach:

Sasaki zaczyna mieć dziwne przebłyski świadomości. Pierwszy zdarzył się w nowej kawiarni :RE, gdzie spotyka piękną kelnerkę. Nie jest w stanie jej rozpoznać, ale jej uśmiech i delikatna twarz coś w nim budzą. Czy to zwykłe zakochanie czy może świadomość wraca na swoje miejsce po amnezji? Choć stara się dowiedzieć coś na temat swoich wspomnień od Donato Porpory przesiadującego w więzieniu w Cochlei.

Nie ma jednak czasu na dywagacje, bo trzeba działać. Ghule Torso i Nutcracker sieją zamęt, a odział Quinx dostaje za zadanie zdemaskować i schwytać ghuli odpowiedzialnych i biorących u dział w aukcjach organizowane przez Madam (pojawiła się w tomie 13 Tokyo ghoul). Na aukcjach sprzedawane jest mięso – świeże, bo jeszcze żywe, ludzkie. Można je zjeść, można traktować jak zwierzątko – wszystko zależy od widzimisię kupca. Grupa Sasakiego będzie w tym zadaniu pomagać Suzuyi Juuzou. Ale już samo znalezienie miejsca aukcji stwarza problemy. Jedynie w przebraniu udaje się wytropić miejscówkę, gdzie Suzuya i Tooru trafiają jako osobniki do kupna. Jednak nie w tym tomie zobaczymy jak skończy się dość zacięta bitwa pomiędzy BSG a ghoulami.

Więcej na https://www.monime.pl/tokyo-ghoul-re-tom-2/

Sasaki zaczyna mieć dziwne przebłyski świadomości. Pierwszy zdarzył się w nowej kawiarni :RE, gdzie spotyka piękną kelnerkę. Nie jest w stanie jej rozpoznać, ale jej uśmiech i delikatna twarz coś w nim budzą. Czy to zwykłe zakochanie czy może świadomość wraca na swoje miejsce po amnezji? Choć stara się dowiedzieć coś na temat swoich wspomnień od Donato Porpory...

więcej Pokaż mimo to

avatar
590
489

Na półkach: , , , ,

„Tokyo Ghoul:re”, to jedna z moich ulubionych mang, o czym już zapewne wiecie z poprzednich moich recenzji. Na każdy tomik czekam jak na zbawienie. I choć tym razem towarzyszymy BSG i z ich perspektywy odkrywamy na nowo ten świat, nie mam w zupełności nic przeciwko takiemu obrotowi wydarzeń. Są Quinx, jest Haise – będzie dobrze. Choć nie powiem, jestem ciekawa, co działo się z bohaterami przez te dwa lata, które minęły od bitwy z Gołębiami. Zdążyłam się z nimi zżyć i trochę tak smutno jest bez nich. No, ale jeszcze wszystko przed nami, to dopiero drugi tomik, który został u nas wydany. A co o nim sądzę?

Quinx zajmuje się nową sprawą. Tym razem ich celem jest Nutcracker i tajemnicza lista, którą znalazło BSG. To pierwsza tak poważna sprawa, przy której asystuje grupa Sasakiego. Czy członkowie Quinx poradzą sobie z tym zadaniem? Do jakiego poświęcenia będą zdolni, by się wykazać?
Haise przypadkiem trafił na kawiarnię, w której czuje znajomy zapach. Choć nie pamięta, skąd go zna, przyjemna woń, budzi w nim niejasne emocje. Czy to będzie kluczem do jego wspomnień? Czy będzie w stanie przypomnieć sobie, swoje poprzednie życie? A może zapach, to jednak za mało?


Aj, aj, aj. Kocham to, nawet nie wiecie jak bardzo. Akcja cały czas się rozkręca, małymi kroczkami dostajemy kolejne wskazówki i niestety tylko Haise jest, przynajmniej tymczasowo, całkowicie ślepy. Cieszy mnie też to, że mogliśmy zobaczyć kilka znajomych postaci z poprzedniej serii. Przynajmniej wiemy, czym na obecną chwilę się zajmują. Szkoda tylko, że tak mało czasu mogliśmy z nimi spędzić. Teraz jest ważniejszy oddział Quinx, rozumiem to, ale mam dziwne wrażenie, że mogą być kiedyś dużym zagrożeniem w szczególności Urie. Momentami ten chłopak mnie przeraża…


„Wielki Kaneki był bohaterem tonącym w bagnie tragedii. Jego cierpienia były cudowne. Szczególnie kiedy walczył i był przekonany, że nic nie da mu rady!”


