Najnowsze artykuły
- ArtykułyJesienne Targi Książki – bezpłatne wydarzenie dla czytelników już od 20 do 22 września w WarszawieLubimyCzytać3
- ArtykułyPoziom czytelnictwa w Polsce: jak wypadamy na tle Europy? Jedna rzecz nas wyróżniaAnna Sierant31
- ArtykułyCzytelnicza rewolucja, czyli jak „Szkoła Szpiegów“ zastawiła pułapkę na dzieciakiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zmierzch” powraca, a Mickiewicz się zakochujeAnna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mark Harrison
5
6,6/10
Urodzony: 22.09.1963
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
76 przeczytało książki autora
20 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Mega Marvel #17: Thor: Worldengine
Cykl: Mega Marvel (tom 17)
6,2 z 30 ocen
49 czytelników 3 opinie
1997
Najnowsze opinie o książkach autora
Szczury blasku Gordon Rennie
6,6
Komiks prezentuje się poniżej przeciętności. Zarówno fabuła jak i rysunek są bardzo chaotyczne i ciężko przyswajalne - ostre i krzykliwe z małą spójnością. Fabuła miała potencjał, niestety mocno zmarnowany. Najbardziej pozytywnym akcentem był miejscami ciekawie stworzony klimat przypominający scenerie prosto z filmu Pitch Black. Mając w rękach ten komiks, można przeczytać, ale nie warto po niego specjalnie sięgać.
Mega Marvel #17: Thor: Worldengine Warren Ellis
6,2
THOR: KONIEC I ODRODZENIE
Nie wiem, czy można powiedzieć, że gdyby TM-Semic miało wydać tylko jeden komiks z Thorem w roli głównej – a tylko jeden zresztą wydało – powinna nim być ta historia, ale na pewno „Worldengine” był strzałem w dziesiątkę. Wszystko za sprawą scenariusza Warrena Ellisa, który w swojej bogatej karierze napisał tylko te cztery zebrane tu komiksy z Bogiem Piorunów. I chociaż nie są to prace tak znakomite, jak jego czołowe dzieła z „Authority”, „Planetary”, „Transmetropolitanem” czy „Hellblazerem” na czele, to wciąż kawał świetnej opowieści, która w dzisiejszych czasach mogłaby zostać wznowiona i w niczym nie ustępowałby runowi Jasona Aarona, a niejednokrotnie okazałby się od niego lepsza.
Thor przybył do naszego świata odbudować swoje życie. Teraz umiera. Nigdy dotąd nie był chory, teraz męczy go straszliwy ból, pluje krwią… Szykując się na śmierć, starając się nie zarazić nikogo, spisuje swój pamiętnik i jednocześnie usiłuje znaleźć ocalenie. Ale na horyzoncie pojawia się zagrożenie. Ożywione trupy. Thor zaś będzie musiał, mimo swojego staniu, stanąć do walki i odkryć, co naprawdę się dzieje…
http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/03/thor-worldengine-warren-ellis-mike.html