Pierwsze koty robaczywki

Okładka książki Pierwsze koty robaczywki Karina Bonowicz
Okładka książki Pierwsze koty robaczywki
Karina Bonowicz Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2013-01-15
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-15
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7839-412-9
Tagi:
powieść polska
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
182 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
617
141

Na półkach:

Wesoła opowieść o perypetiach pewnej nauczycielki języka polskiego - Idy W. Sięgnęłam po nią dzięki mojej koleżance - też nauczycielce polskiego.
Jako początkująca nauczycielka uznałam tą opowieść za dobre wprowadzenie w świat belfrów. Opisy grona pedagogicznego i pokoju nauczycielskiego są bezcenne :)
Znalazłam w niej odniesienia do scen z Bridget Jones oraz "Nigdy w życiu!"
Polecam tym, którzy nie wiedzą jak ciężko jest być nauczycielem a już w szczególności początkującym nauczycielem. Szkoła życia!

Wesoła opowieść o perypetiach pewnej nauczycielki języka polskiego - Idy W. Sięgnęłam po nią dzięki mojej koleżance - też nauczycielce polskiego.
Jako początkująca nauczycielka uznałam tą opowieść za dobre wprowadzenie w świat belfrów. Opisy grona pedagogicznego i pokoju nauczycielskiego są bezcenne :)
Znalazłam w niej odniesienia do scen z Bridget Jones oraz "Nigdy w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
220
203

Na półkach:

Jak dla mnie rewelacja! Do książki podchodziłam z czytaniem parę razy, gdyż jakoś nie mogłam przebrnąć przez początek (sama nie wiem czemu). Ale jak już przysiadłam to co chwilę wręcz parskałam śmiechem do momentu kiedy oswoiłam się ze stylem, w jakim książka została napisana. Owszem uważam że polonista Ida trochę dziecinnie zachowywała się w stosunku do mężczyzn a nawet i do uczniów ale mimo wszystko podobała mi się ta opowieść.
Bardzo lekka, humorystyczna, trafiajaca w punkt ze swoim tematem przewodnim jakim jest system edukacji.

Jak dla mnie rewelacja! Do książki podchodziłam z czytaniem parę razy, gdyż jakoś nie mogłam przebrnąć przez początek (sama nie wiem czemu). Ale jak już przysiadłam to co chwilę wręcz parskałam śmiechem do momentu kiedy oswoiłam się ze stylem, w jakim książka została napisana. Owszem uważam że polonista Ida trochę dziecinnie zachowywała się w stosunku do mężczyzn a nawet i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1300
162

Na półkach:

Chciałam poczytać coś lekkiego. No to trafiłam - perypetie młodej polonistki, której podejście z jednej strony mnie BARDZO irytowało (jak relacje z facetami czy NADMIERNE podkreślanie niektórych słów, tak jak teraz to robię),ale z drugiej za to jej uwagi na temat systemi edukacji były momentami celne. No i - aż jestem w szoku - chwilami naprawdę parskałam śmiechem. Czyli chyba jest nieźle.

Chciałam poczytać coś lekkiego. No to trafiłam - perypetie młodej polonistki, której podejście z jednej strony mnie BARDZO irytowało (jak relacje z facetami czy NADMIERNE podkreślanie niektórych słów, tak jak teraz to robię),ale z drugiej za to jej uwagi na temat systemi edukacji były momentami celne. No i - aż jestem w szoku - chwilami naprawdę parskałam śmiechem. Czyli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2653
1551

Na półkach:

Bohaterka charakterkiem dorównuje Małej Mi, podobnie jak ciętym językiem - a więc drżyjcie, skamieniałe podstawy polskiego systemu edukacji. Do tego hiperekologiczni, hippisowscy współlokatorzy, nieprzetrawiona miłość do byłego chłopaka... tyle że to już było, i to nie raz. Fabuła nie jest w zbyt oryginalna, do tego całe sceny zdają się mocno "inspirowane" znanymi filmami i innymi książkami. Nawet monologi i sarkastyczny humor bohaterki, rodem z występów stand-uperów, bogactwo dosadnych powiedzonek często wspiera pożyczkami od innych autorów lub odgrzewa stare jak świat dowcipy. Można przeczytać, ale wyłącznie dla odmóżdżenia, bo niewiele nam po tej książce pozostanie.

Bohaterka charakterkiem dorównuje Małej Mi, podobnie jak ciętym językiem - a więc drżyjcie, skamieniałe podstawy polskiego systemu edukacji. Do tego hiperekologiczni, hippisowscy współlokatorzy, nieprzetrawiona miłość do byłego chłopaka... tyle że to już było, i to nie raz. Fabuła nie jest w zbyt oryginalna, do tego całe sceny zdają się mocno "inspirowane" znanymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
98
22

Na półkach:

Bardzo zabawna, lekka lektura.

