To jak do tej pory chyba mój ulubiony tom. Emma po prostu wymiata. Uwielbiam ją.

To jak do tej pory chyba mój ulubiony tom. Emma po prostu wymiata. Uwielbiam ją.

Póki co najlepszy tom z serii.
Podobało mi się zakończenie. Największym zaskoczeniem okazał się mały Constantine. Mam nadzieję, że będzie pojawiał się w kolejnych tomach.
Plusem w fabule było to, że w porównaniu z częścią pierwszą i drugą było tu mniej absurdalnych scen i wątków.
Emma trochę mnie denerwowała. Jej wysokie mniemanie o sobie było naprawdę irytujące. Za to bardzo polubiłam Angusa. I mam nadzieję, że w kolejnych tomach pojawi się więcej Szkotów w kiltach. 

Póki co najlepszy tom z serii.
Podobało mi się zakończenie. Największym zaskoczeniem okazał się mały Constantine. Mam nadzieję, że będzie pojawiał się w kolejnych tomach.
Plusem w fabule było to, że w porównaniu z częścią pierwszą i drugą było tu mniej absurdalnych scen i wątków.
Emma trochę mnie denerwowała. Jej wysokie mniemanie o sobie było naprawdę irytujące. Za to...

Pomijając postać Emmy, pozostali bohaterowie to chyba najmocniejsza zaleta tej powieści. Fabuła całkiem ciekawa, ale mało rozbudowana, do tego żenujące i wymuszone dialogi. Słabe sceny miłosne i nieciekawie rozpisane walki. Całość raczej melodramatyczna. Nie jestem pewna, czy chcę sięgać po następne części tej serii.

Pomijając postać Emmy, pozostali bohaterowie to chyba najmocniejsza zaleta tej powieści. Fabuła całkiem ciekawa, ale mało rozbudowana, do tego żenujące i wymuszone dialogi. Słabe sceny miłosne i nieciekawie rozpisane walki. Całość raczej melodramatyczna. Nie jestem pewna, czy chcę sięgać po następne części tej serii.

Prosty, lekki odmóżdżacz do pochłonięcia w zimne wieczory. Trzeci tom, trzecia para i miłość od pierwszego wejrzenia, która pokonuje przeszkody. Trochę humoru, trochę emocji, kilka scen erotycznych nie bardzo złych, takie romansidło paranormalne do poduchy i na poprawę humoru. Umila życie, gdy ma się dość trudów, problemów i ważnych spraw.

Prosty, lekki odmóżdżacz do pochłonięcia w zimne wieczory. Trzeci tom, trzecia para i miłość od pierwszego wejrzenia, która pokonuje przeszkody. Trochę humoru, trochę emocji, kilka scen erotycznych nie bardzo złych, takie romansidło paranormalne do poduchy i na poprawę humoru. Umila życie, gdy ma się dość trudów, problemów i ważnych spraw.

przyjmne romansidło paranormal i rozpoczęcie serii.
książka idealna dla zabicia czasu ..

przyjmne romansidło paranormal i rozpoczęcie serii.
książka idealna dla zabicia czasu ..

Przyjemna lektura na wieczór.

Przyjemna lektura na wieczór.

Powiedziałam, ze robię sobie przerwę od tej serii, a jednak wciągnęła mnie kolejna część. I tym razem jestem zadowolona, bo "Wampiry wolą szatynki" to zdecydowanie najbardziej, ciekawa i humorystyczna część z dotąd przeczytanych.

Powiedziałam, ze robię sobie przerwę od tej serii, a jednak wciągnęła mnie kolejna część. I tym razem jestem zadowolona, bo "Wampiry wolą szatynki" to zdecydowanie najbardziej, ciekawa i humorystyczna część z dotąd przeczytanych.

Jedna z tych, które się czyta ciągiem. Druga część była mdła, ale tutaj akcja i charaktery bohaterów już z przytupem.

Jedna z tych, które się czyta ciągiem. Druga część była mdła, ale tutaj akcja i charaktery bohaterów już z przytupem.

miło szybko i przyjemnie

miło szybko i przyjemnie

Książka ciekawa, główny bohater bardzo ciekawy. Myślę, że jedna z śmieszniejszych w całej serii, akcja dobrze rozwinięta. Na nudne dni, aby jakoś pożreć czas.

Książka ciekawa, główny bohater bardzo ciekawy. Myślę, że jedna z śmieszniejszych w całej serii, akcja dobrze rozwinięta. Na nudne dni, aby jakoś pożreć czas.