Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo interesująca pozycja dla osób poszukujących przystępnej formy uczenia się o zarządzaniu zasobami ludzkimi. Jak wydobyć potencjał z ludzi? Jak zorganizować niezorganizowanych? Jak sprawić, by chaos stał się porządkiem? – Na te pytania znajdziecie odpowiedź. Mało tego: autor pomimo snucia opowieści o swoich problemach i przeszłości, nie przynudza dygresjami. Osobisty styl, uciekający w kierunku gawędziarstwa zachęca do zaangażowania oraz skupienia na treści. Jednak nie przytłacza, pozwalając czytelnikowi skupić się na istocie tekstu, a nie walczyć z formą. Nie znajdziecie tu zbyt wielu profesjonalnych pojęć. Jeśli przemkną, to raczej tylko jako wspomnienie, zarysowanie tematu. W poszukiwaniu bardziej dogłębnych czy naukowych treści do prac polecam sięgnąć do encyklopedii zarządzania lub podręcznika. Bowiem ta książka, chociaż niezwykle przyjemna i pełna praktycznych porad, nie za bardzo nadaje się do cytowania w kategoriach akademickich. Jest dobrą lekturą na początek przygody z zarządzaniem oraz do poduszki i przy tym pozostańmy.