Bardzo zabawna, lekka lektura.

Pokaż mimo to

avatar
6053
1386

Na półkach: ,

https://dajprzeczytac.blogspot.com/2017/12/pierwsze-koty-robaczywki-karina-bonowicz.html

https://dajprzeczytac.blogspot.com/2017/12/pierwsze-koty-robaczywki-karina-bonowicz.html

Pokaż mimo to

avatar
25
13

Na półkach:

zabawna

zabawna

Pokaż mimo to

avatar
92
65

Na półkach: ,

Obiecujący początek, potem już przesyt słów pisanych wielkimi literami, przegadanych przemyśleń-rozterek damsko-męskich bohaterki bardziej na poziomie małolaty niż kobiety. W moim odbiorze - forma jakbym ciągle czytała bloga albo portal społecznościowy, a nie książkę. Pozycja pewnie znajdzie swoich usatysfakcjonowanych odbiorców, dla mnie niestety męcząca na tyle, że nie zdecydowałam się doczytać do końca.

Obiecujący początek, potem już przesyt słów pisanych wielkimi literami, przegadanych przemyśleń-rozterek damsko-męskich bohaterki bardziej na poziomie małolaty niż kobiety. W moim odbiorze - forma jakbym ciągle czytała bloga albo portal społecznościowy, a nie książkę. Pozycja pewnie znajdzie swoich usatysfakcjonowanych odbiorców, dla mnie niestety męcząca na tyle, że nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
549
14

Na półkach: ,

Super się czyta, książka napisana lekkim językiem, pełna humoru.
Polecam wszystkim.

Super się czyta, książka napisana lekkim językiem, pełna humoru.
Polecam wszystkim.

Pokaż mimo to

avatar
3
2

Na półkach: , ,

Bądźmy szczere;
Polscy pisarze są niedoceniani, chociaż niejednokrotnie mają o wile większy talent od tych wszystkich amerykańskich gwiazdeczek, piszących o idealnych Maryśkach.
Był sobie nudny dzień przed świętami, wiedziałyśmy, że jeśli wtedy nie wypożyczymy żadnej książki to z czytania przez święta nici. Regały szkolnej biblioteki świeciły pustkami, tak jak za komuny świeciły półki w sklepach. Wydawało się, że te książki, które zostały na półkach wyciągają do nas ręce w błagalnym geście i szepczą: ,,Proszę weź mnie, przeczytaj mnie..." Jak się pewnie domyślacie właśnie tak zaczęła się nasz przygoda z tą książką, okładka nas nie zachęciła- te białe smugi w tle odstraszały ludzi jak zapach slumsów w upalny letni dzień, a kobieta na okładce wyglądała za staro na te dwadzieścia cztery lata... Dopisek nad tytułem również nie wydaje się być zachęcający. (,,Mężczyznę życia poznaje się w najmniej spodziewanych okolicznościach") Na początku myślałyśmy, że to będzie kolejne romansidło gdzie uczennica zakochuje się w nauczycielu, a na końcu ,,i żyli długo i szczęśliwie"- na szczęście sama dedykacja rozwiała nasze wątpliwości ;)
Przyszedł czas na opinię końcową! Pewnie spodziewacie się czegoś w stylu: WOW! Książka jest super- polecamy! Musicie ją przeczytać, gdyż, ponieważ, bo jeśli tego nie zrobicie przyjdzie do was Mary Sue i.... was zje ;-;
Cóż, nasza opinia odbiega trochę od tej powyższej- Jeśli nie jesteś jakimś gburem spod Biedronki przeczytaj, a jeśli wolisz Mickiewicza to nie marnuj swojego cennego czasu.
więcej na temat tej książki na naszym blogu: http://heroes-of-books.blogspot.com/

Bądźmy szczere;
Polscy pisarze są niedoceniani, chociaż niejednokrotnie mają o wile większy talent od tych wszystkich amerykańskich gwiazdeczek, piszących o idealnych Maryśkach.
Był sobie nudny dzień przed świętami, wiedziałyśmy, że jeśli wtedy nie wypożyczymy żadnej książki to z czytania przez święta nici. Regały szkolnej biblioteki świeciły pustkami, tak jak za komuny...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    232
  • Chcę przeczytać
    121
  • Posiadam
    35
  • 2013
    11
  • 2014
    9
  • Ulubione
    6
  • Literatura polska
    3
  • Biblioteka
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Z biblioteki
    3

Cytaty

Więcej
Karina Bonowicz Pierwsze koty robaczywki Zobacz więcej
Karina Bonowicz Pierwsze koty robaczywki Zobacz więcej
Karina Bonowicz Pierwsze koty robaczywki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także