Jakie to było kochane. Smutne, ale kochane. Historyjka o pieskach ze schroniska, które wyczekują dnia, aż znajdą się w nowym domu. Jeden z lokatorów wyczekiwał tego szczególnie, ale myślał również o innych, dlatego, mając w głowie centrum poezji, postanowił tworzyć piękne rymowane wiersze. Wierzył, że pomogą one wszystkim ze schroniska znaleźć nowe domki. Historii tej towarzyszą wspaniałe ilustracje, dzięki czemu wszystko do siebie pięknie pasuje. (´∩｡• ᵕ •｡∩`) ♡

Jakie to było kochane. Smutne, ale kochane. Historyjka o pieskach ze schroniska, które wyczekują dnia, aż znajdą się w nowym domu. Jeden z lokatorów wyczekiwał tego szczególnie, ale myślał również o innych, dlatego, mając w głowie centrum poezji, postanowił tworzyć piękne rymowane wiersze. Wierzył, że pomogą one wszystkim ze schroniska znaleźć nowe domki. Historii tej...

Niezwykle urocza książka. Dzięki niej jesteśmy w stanie dowiedzieć się o istnieniu rozczulającego miejsca jakim jest psierociniec. Zdecydowanie wartościowa zarówno dla dzieci jak i straszych czytelników!!

Niezwykle urocza książka. Dzięki niej jesteśmy w stanie dowiedzieć się o istnieniu rozczulającego miejsca jakim jest psierociniec. Zdecydowanie wartościowa zarówno dla dzieci jak i straszych czytelników!!

Często płaczę😪 podczas oglądania filmów, łzawych seriali, czytania smutnych książek📖. Dziś razem z córką popłakałyśmy się przy wieczornej lekturze. Od małego dziadek nazywał mnie Julą-Płakulą, po latach twierdzę, że miał rację, bo słone potoki zalewały moją twarz regularnie najczęściej w bardzo niezrozumiałych dla otoczenia okolicznościach. Jednak moja starsza córka to "twarda sztuka", nie łatwo ją wzruszyć, choć ma w sobie ogromne pokłady empatii. Dzisiaj wyłyśmy jak dwa bobry🦫🦫, a nasze łzy, były łzami szczęścia. Dlaczego? Dlatego, że zakończenie książki było tak wzruszające, tak bardzo przez nas wymarzone. Co takiego czytałyśmy? W ramach akcji Miejska Biblioteka Publiczna w Kędzierzynie-Koźlu młoda przynosi co jakiś czas z przedszkola plecak pełen książek- to super rozwiązanie promujące czytelnictwo, a zaczytanych rodziców nie wpędzające w książkowe długi. Tym razem z plecaka wypadł "Psierociniec" Agata Widzowska Autor wydany nakładem Grupy Wydawniczej Foksal . Pięknie ilustrowana przez Małgorzatę Pietralik pozycja zachęca do lektury. Jest to jedna z tych książek, która już obrazkami mówi: "Przeczytaj mnie, nie tylko swojemu dziecku"! "Psierociniec" opowiada o miejscu, do którego trafiają wszystkie psie🐶 i kocie🐱 sieroty- schronisku dla bezdomnych zwierząt. Lokalizacja ta jest pełna zwierzęcych tragedii i dramatów, pękniętych porzuconych przy drodze lub przywiązanych do drzewa w lesie serc💔, zawiedzionego zaufania, gdy oszukuje i rani najbliższy, strachu o życie w plastikowym worku, czy na śmietniku, ale też nadziei💞. Nadziei na to, że los się odmieni, a odpowiedni człowiek znajdzie się w najbardziej odpowiednim czasie. O takich właśnie psich marzeniach na dom 🏡 i szczęście opowiada historia przedstawiona w książce Agaty Widzowskiej. Główny bohater Remigiusz- Remik jest kundelkiem🐕 i psim poetą, którego wiersze potrafią czynić cuda. W krótkim czasie za sprawą psiego cudotwórcy wiele zwierzaków🦮🐕‍🦺🐩🐈🐈‍⬛ z psierocińca znajduje upragniony dom🏠. Ta opowieść mimo ogromu smutku i prawdy związanej z losem zwierzęcych sierot i ich rozterkami życia w przytułku jest pełna ciepła i pogody ducha. Młodemu czytelnikowi ukazuje na czym polega prawdziwa przyjaźń, oddanie, miłość, wierność. Przytacza też piękne ludzkie postawy wolontariuszy i pracowników placówki. Wierszyki układane przez Remika bawią, ale też uczą (gatunki, zachowania zwierzaków, psia etykieta etc.) Jest to książka warta polecenia, uczulające na ważne aspekty posiadania psa, bycia jego, nie właścicielem, a przyjacielem i to na całe życie. Czy czarujący poezją Remigiusz znajdzie swój własnym, kochający dom? Kim dla tego psiaka okaże się Agata? I czy fotografia autorki z rudym kundelkiem ma jakiś głębszy sens, bo może to prawdziwa historia opowiedziana przez psa pisarce cicho na ucho? Przeczytajcie tę książkę uzbrojeni w chusteczki🤧! Warto! I mówię to jako zakochana w swych zwierzęcych dzieciach mama.
Drodzy Fejsbokowicze i Instagramowicze! Zachęcam Was też dziś do odwiedzenia strony swojego lokalnego schroniska, my podrzucamy Wam linki do naszego. Kto wie, może na którymś zdjęciu psie lub kocie oczy patrzą właśnie na Was? Może gdzieś w budzie, za kratami schroniska czeka Wasz najlepszy kompan do wieczornych seansów z książką? Zachęcamy! Bo miłości nie da się kupić (chyba, że tej rasowej),ale można ją sobie zaadoptować! Ponieważ: "Gdy słowa z sercem idą w parze, oczekuj pięknych, dziwnych zdarzeń" (cyt. list z butelki wykopanej przez Remika i Dredka)

