O chłopcu, który zniknął świat
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- The Boy Who Made the World Disappear
- Wydawnictwo:
- Wilga
- Data wydania:
- 2022-03-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-03-23
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328094024
- Tłumacz:
- Ewa Kleszcz
A ty, co wrzuciłbyś do czarnej dziury, gdybyś mógł?
Harrison z całych sił stara się być dobrym dzieciakiem: nigdy nie zwędził nic ze sklepu, zawsze dzieli się z siostrą i nie oszukuje podczas gry w planszówki. Ma tylko jedną wadę… zupełnie nie potrafi zapanować nad wybuchowym charakterem. Gdy podczas przyjęcia urodzinowego dostaje balonik, który w rzeczywistości jest czarną dziurą, dochodzi do wniosku, że znalazł idealny sposób na pozbycie się swoich problemów! Teraz może wysłać w niebyt wszystko, co go irytuje. Jednak gdy balonik sprawia, że zaczynają znikać nie tylko obrzydliwe brokuły i szkolne podręczniki, lecz także rzeczy, które Harrison uwielbia, i ludzie, których naprawdę kocha, chłopiec zdaje sobie sprawę, że musi poszukać innego sposobu na poradzenie sobie z problemami.
„Chłopiec, który zniknął świat” to ekscytująca i pełna humoru opowieść o dorastającym chłopcu, który podobnie jak czytelnicy próbuje poradzić sobie ze zmianami w życiu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
O chłopcu, który zniknął świat
Każdy wielokrotnie chciałby by jego problemy zniknęły. Nieważne małe czy duże, po prostu mają przestać istnieć. Od razu i zawsze gdy się pojawią. Jak tego dokonać? No i co z konsekwencjami? Ich też nie będzie, a kłopoty po prostu zostaną wymazane? Bycie dobrym wymaga wysiłku, czasem go nie zauważamy, lecz niekiedy naprawdę trzeba w to włożyć dużego wysiłku. Harrison doskonale o tym wie, chociaż na co dzień przychodzi mu to z łatwością, lecz bywają o wiele trudniejsze chwile, gdy emocje biorą górę. Wówczas dochodzi do wybuchu, powód znajdzie się bez trudu, tyle rzeczy wokoło go denerwuje. Kiedy otrzymuje balon, okazujący się czarna dziurą, w której znika wszystko czego nie chcemy. Rozwiązanie wydaje się niezwykle kuszące, ułatwiające życie i sprawiające, że świat jest o wiele lepszy. Czy tak jest naprawdę? Nagle to, co miało pomóc okazuje się mieć zupełnie inne oblicze, bo ginie także to, co nie powinno. Co Harrison ma teraz zrobić? Jak ma poradzić sobie z tym, co mu się nie podoba? Tak łatwo wrzuca się do czarnej dziury, lecz ma to swoje konsekwencje … O czym i jak pisać by trafić do młodszych i starszych? Ben Miller pokazał to w swojej książce, prosto, chociaż nie do końca, w wcale nie tak łatwy sposób jak mogłoby się wydawać. O tym, co ważne wcale nie trzeba mówić czy pisać doniosłymi słowami, czasem wystarczy ciekawa historia. Czy to takie faktycznie oczywiste? Pewnie tak, ale już wprowadzenie tego w praktykę jest zgoła czym innym. „O chłopcu, który zniknął świat” w pierwszym momencie wydaje się zwykłą opowiastka dla młodszych czytelników, to wrażenie jednak bardzo szybko mija, za to zaczynamy patrzeć na tę historię z całkiem innej perspektywy. W młodym bohaterze mogą zauważyć siebie młodsi i starsi oraz zobaczyć sobie również bliskie osoby, nie jest to wbrew pozorom uniwersalna postać. To konkretna osoba, nie idealna, pokazująca siebie taką jaką jest. Autor doskonale uchwycił kogoś nam znajomego, może w całości, a może jedynie w jakiś szczegółach. Realizm przeplata się z fantastyką i nauką, nic sobie sobie nie przeczy, lecz uzupełnia się. Śledząc perypetie tytułowego chłopca zaczynamy jakby w powiększeniu zauważać emocje, to jak wpływają na niego, na jego otoczenie, także widzimy gdzie mogą mieć źródło i jak trudno zapanować nad nimi. Ben Miller pokazał jak trudno zmierzyć się z nimi i z ich konsekwencjami oraz jak łatwo ulec wrażeniu, że od problemów da się uciec. „O chłopcu, który zniknął świat” jest lekturą dla każdego, niezależnie od wieku, płci, upodobań, nie moralizatorską, chociaż z niejednym morałem, prosto opowiadającą o skomplikowanych tematach.
Oceny
Książka na półkach
- 125
- 94
- 14
- 9
- 6
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Dydaktyczna, ale kosmicznie pozytywnie zakręcona.
Dydaktyczna, ale kosmicznie pozytywnie zakręcona.
Pokaż mimo toPolecam
Polecam
Pokaż mimo toHarrison stara się być dobrym dzieckiem, jego jedyną wadą jest niekontrolowanie swojej agresji.
