Jeśli bocian nie przyleci, czyli skąd się biorą dzieci
Wydawnictwo: Agencja Wydawnicza Jerzy Mostowski literatura dziecięca
23 str. 23 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Agencja Wydawnicza Jerzy Mostowski
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 23
- Czas czytania
- 23 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7250-362-6
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 50
- 24
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Jeśli bocian nie przyleci, czyli skąd się biorą dzieci
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
chętnie odkupię
chętnie odkupię
Pokaż mimo toto była bardzo fajna książka, dzieci nie przynosi bocian, one się rodzą, a czasem można je adoptować.
Komentarz od Mamy: Ciepła opowieść którą najlepiej podsumowuje ostatnie zdanie Autorki "choć nigdy mnie (Mama) nie miała w brzuszku, wciąż nosiła mnie w serduszku"
Spodoba się dużym i małym czytelnikom.
to była bardzo fajna książka, dzieci nie przynosi bocian, one się rodzą, a czasem można je adoptować.
Pokaż mimo toKomentarz od Mamy: Ciepła opowieść którą najlepiej podsumowuje ostatnie zdanie Autorki "choć nigdy mnie (Mama) nie miała w brzuszku, wciąż nosiła mnie w serduszku"
Spodoba się dużym i małym czytelnikom.
Potrzebujemy więcej takich książek.
Potrzebujemy więcej takich książek.
Pokaż mimo toKsiążeczka jest absolutnie czarująca i wyjątkowa. Bardzo delikatnie z humorem (choć wzruszy przy tym również ogromnie) opowiada maluszkowi skąd się wziął. W piękny sposób opowiada o adopcji. Uważam, że będzie doskonałą pomocą dla rodziców adopcyjnych do opowiedzenia maluszkowi jego historii. Polecam.
Książeczka jest absolutnie czarująca i wyjątkowa. Bardzo delikatnie z humorem (choć wzruszy przy tym również ogromnie) opowiada maluszkowi skąd się wziął. W piękny sposób opowiada o adopcji. Uważam, że będzie doskonałą pomocą dla rodziców adopcyjnych do opowiedzenia maluszkowi jego historii. Polecam.
Pokaż mimo toUrocza, wierszowana historia o adopcji.
Ładne ilustracje.
Polecam do czytania z przedszkolakami i samodzielnego.
Urocza, wierszowana historia o adopcji.
Pokaż mimo toŁadne ilustracje.
Polecam do czytania z przedszkolakami i samodzielnego.
Jeśli bocian nie przyleci, czyli skąd się biorą dzieci Agnieszki Frączek to bajka krótka, która opowiada o tym, że rodzice musieli odnaleźć swoje dziecko, które już na świecie było. Mnie, jako osobie dorosłej (nie wiem, czy te same odczucia miałoby dziecko),zabrakło odpowiedzi na takie pytania: skąd mnie wzięli rodzice? co to za miejsce? skąd się wziąłem w tym miejscu? Niewątpliwie pomysł z zabłąkanym, psocącym bocianem jest zabawny i dzięki temu na pewno można wypuścić powietrze :) Więcej o adopcji przeczytacie na blogu.
Zapraszam do Notatnika Terapeuty: www.karolinaplichta.pl
Jeśli bocian nie przyleci, czyli skąd się biorą dzieci Agnieszki Frączek to bajka krótka, która opowiada o tym, że rodzice musieli odnaleźć swoje dziecko, które już na świecie było. Mnie, jako osobie dorosłej (nie wiem, czy te same odczucia miałoby dziecko),zabrakło odpowiedzi na takie pytania: skąd mnie wzięli rodzice? co to za miejsce? skąd się wziąłem w tym miejscu?...
więcej Pokaż mimo tohttp://www.nieperfekcyjnie.pl/2016/02/jesli-bocian-nie-przyleci-czyli-skad.html
Dzieci zadają mnóstwo pytań, na co powinni być przygotowani wszyscy rodzice. Jednym z najtrudniejszych, jakie często spędza sen z powiek mamie i tacie, jest pytanie: skąd się biorą dzieci? Udzielenie odpowiedzi zależy od wieku dziecka oraz jego dojrzałości psychicznej i emocjonalnej. Niezwykle trudne zadanie stoi przed rodzicami adopcyjnymi, którzy często nawet nie mają pewności, czy warto mówić prawdę... Na ratunek przychodzą książki oswajające maluchy z ich pochodzeniem.
"Jeśli bocian nie przyleci, czyli skąd się biorą dzieci" to bardzo krótka historia - jej narratorem jest adoptowane dziecko, które opowiada o tym, jak trafiło do swoich rodziców. Opowieść rozpoczyna się od momentu zakochania się dwojga ludzi i zawarcia między nimi związku małżeńskiego, po czym przechodzi do problemów z zajściem w ciążę, decyzji o podjęciu adopcji oraz zabrania pod opiekę maleństwa, kończąc się na ogromnej radości oraz wspólnym życiu we trójkę.
dziecka pojawiają się kolejne wątpliwości - czy mówić dziecku o adopcji, w jaki sposób to zrobić, jak dziecko może to odebrać, kiedy mu to powiedzieć... Problemy narastają, rodzice denerwują się, a dzieci zaczynają odczuwać, że coś jest nie tak. Osobiście uważam, że najlepiej wyjaśnić dziecku, że jest adoptowane, jak najwcześniej, ponieważ zawsze znajdą się życzliwe osoby w szkole czy na podwórku, które chętnie uświadomią dziecko, że nie zostało urodzone przez mamę, z jaką mieszka, co może wywołać w nim niedowierzanie, bunt oraz utratę zaufania do rodziców.