Często płaczę😪 podczas oglądania filmów, łzawych seriali, czytania smutnych książek📖. Dziś razem z córką popłakałyśmy się przy wieczornej lekturze. Od małego dziadek nazywał mnie Julą-Płakulą, po latach twierdzę, że miał rację, bo słone potoki zalewały moją twarz regularnie najczęściej w bardzo niezrozumiałych dla otoczenia okolicznościach. Jednak moja starsza córka to...

Bardzo zabawna ale i mądra książeczka - wierszyki świetne! Polecam wszystkim dzieciakom i ich rodzicom.

Bardzo zabawna ale i mądra książeczka - wierszyki świetne! Polecam wszystkim dzieciakom i ich rodzicom.

Agata Widzowska napisała piękną książkę dla dzieci. W bardzo dobry i mądry sposób wytłumaczyła, jak należy traktować zwierzęta, żeby nie czuły się źle. Oprócz tego dostajemy sporo zabawnych i ładnych wierszyków, które układa jeden z piesków - Remik. Kundelek gonił tak długo za zapachem, że zgubił się i trafił do schroniska. Tutaj, gdzie o nadzieję na ciepły dom ciężko, powstają wiersze. Trzymają one wszystkie psiaki w nadziei, że któregoś dnia los się do nich uśmiechnie, a jakaś dobra rodzina zaoferuje im dom.

Książka wydana w przyjemnej dla oka szacie graficznej, a wersja audio, w interpretacji Jana Zadury, daje równie wiele radości i uśmiechu. Warto usiąść i poczytać/posłuchać z dzieciakami, bo to przyjemnie spędzony czas! 💏

Agata Widzowska napisała piękną książkę dla dzieci. W bardzo dobry i mądry sposób wytłumaczyła, jak należy traktować zwierzęta, żeby nie czuły się źle. Oprócz tego dostajemy sporo zabawnych i ładnych wierszyków, które układa jeden z piesków - Remik. Kundelek gonił tak długo za zapachem, że zgubił się i trafił do schroniska. Tutaj, gdzie o nadzieję na ciepły dom ciężko,...

Wspaniała, zabawna, ale również wzruszająca do łez opowieść o przyjaźni, tęsknocie, samotności, miłości....
Moje dzieci i ja przeczytaliśmy całą serię z ogromną przyjemnością kilka razy.
Polecam z całego serca.

Wspaniała, zabawna, ale również wzruszająca do łez opowieść o przyjaźni, tęsknocie, samotności, miłości....
Moje dzieci i ja przeczytaliśmy całą serię z ogromną przyjemnością kilka razy.
Polecam z całego serca.

Bohaterem trzech książek Agaty Widzowskiej jest pies Remik. W pierwszej, Psierocińcu, schronisku prowadzonym przez panią Dogmarę Merdalską, mieszkają w Szczekocinie u podnóża Gór Psowich, śledzimy losy psów, które podobnie jak Remik trafiły do schroniska. Kierując się mottem z listu znalezionego w butelce „Gdy słowa z sercem idą w parze, oczekuj pięknych, dziwnych zdarzeń” pies wierzy, że dzięki układanym wierszom pomaga on znaleźć kompanom domy. To dlatego w książeczkach roi się od wierszyków.

Więcej na https://konfabula.pl/psierociniec-kocia-kawiarenka-ksiazka/

Bohaterem trzech książek Agaty Widzowskiej jest pies Remik. W pierwszej, Psierocińcu, schronisku prowadzonym przez panią Dogmarę Merdalską, mieszkają w Szczekocinie u podnóża Gór Psowich, śledzimy losy psów, które podobnie jak Remik trafiły do schroniska. Kierując się mottem z listu znalezionego w butelce „Gdy słowa z sercem idą w parze, oczekuj pięknych, dziwnych zdarzeń”...

Wspaniała, wzruszająca opowieść, do tego pouczająca :)

Wspaniała, wzruszająca opowieść, do tego pouczająca :)

Pies poeta! Chyba nie może być nic piękniejszego.
I godna zapamiętania wizyta w cukierni.

Pies poeta! Chyba nie może być nic piękniejszego.
I godna zapamiętania wizyta w cukierni.

Bardzo fajna książka

Bardzo fajna książka