Jego rodzice w prześmiewczy sposób jego wybuchy określają „kodem czerwonym”.
Podczas imprezy urodzinowej jego kolegi z klasy, Harrison otrzymuje w prezencie od Pani astronom balonik, który w rzeczy samej jest czarną dziurą!
Chłopiec jest przeszczęśliwy, bo okazuje się, że może karmić swoją czarną dziurę, a to oznacza, że wszystkie jego problemy od teraz znikną!
W dziurze ładują brokuły, podręczniki, wszystko, czego nasz bohater nienawidzi!
Niestety w przypływie swojej agresji, traci panowanie nad sobą i do czarnej dziury trafiają jego rodzice.
Harrison musi ich stamtąd wydostać, ktoś musi opiekować się nim i jego młodszą siostrzyczką.
Chłopiec szuka astronomki, by pomogła mu w tym problemie.
Czy Harrison zacznie panować nad swoimi emocjami?
Czy Harrison odzyska rzeczy, które pochłonęła czarna dziura?
Książka była krótka i naprawdę szybko mi minęła, nie wiem kiedy, a już był koniec.
Mimo że jest to książka skierowana do młodszych czytaczy, bawiłam się z nią naprawdę dobrze.
Jedynym problemem, który był bardzo irytujący to podejście rodziców chłopca, w historii nie mamy nic wspomniane o próbie pomocy dla chłopca, rodzice prześmiewczy sposób nazywają jego wybuchy „czerwonym alarmem”, zamiast faktycznie pomóc mu w tym problemie, jego wybuchy są częste i ja na ich miejscu wybrałabym się z chłopcem do specjalisty, ale niestety w książce Harrisonowi musiała pomoc obca kobieta, niż jego właśni rodzice.
Przekaz książki był jasny i oczywisty, jednakże zabrakło mi tutaj pomocy rodziców.
Motyw astronomii był świetny, w książce pojawiło się również kilka ciekawostek, które nawet mnie zaciekawiły!
Mimo wszystko wydaje mi się, że polecę tę książkę mojej chrześnicy, która uwielbia kosmos!
Harrison stara się być dobrym dzieckiem, jego jedyną wadą jest niekontrolowanie swojej agresji.
więcej Pokaż mimo toJego rodzice w prześmiewczy sposób jego wybuchy określają „kodem czerwonym”.
Podczas imprezy urodzinowej jego kolegi z klasy, Harrison otrzymuje w prezencie od Pani astronom balonik, który w rzeczy samej jest czarną dziurą!
Chłopiec jest przeszczęśliwy, bo okazuje się, że może...
Absurdalna, ale niekoniecznie w taki pozytywny sposób. Miała fajny start, dobrze się rozwijała, a potem bum - wydarzenia pędzą na łeb na szyję i nagle jest koniec. Doceniam wykorzystanie przez autora zamiłowania do fizyki i próbę przemycenia nam odrobiny wiedzy, ale wolałabym, żeby była bardziej dopracowana - zwłaszcza ten środek, bo przez ten pośpiech nie mogłam się nią odpowiednio nacieszyć.
Absurdalna, ale niekoniecznie w taki pozytywny sposób. Miała fajny start, dobrze się rozwijała, a potem bum - wydarzenia pędzą na łeb na szyję i nagle jest koniec. Doceniam wykorzystanie przez autora zamiłowania do fizyki i próbę przemycenia nam odrobiny wiedzy, ale wolałabym, żeby była bardziej dopracowana - zwłaszcza ten środek, bo przez ten pośpiech nie mogłam się nią...
więcej Pokaż mimo toDla odmóżdżenia i złapania oddechu często sięgam po książki dla dzieci i młodzieży. Tę na pewno polecę moim uczniom.
Dla odmóżdżenia i złapania oddechu często sięgam po książki dla dzieci i młodzieży. Tę na pewno polecę moim uczniom.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa historia. Polecam dla młodszych czytelników, ale według mnie może przeczytać każdy. Mi się bardzo podoba. Ta książka należy do książek, które przeczytałam w jeden dzień serio. Plusem, ale również minusem jest, że ma duże litery. To nawet dobrze, że ma duże litery, ponieważ znam parę osób, którym się łatwiej czyta, gdy są duże litery, ale dla mnie samej jest to minusem. Według mnie zdecydujcie sami co myślicie o dużych literach, bo ja już mam wyrobione zdanie i u mnie tego zdania nie da się zmienić. Chyba, że jakimś cudem się zmieni. Jeszcze raz bardzo polecam tę książkę.
Bardzo ciekawa historia. Polecam dla młodszych czytelników, ale według mnie może przeczytać każdy. Mi się bardzo podoba. Ta książka należy do książek, które przeczytałam w jeden dzień serio. Plusem, ale również minusem jest, że ma duże litery. To nawet dobrze, że ma duże litery, ponieważ znam parę osób, którym się łatwiej czyta, gdy są duże litery, ale dla mnie samej jest...
więcej Pokaż mimo toWszystko, co wpadnie do czarnej dziury, nie ma szans się z niej wydostać. Obiekty kosmiczne różnej wielkości, a nawet światło. Siła grawitacyjna jest wielka i niemożliwa do zatrzymania. Czarna dziura to podróż w jedną stronę. Przynajmniej wszystko na to wskazuje.
