Kocha, lubi, szanuje...

Okładka książki Kocha, lubi, szanuje... Maria Ziółkowska
Okładka książki Kocha, lubi, szanuje...
Maria Ziółkowska Wydawnictwo: Polski Dom Wydawniczy literatura młodzieżowa
245 str. 4 godz. 5 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Polski Dom Wydawniczy
Data wydania:
1993-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1970-01-01
Liczba stron:
245
Czas czytania
4 godz. 5 min.
Język:
polski
ISBN:
9788370430436
Tagi:
literatura młodzieżowa
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
76 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
714
714

Na półkach: , , , ,

"Szłam akurat do fryzjera po cielęcinę [...]"

Tak rozpoczyna się moja najukochańsza książka z czasów młodości. Tak najulubieńsza, że obiecałam sobie wtedy, że jeżeli kiedyś będę mieć potomka płci męskiej, to otrzyma imię Wiktor. Na szczęście raczej nie przyjdzie mi spełniać swoich szczenięcych gróźb :)

"Kocha, lubi, szanuje..." to książka z inne epoki, w której do fryzjera chodziło się zaopatrzyć w mostek cielęcy, ale pierwsza miłość dwojga młodych ludzi pewnie zbytnio się od współczesnych licealnych uczuć nie różni. Zresztą, to nie opis tego skomplikowanego, poniekąd, związku Oleńki i Wiktora budzi mój sentyment. Ta książka niezmiennie od lat bawi mnie swoim humorem. Do tego jeszcze opis wyjazdu do Węgier, który sprawił, że marzyłam o zobaczeniu Budapesztu.

Uwielbiam tę historię, to książka z kategorii "magiczne wspomnienia".

"Szłam akurat do fryzjera po cielęcinę [...]"

Tak rozpoczyna się moja najukochańsza książka z czasów młodości. Tak najulubieńsza, że obiecałam sobie wtedy, że jeżeli kiedyś będę mieć potomka płci męskiej, to otrzyma imię Wiktor. Na szczęście raczej nie przyjdzie mi spełniać swoich szczenięcych gróźb :)

"Kocha, lubi, szanuje..." to książka z inne epoki, w której do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
630
582

Na półkach: ,

Siedziała mi ta książka w głowie już od dłuższego czasu, wolała z półki „czytaj mnie”, już kiedyś ją czytałam jak miałam naście lat... i bardzo miło mi się kojarzyła.
Szkolne perypetie i miłosne rozterki nastoletniej Oli, problemy jej rodziców i codzienne życie małego miasteczka.
Książka napisana dość dawno, czasy PRL-u a temat nadal jak najbardziej aktualny. Lekka, może i ktoś by powiedział naiwna... dla mnie zabawna nie raz czytając zdarzyło mi się uśmiechnąć pod nosem lub zaśmiać.
Napisana w bardzo przyjemny i przystępny sposób, czytało się ją bardzo miło i szybko, fajnie było cofnąć się z tą książka o parę lat.
Polecam.

Siedziała mi ta książka w głowie już od dłuższego czasu, wolała z półki „czytaj mnie”, już kiedyś ją czytałam jak miałam naście lat... i bardzo miło mi się kojarzyła.
Szkolne perypetie i miłosne rozterki nastoletniej Oli, problemy jej rodziców i codzienne życie małego miasteczka.
Książka napisana dość dawno, czasy PRL-u a temat nadal jak najbardziej aktualny. Lekka, może...

więcej Pokaż mimo to

avatar
62
58

Na półkach: , , ,

Pierwszy raz przeczytałam ją w gimnazjum. Był to ten okres w moim życiu, kiedy to (zachęcona prozą M. Musierowicz) zaczytywałam się w dziewczyńskich powieściach o miłości. Wtedy była dla mnie rewelacyjna. Totalnie zatopiłam się w tym świecie i też chciałam się tak zakochać. Przepisywałam nawet fragmenty do mojego pamiętnika. Dziś, będąc już poważnym magistrem filologii polskiej (czyli właściwie historykiem literatury!) natknęłam się znowu na te pozycję. Przeczytałam w jeden wieczór i znowu poczułam to samo miłe łaskotanie w żołądku, które towarzyszyło mi zawsze przy tego typu lekturach. Nie potrafię powiedzieć czy bardziej dlatego, że to bardzo dobra książka, czy dlatego, że przypomniały mi się tamte zamierzchłe czasy.
Jeśli chodzi o samą książkę, to świetna historia nastolatki przeżywającej pierwsze miłosne zawirowania. Na pewno dla tych bardziej romantycznych. Problemy szkolne, miłosne, rodzinne i spodziewany happy end. To wszystko składa się na przyzwoitą powieść dla nastolatek. Nie jestem pewna czy przystaje do ich współczesnego świata, ale emocje pozostają ciągle te same. Polecam.

