Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend – Światowy Dzień Zwierząt 2024LubimyCzytać262
- ArtykułyReese Witherspoon i Harlan Coben piszą wspólną powieść. Premiera thrillera już w przyszłym rokuKonrad Wrzesiński25
- Artykuły„Smok Diplodok” już w kinach, czyli komiksowi bohaterowie na wielkich ekranachLubimyCzytać2
- ArtykułyAkcja recenzencka! Zgarnij egzemplarz powieści „W cieniu Annapurny” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jim Ryan
1
4,5/10
Pisze książki: turystyka, mapy, atlasy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,5/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Aconcagua i okoliczne pasma w Argentynie i Chile Jim Ryan
4,5
Pozycja ta trafiła do mnie dość nieoczekiwanie. Przy mnogości tytułów skusiłem się na nią poprzez promocyjną cenę, małe wydanie (szukałem czegoś do podróży) a od jakiegoś czasu siedzi mi w głowie wyprawa do Ameryki Południowej, aby zobaczyć m.in. Andy.
Jak sam tytuł wskazuje mamy tutaj rozpracowany temat zdobycia najwyższego szczytu Ameryk. Od organizacji wyjazdu w domowym zaciszu (w tym pozwoleń, sprzętu, waluty, dojazdu, na co się przygotować, o czym warto pamiętać) po przybycie na miejsce i rozpracowanie miejscami dziwnych kruczków prawnych aż wreszcie do zmagań z samym szczytem (co po samym ogarnięciu wyprawy wydaje się ostatnią prostą). Oprócz tego mamy tutaj krajobraz spalonej słońcem ziemi w otoczeniu niedostępnych zaśnieżonych szczytów, gdzie wprawne oko dostrzeże nieco płochliwe wypasające się guanako.
Sporą część zajmują tutaj opisy polecanych przez autora szlaków w okolicy Aconcagui jak i stolicy oraz miejsc wartych odwiedzenia jak np. Tupungato. Wszystko dopełnia część historyczno-geograficzna na początku, krótki opis infrastruktury, miejscowych specjałów i mały słowniczek hiszpańsko-polski od wydawcy.
Jeśli ktoś myśli o wprawie w Andy/chciałby jedynie z ciekawości razem z autorem przebyć taką drogę na szczyt (niepotrzebne skreślić),jest to pozycja miejscami ciekawa i pełna przydatnych, konkretnych informacji. Czyta się ją w miarę szybko bez przeciągania i na pewno przygotowuje teoretycznie do takiej wyprawy.