Quinx to oddział złożony z młodych ludzi, którzy poddali się eksperymentalnemu projektowi i pozwolili sobie wszczepić część należącą do ghuli, dzięki temu mogą posługiwać się kagune, ale dzięki zabezpieczeniom nie musieli zmieniać diety. Wciąż wystarcza im zwykłe jedzenie. Tylko że nie każdy zrobił to z własnej woli. Eksperyment jest obłożony ryzykiem, w każdej chwili może pójść coś nie tak, a oni staną się w połowie ghulami, istotami, z którymi z takim zapałem walczą, tak jak wcześniej stało się to w przypadku Kanekiego. Jednak na ten moment, nie ma się czym martwić, sztab ludzi czeka, by w porę wykryć zagrożenie i w razie czego, odpowiednio zareagować (chyba).


„Stań się silniejszy, Haise. Dość silny, by zabijać ghule. Najsilniejsi tracą najmniej.”


Powiem tak, podoba mi się to, a w szczególności samo zakończenie. Jest mocne, nawet bardzo mocne i jestem ciekawa, co będzie dalej… to, aż się prosi, żeby powiedzieć o tym więcej, ale nie mogę. Muszę trzymać gębę na kłódkę, a jest to niełatwe. Zastanawiające jest również zachowanie niektórych bohaterów i zmiany, jakie w nich zaszły. Sam Haise podoba mi się coraz bardziej, chłopak ma ogromne możliwości i umiejętności oraz talent. Musiał być bardzo pilnym uczniem. Co do samych Quinx… ta zbieranina przeróżnych osobowości, jest lekko dołująca. Niby wszyscy należeli do Młodzieżowej Akademii BSG, ale w zupełności nie widać tego po nich. Wyglądają, jakby ktoś ich zgarnął z ulicy i nie pytając o nic, zrobił z nich inspektorów, pomijając oczywiście Uriego. On, to inna bajka.

Mój apetyt rośnie coraz bardziej, a jak Tokyo Ghoul:re, będzie mi dostarczał takich emocji i każdy tomik będzie trzymał taki poziom, to prędzej, czy później zejdę na zawał. Każda strona, każdy kolejny rozdział otwiera kolejne wątki. Pojawiło się wiele znaków zapytania i choć na część z nich potrafimy odpowiedzieć, bo znamy poprzednią serię, to reakcje bohaterów bywają zabawne. Aż mnie dziwi to, że mangaka potrafi w ten sposób połączyć humor i powagę. Wiem jedno, przy tym nie da się spokojnie wysiedzieć i najlepiej mieć na półce całą serię, by na spokojnie sobie czytać i nie musieć przerywać. Szkoda tylko, że na ten moment jest to niemożliwe… choć z drugiej strony, takie czekanie tylko zaostrza apetyt. No cóż, trzeba się zadowolić tym, co mamy i nie narzekać. Ponoć cierpliwość popłaca, przekonamy się o tym!



Moja ocena: 8/10

„Tokyo Ghoul:re”, to jedna z moich ulubionych mang, o czym już zapewne wiecie z poprzednich moich recenzji. Na każdy tomik czekam jak na zbawienie. I choć tym razem towarzyszymy BSG i z ich perspektywy odkrywamy na nowo ten świat, nie mam w zupełności nic przeciwko takiemu obrotowi wydarzeń. Są Quinx, jest Haise – będzie dobrze. Choć nie powiem, jestem ciekawa, co działo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7941
6796

Na półkach: , ,

SMAKOSZE LUDZKIEGO MIĘSA POWRACAJĄ

Przed „Tokyo Ghoul:re” stanęło trudne zadanie kontynuowania opowieści, która zakończyła się wprawdzie w otwarty sposób, ale jednocześnie zabierając z tego świata wszystkich najważniejszych bohaterów. O czym miałby więc opowiadać ciąg dalszy? Część postaci żyła, wiele wątków zostało niewyjaśnionych, a jednak autor poszedł inną drogą. Minęło sporo czasu, nowa ekipa objęła serię we władanie, a wraz z nimi przybyło pytań. Drugi tom „re” nie udziela jeszcze odpowiedzi, ale w dobry sposób kontynuuje świetną opowieść, część dawnego klimatu zastępując tajemniczością i niepewnością.

