Najnowsze artykuły
- ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
- ArtykułyMiędzynarodowe Targi Książki w Warszawie już 23 maja. Włochy gościem honorowymLubimyCzytać2
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant70
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Iwona Taida Drózd
3
7,0/10
Urodzona: 01.01.1959
Polska dziennikarka i podróżniczka.
Rodowita warszawianka.
Absolwentka dwóch stołecznych wyższych uczelni: UW i Wyższej Szkoły Komunikowania i Mediów Społecznych im. Jerzego Giedroycia (dziennikarstwo).
Od 1988 roku mieszka wraz z mężem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Regularnie pisuje m.in. dla "Rzeczpospolitej", "Czwartego Wymiaru", "Gazety Wyborczej", "Twojego Stylu" oraz angielskojęzycznych pism ukazujących się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Należy do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, International Federation of Journalists oraz Dubai Press Clubu.
Wybrane publikacje: "Od Sany do Adenu. Ludzie i architektura Jemenu" (Wyd. Muzeum Azji i Pacyfiku, 1998),"Mustang. Buddyjskie Królestwo Lo / Mustang: The Buddhist Kingdom of Lo" (z Jackiem Drózdem, Wydawnictwo Książkowe "Twój Styl" / Muzeum Azji i Pacyfiku, 2001),"Życie codzienne w Abu Zabi" (Wydawnictwo Akademickie "Dialog", 2004),"A Key to Another World: Kharareef from the United Arab Emirates" (Abu Dhabi Authority for Culture and Heritage, 2008).
Mąż: Jacek Drózd, syn Mikołaj.
Rodowita warszawianka.
Absolwentka dwóch stołecznych wyższych uczelni: UW i Wyższej Szkoły Komunikowania i Mediów Społecznych im. Jerzego Giedroycia (dziennikarstwo).
Od 1988 roku mieszka wraz z mężem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Regularnie pisuje m.in. dla "Rzeczpospolitej", "Czwartego Wymiaru", "Gazety Wyborczej", "Twojego Stylu" oraz angielskojęzycznych pism ukazujących się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Należy do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, International Federation of Journalists oraz Dubai Press Clubu.
Wybrane publikacje: "Od Sany do Adenu. Ludzie i architektura Jemenu" (Wyd. Muzeum Azji i Pacyfiku, 1998),"Mustang. Buddyjskie Królestwo Lo / Mustang: The Buddhist Kingdom of Lo" (z Jackiem Drózdem, Wydawnictwo Książkowe "Twój Styl" / Muzeum Azji i Pacyfiku, 2001),"Życie codzienne w Abu Zabi" (Wydawnictwo Akademickie "Dialog", 2004),"A Key to Another World: Kharareef from the United Arab Emirates" (Abu Dhabi Authority for Culture and Heritage, 2008).
Mąż: Jacek Drózd, syn Mikołaj.
7,0/10średnia ocena książek autora
48 przeczytało książki autora
115 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Aisha i wąż. Baśnie arabskie
Iwona Taida Drózd, Ufuk Kobas Smink
7,3 z 30 ocen
133 czytelników 6 opinii
2012
Mustang. Buddyjskie Królestwo Lo / Mustang: The Buddhist Kingdom of Lo
Iwona Taida Drózd, Jacek Drózd
8,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2001
Najnowsze opinie o książkach autora
Aisha i wąż. Baśnie arabskie Iwona Taida Drózd
7,3
Kurcze. Naprawdę wiele spodziewałam się po tej książce. Miało być egzotycznie, inaczej... a tu: w każdej baśni kopciuszek. Ale z drugiej strony może właśnie o to chodzi? Baśń o Kopciuszku doczekała się ogromnej ilości interpretacji, a najistotniejszą społecznie okazała się feministyczna wersja odczytania. Świat tych baśni wciąż zamieszkują pomiatane i rozstawiane po kątach kopciuszki, którym jedynie pokorne wykonywanie obowiązków z uśmiechem i miłością wobec ciemiężycieli może przynieść dobry los...
Mocną stroną tego wydania są interesujące ilustracje.
Na obronę tej książki dodam, że jestem świeżo po lekturze "Baśni włoskich" Italo Calvino, a trudno gra się po najznakomitszym lutniście.
Warto przytoczyć także fakt, że powstała ona w Abu Dhabi, a więc w świecie bardzo młodych i bardzo dużych pieniędzy oraz bardzo starej tradycji.
Aisha i wąż. Baśnie arabskie Iwona Taida Drózd
7,3
Naszło mnie na baśnie... i nawet nie wiem kiedy je pochłonęłam, bo czytało się niezwykle lekko i przyjemnie, choć to baśnie jak baśnie – proste opowiastki z twardym morałem. Można znaleźć wiele podobieństw z naszymi baśniami, jednak klimat arabski jest bardzo mocny, akcja często dzieje się na pustyni, wąż może okazać się zaczarowanym szejkiem, a i zdarzyć się może, że jedząc jajka można zajść w ciążę i urodzić... pisklęta.
Mnie najbardziej zauroczyła baśń o tym, dlaczego flamingi są różowe (bo tak naprawdę zawsze były białe :). A ilustracje wprost oszałamiają. Połączenia barw, złotych akcentów... przepiękne!