-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać4
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Cytaty z tagiem "ciastka" [15]
[ + Dodaj cytat]
Gaja parsknęła ze zniecierpliwieniem.
- Nie bądźcie tchórzami! To bardzo proste. Trzeba wziąć ten zaostrzony sierp i posiekać tatę na małe kawałki, żeby przestał nam przeszkadzać. To z was, które tego dokona, będzie królem wszechświata! A poza tym zrobię wam te ciasteczka, które tak lubiliście, te z kolorową posypką.
W naszych czasach mamy właściwe określenie na takie zachowanie. Nazywamy je psychopatycznym.
Ciasteczka są pyszne, ale zdecydowanie zbyt tuczące.
Nigdy nie odmawiam ciastek, jeśli smaczne i same pchają się w rękę.
Fińska gościnność polega na zakarmianiu gości na śmierć. Zaproszenia na kawę nigdy nie należy brać dosłownie. Do kawy dochodzą bułeczki cynamonowe, ciasteczka i herbatniki. Jeśli ktoś nie spróbuje wszystkiego po trochu, sprawi wrażenie, ze ma muchy w nosie albo że nadzienie nie było smaczne.
- Dzisiejszy dzień minął, jutro nastąpi nowy bez pomyłek i zmartwień, jak zwykłaś mawiać. Teraz chodź na wieczerzę. Przekonasz się, czy filiżanka dobrej herbaty i ciastka ze śliwkami nie poprawią twego humoru.
- Ciastka nie uleczą chorej duszy – rzekła zrozpaczona Ania.
- To niedorzeczne - stwierdziła pewnego dnia Rachel, patrząc na olśnionego pierwszoroczniaka, który uparł się przynieść Allie herbatę i ciasteczko po tym, jak poskarżyła się na cały głos w świetlicy, że jest głodna. - Sodówka za chwilę uderzy ci do głowy.
- Myślę, że raczej pójdzie w biodra - odparła Allie, pogryzając ciastko.
- Ale co to w ogóle za SMS-y? - Czytam na głos jeden z nich: - Sky, jesteś piękna. Najprawdopodobniej jesteś najpiękniejszą istotą we wszechświecie, a jeśli ktoś powie ci coś innego, ubiję jak psa. - Patrzę na nią zdziwiony. Przez ten SMS wydaje mi się jeszcze bardziej interesująca. - Jezu, wszystkie są takie. Proszę, powiedz, że to nie ty sama piszesz je do siebie dla polepszenia samopoczucia.
Śmieje się i zabiera mi telefon.
- Dosyć tego. Nie pozwolę, żebyś zniszczył mi zabawę.
- Jezu, więc to naprawdę ty? Ty je wszystkie wysłałaś?
- Nie! - zaprzecza gwałtownie. - Dostałam je od Six. To moja najlepsza przyjaciółka. Jest na drugim końcu świata i strasznie za mną tęskni. Nie chce, żebym była smutna, dlatego codziennie wysyła mi SMS-y. To naprawdę miłe.
- Akurat. Pewnie tak cię wkurzają, że nawet ich nie czytasz.
- Ona ma naprawdę dobre intencje - mówi, po czym odkłada komórkę i krzyżuje ręce na piersiach.
- One cię zniszczą. Nadmuchują twoje ego do takich rozmiarów, że pewnego dnia pękniesz jak balon.
- Raczej atak fizyczny. Uderzyłaś mnie, pamiętasz?
Mruknęłam.
-To ty próbowałeś siłą odebrać mi ciastka! Sędzia by to zrozumiał i jeszcze podziękował za to, że nie zrobiłam ci większej krzywdy.
Nie wiedziałem,czy mogę zaufać komuś, kto od oreo woli waniliowe wafelki. To poważna skaza na charakterze, może nawet oznaka prawdziwego zła.