Oddział Quinx miał być nową, niesamowicie potężną bronią do walki z ghulami. W jego skład wchodzili ludzie, którym za pomocą zabiegów medycznych przeczepiono kagune, potrafią walczyć tak jak ich wrogowie. Na dodatek wyposażeni są w quinque, co tylko zwiększa ich przydatność bojową. Na czele oddziału stoi młody, ale tajemniczy Haise Sasaki, który nie pamięta swojej przeszłości. Ani on, ani jego współpracownicy nie wiedzieli dotychczas, że w rzeczywistości jest pół-ghulem – na dodatek nikt nadal nie ma pojęcia, że Sasaki to tak naprawdę Kaneki, który stracił życie w trakcie walki z jednym z inspektorów. Ale dlaczego tu jest, skro umarł? To tylko jedno z wielu pytań, na które nie znamy odpowiedzi. Sasaki stara się wieść normalne życie jako dowódca, jednak przeszłość upomina się o niego. Odwiedziny pewnej kawiarni budzą w nim pewne wspomnienia, nadal jednak nie chce dopuścić ich do siebie. Śledztwo w sprawie organizacji „Drzewa Aogiri” jednocześnie pozwala mu nie myśleć o tym, jak również konfrontuje go z ghulami z własnej przeszłości. To jednak tylko część tego, z czym musi mierzyć się jego ekipa. W mieście grasuje bowiem „Nutcracker”, ghoulica, która poluje na mężczyzn i pozbawia ich jąder. Jest ona jednak tylko czubkiem góry lodowej, bowiem dostarcza ludzi organizacji, zajmującej się ich handlem. Organizacji, tak bardzo przypominającej smakoszy, z którymi Kaneki niegdyś walczył…

Czym różni się „Tokyo Ghoul:re” od pierwszej serii tej opowieści? Przede wszystkim tempem poprowadzenia całości i klimatem. Fabuła najnowszych tomów rozwija się powoli, więcej jest tu wymiany zdań niż walki, mniej też znajdziecie krwi. Klimat? „Tokyo Ghoul” stawiało na ciągłe zagrożenie i mrok, podlane odrobiną tajemnicy. W „re” dostajemy natomiast dużo sekretów, więcej niepewności, pytań póki co jedynie przybywa, choć mgła przysłaniająca całość nieco się rozwiała.

Ale abstrahując od tego, „re” to ten sam stary, dobry „Tokyo Ghoul”, który zdobył tylu miłośników. Jest więc szybka akcja, jest niebezpieczeństwo, są walki, bywa krwawo, bywa brutalnie, ale też i nie brakuje stonowanych momentów. W tej serii póki co bohaterowie więcej rozmawiają, niż zmagają się z wrogami, niemniej wciąż mamy tu napięcie, sporą liczbę wątków, a nawet coś więcej: pewną sentymentalną nutę. Do tego dochodzą te same, co zawsze, znakomite, realistyczne i mroczne ilustracje i bardzo dobre wydanie. Jeśli więc podobała się Wam główna seria, sięgnijcie koniecznie po jej ciąg dalszy. Naprawdę warto.

Recenzja opublikowana na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/11/21/tokyo-ghoulre-2-sui-ishida/

SMAKOSZE LUDZKIEGO MIĘSA POWRACAJĄ

Przed „Tokyo Ghoul:re” stanęło trudne zadanie kontynuowania opowieści, która zakończyła się wprawdzie w otwarty sposób, ale jednocześnie zabierając z tego świata wszystkich najważniejszych bohaterów. O czym miałby więc opowiadać ciąg dalszy? Część postaci żyła, wiele wątków zostało niewyjaśnionych, a jednak autor poszedł inną drogą....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    159
  • Posiadam
    75
  • Chcę przeczytać
    55
  • Manga
    34
  • Mangi
    13
  • Ulubione
    7
  • 2018
    5
  • Horror
    3
  • 2023
    2
  • Mangi i komiksy
    2

Cytaty

Więcej
Sui Ishida Tokyo Ghoul:re Tom 2 Zobacz więcej
Sui Ishida Tokyo Ghoul:re Tom 2 Zobacz więcej
Sui Ishida Tokyo Ghoul:re Tom 2 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także