Książka nada się do czytania już z maluszkiem, ponieważ historia jest krótka i napisana wierszem, zatem przeczytanie jej nie zabiera wiele czasu. Starszaki mogą czytać ją samodzielnie ze względu na duże i wyraźne litery, jednak nie wolno zostawiać ich samych z tym tematem - po lekturze należy porozmawiać z nimi i dowiedzieć się, jakie są ich odczucia. Dodatkowym atutem tej opowieści są kolorowe i proste ilustracje, dodające uroku całej opowieści.
Sam wydźwięk książeczki jest bardzo pozytywny - rodzice wiążą się ze sobą z miłości, bardzo pragną dziecka, ale ich starania nie pomagają, zatem postanawiają zaadoptować dzieciątko. Kiedy przywożą je do domu, wszyscy są zachwyceni i bardzo wzruszeni, co sprawia, że maluch czuje się w tej rodzinie wspaniale. Historia jest bardzo uproszczona, zatem nadaje się bardziej dla maluszków, gdyż starsze dzieci mogą nie być usatysfakcjonowane i zarzucą rodziców masą pytań, ewentualnie - co gorsze - zamkną się w sobie, nie do końca wierząc i rozumiejąc to, co przeczytały. Opowiadanie jest przeznaczone dla dzieci, zatem pozbawione jest informacji o tym, jak długie i męczące są starania o przysposobienie dziecka, a także jak wiele warunków należy spełnić, aby dziecko mogło trafić do odpowiednich osób. Pewnym zgrzytem jest również przekazanie małym czytelnikom, skąd się biorą dzieci, wszak z tej opowieści można wysnuć, że to bocian odpowiada za dostarczanie maluchów do maminych brzuchów, w co może jeszcze uwierzyć dwu- czy trzylatek, ale dzieci nieco starsze nie dadzą się już na to nabrać.
http://www.nieperfekcyjnie.pl/2016/02/jesli-bocian-nie-przyleci-czyli-skad.html
więcej Pokaż mimo toDzieci zadają mnóstwo pytań, na co powinni być przygotowani wszyscy rodzice. Jednym z najtrudniejszych, jakie często spędza sen z powiek mamie i tacie, jest pytanie: skąd się biorą dzieci? Udzielenie odpowiedzi zależy od wieku dziecka oraz jego dojrzałości psychicznej i emocjonalnej. Niezwykle...
Przeczytałam 2 razy w 5 min. :)
Przeczytałam 2 razy w 5 min. :)
Pokaż mimo toAutorka w bardzo zabawnej formie opowiada historyjkę rodziców czekających na bociana i na bicie małego serduszka, które zabiło ale ... w innych wielkich brzuszkach. Ponieważ bocian nie odnalazł właściwej drogi, a serduszko w brzuszku nie zabiło, musieli znaleźć inne rozwiązanie by wreszcie przytulić swoją małą kruszynkę. Postanowili sami odnaleźć swoje szczęście. A gdy je odnaleźli ... żyli dalej już zwyczajnie - raz ciekawie, raz banalnie. Ostatnie wersy zawierają piękny morał - najważniejsze jest noszenie dziecka w sercu, nie koniecznie w brzuszku, by czuło rodzicielską miłość.
Niezwykłą forma w jakiej autorka opowiada tę historię, sprawia, iż czytelnikowi (głównie temu dorosłemu) łezka w oku się zakręci ... albo i dwie. Pierwsza ze wzruszenia, druga z rozbawienia. To co rozczula najbardziej to narracja prezentowana z perspektywy dziecka. Dlatego też książeczka ta stanowi niezbędnik w naszej domowej biblioteczce. Jest niezwykłą inspiracją do rozmów z dzieckiem, nie tylko o samym fakcie adopcji, ale również o uczuciach, więzi i rodzinie. Polecam.
Autorka w bardzo zabawnej formie opowiada historyjkę rodziców czekających na bociana i na bicie małego serduszka, które zabiło ale ... w innych wielkich brzuszkach. Ponieważ bocian nie odnalazł właściwej drogi, a serduszko w brzuszku nie zabiło, musieli znaleźć inne rozwiązanie by wreszcie przytulić swoją małą kruszynkę. Postanowili sami odnaleźć swoje szczęście. A gdy je...
więcej Pokaż mimo to"... Wreszcie tata rzekł: - Kochanie...
Jest też inne rozwiązanie.
Nie mogliśmy sprawić sami,
by maluszek był tu z nami,
ale go kochamy przecież!
Może on już jest na świecie?
Tak jak w bajkach - hen, daleko,
za górami i za rzeką...?
Trzeba tylko go odnaleźć."
Świetne krótkie opowiadanie pisane wierszem. Zarówno dla tych starszych jak i najmłodszych. Ukazujące drogę przez podjecie decyzji o adopcji aż po przywiezienie dzieciątka do domu....
"... Wreszcie tata rzekł: - Kochanie...
więcej Pokaż mimo toJest też inne rozwiązanie.
Nie mogliśmy sprawić sami,
by maluszek był tu z nami,
ale go kochamy przecież!
Może on już jest na świecie?
Tak jak w bajkach - hen, daleko,
za górami i za rzeką...?
Trzeba tylko go odnaleźć."
Świetne krótkie opowiadanie pisane wierszem. Zarówno dla tych starszych jak i najmłodszych. Ukazujące drogę przez...