Pierwszy raz przeczytałam ją w gimnazjum. Był to ten okres w moim życiu, kiedy to (zachęcona prozą M. Musierowicz) zaczytywałam się w dziewczyńskich powieściach o miłości. Wtedy była dla mnie rewelacyjna. Totalnie zatopiłam się w tym świecie i też chciałam się tak zakochać. Przepisywałam nawet fragmenty do mojego pamiętnika. Dziś, będąc już poważnym magistrem filologii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
348
272

Na półkach: ,

Fajna, idealna pozycja dla dziewczyn w wieku gimnazjalnym.

Fajna, idealna pozycja dla dziewczyn w wieku gimnazjalnym.

Pokaż mimo to

avatar
666
80

Na półkach: ,

Dzisiaj pewnie uznałabym tę pozycję za niezwykle naiwną i zbyt prostą, ale kiedy ją czytałam (bardzo, BARDZO dawno temu) wydała mi się przyjemną i podnoszącą na duchu lekturą. Myślę, że każda nastolatka w pewnym okresie swojego życia, w mniejszym bądź większym stopniu, mogłaby utożsamiać się z główną bohaterką. Z jej przeżyciami i rozterkami. Także... polecam. Zwłaszcza tym nieco młodszym ode mnie czytelnikom. ;)

Dzisiaj pewnie uznałabym tę pozycję za niezwykle naiwną i zbyt prostą, ale kiedy ją czytałam (bardzo, BARDZO dawno temu) wydała mi się przyjemną i podnoszącą na duchu lekturą. Myślę, że każda nastolatka w pewnym okresie swojego życia, w mniejszym bądź większym stopniu, mogłaby utożsamiać się z główną bohaterką. Z jej przeżyciami i rozterkami. Także... polecam. Zwłaszcza tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1297
131

Na półkach: , ,

W wieku szkolnym będąc unikałam raczej tego typu dziewczyńskich lektur ale tę dostałam jako nagrodę na koniec roku więc nie wchodziło w grę aby jej nie przeczytać. Rzecz okazała się bardzo przyjemna. Jedynym zarzutem, jeśli można to tak nazwać, było to, że jak na mój gust wykreowana przez pisarkę bohaterka zachowuje się i myśli bardziej jak osoba dorosła niż młoda dziewczyna, którą jest (ot choćby słucha Kunickiej i Połomskiego(!),chociaż oczywiście nie jest to nieprawdopodobne. Tak więc wspominam ją miło.

W wieku szkolnym będąc unikałam raczej tego typu dziewczyńskich lektur ale tę dostałam jako nagrodę na koniec roku więc nie wchodziło w grę aby jej nie przeczytać. Rzecz okazała się bardzo przyjemna. Jedynym zarzutem, jeśli można to tak nazwać, było to, że jak na mój gust wykreowana przez pisarkę bohaterka zachowuje się i myśli bardziej jak osoba dorosła niż młoda...

więcej Pokaż mimo to

avatar
394
5

Na półkach: , ,

Książka przeczytana w dzieciństwie tysiące razy, w końcu najlepszym wyjściem było nieoddawanie jej do biblioteki:) Ale potem pożyczyłam i widocznie ktoś pomyślał podobnie. Do dziś jej nie odzyskałam. Jak to mówią wszystko wraca do człowieka:)

Książka przeczytana w dzieciństwie tysiące razy, w końcu najlepszym wyjściem było nieoddawanie jej do biblioteki:) Ale potem pożyczyłam i widocznie ktoś pomyślał podobnie. Do dziś jej nie odzyskałam. Jak to mówią wszystko wraca do człowieka:)

Pokaż mimo to

avatar
32
1

Na półkach:

Przyjemna książka dla nastolatek, dobrze i szybko się czyta.

Przyjemna książka dla nastolatek, dobrze i szybko się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
684
209

Na półkach:

To było lata świetlne temu... Bardzo przyjemna lektura

To było lata świetlne temu... Bardzo przyjemna lektura

Pokaż mimo to

avatar
564
19

Na półkach:

Bedac natolatka przeczytalam ja pierwszy raz , zrobila na mnie wielkie wrazenie (do dzis pamietam) . Terazniejszej mlodziezy moze sie wydac bardzo naiwna , prosta a dla mnie jest wartosciowa :D

Bedac natolatka przeczytalam ja pierwszy raz , zrobila na mnie wielkie wrazenie (do dzis pamietam) . Terazniejszej mlodziezy moze sie wydac bardzo naiwna , prosta a dla mnie jest wartosciowa :D

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    132
  • Chcę przeczytać
    35
  • Posiadam
    19
  • Literatura młodzieżowa
    5
  • Ulubione
    4
  • Dawno temu
    2
  • Dzieciństwo/młodzieżowe
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Przeczytane dawno temu
    2
  • Literatura polska
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kocha, lubi, szanuje...


Podobne książki

Przeczytaj także