Harrison jest dobrym chłopcem, dopóki się nie zdenerwuje. A denerwuje się często i całkiem nieprzewidywalnie. Tak bardzo, że ze złości aż przestaje widzieć otoczenie. Powodów do tego ma wiele, a jakże, a autor książki, Ben Miller, potrafi przekazać to w ten sposób, żeby czytelnik poczuł tę wściekłość głęboko w sobie. Odbiorca ma możliwość poczuć, jak negatywne emocje, kłębiące się w chłopcu, wybuchają, budząc frustrację w otoczeniu.
Pewnego dnia chłopiec dostaje szansę poradzenia sobie ze wszystkimi problemami. Może sprawić, że ich przyczyny znikną. Jednak okazuje się, że jest to droga w jedną stronę, a pozbywanie się kłopotów bez ich rozwiązania, rodzi coraz większe problemy, aż wreszcie prowadzi do nieuniknionego - przypadkowej utraty kogoś bardzo cennego, nawet jeśli ten ktoś czasem jest irytujący.
Książka o fenomenalnej fabule posiada olbrzymi potencjał zainteresowania młodego czytelnika fizyką, bo przyczyną wszystkich wydarzeń jest zasada działania czarnej dziury. Autor podaje minimalną ilość teorii, ale dużo ciekawostek, jak choćby wykorzystanie zaburzonych w czarnej dziurze praw fizyki do podróży w czasie. Dodanie do tego bardzo uniwersalnych wniosków o emocjach i relacjach międzyludzkich sprawia, że trzymamy w ręku bardzo dobrą, wielowymiarową książkę dla młodszej (i dla starszej też) młodzieży. Przy tym wszystkim nawet mniej mi przeszkadza to wykolejenie składniowe w tytule
Wszystko, co wpadnie do czarnej dziury, nie ma szans się z niej wydostać. Obiekty kosmiczne różnej wielkości, a nawet światło. Siła grawitacyjna jest wielka i niemożliwa do zatrzymania. Czarna dziura to podróż w jedną stronę. Przynajmniej wszystko na to wskazuje.
więcej Pokaż mimo toHarrison jest dobrym chłopcem, dopóki się nie zdenerwuje. A denerwuje się często i całkiem nieprzewidywalnie....
Książka sama się czytała, w ekspresowym tempie. Historia jest ciekawa, chciałam wiedzieć co wydarzy się dalej i jak Harrison poradzi sobie ze swoimi kłopotami, które przysporzyła mu czarna dziura.
Książka ma wiele ciekawych wątków, a jeden z nich to radzenie sobie z emocjami i złością. Zdecydowanie nie jest to łatwe zadanie, a będąc dzieckiem jest jeszcze trudniejsze.
Swoją drogą, to rodzice Harrisona i inni dorośli czasami nie traktowali go z szacunkiem i nie rozumieli go. Może jeżeli staraliby się być bardziej empatyczni w stosunku do niego, to łatwiej byłoby mu zapanować nad emocjami.
Książka zdecydowanie na plus. Nie tylko dla dzieci.
Książka sama się czytała, w ekspresowym tempie. Historia jest ciekawa, chciałam wiedzieć co wydarzy się dalej i jak Harrison poradzi sobie ze swoimi kłopotami, które przysporzyła mu czarna dziura.
więcej Pokaż mimo toKsiążka ma wiele ciekawych wątków, a jeden z nich to radzenie sobie z emocjami i złością. Zdecydowanie nie jest to łatwe zadanie, a będąc dzieckiem jest jeszcze trudniejsze....
Coraz częściej zastanawiam się, dlaczego wcześniej nie czytałam książek skierowanych do dzieci i młodzieży. Czytanie takich utworów nie tylko sprawia mi przyjemność, ale też odnajduję w nich przesłanie i morał. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie książki są takie, ale tytuł „Chłopiec, który zniknął świat” zaliczam do grona wartościowych i ważnych pozycji.
Książka w zaskakujący sposób zwraca uwagę na trudność z radzeniem sobie ze zdenerwowaniem i towarzyszącym temu emocjom. A gdyby tak wszystko, czego nie lubimy, co nas denerwuje lub z czym sobie nie radzimy wrzucić do czarnej dziury, z której nic nie wraca? Tak właśnie postępuję Harrison – główny bohater tej książki. Tylko czy takie działanie okaże się dobre? Czy to na pewno rozwiązuje problem? Urzekło mnie w tej książce wiele rzeczy, między innymi to, że Harrison do wielu wniosków doszedł sam. Morały zawarte w książce również trafiły w mój gust. Podobało mi się również to, że autor na końcu wyjaśnia, które wątki naukowe pojawiające się w książce są prawdziwe. Myślę, że to może być cenna wiedza dla młodego czytelnika.
Książkę zdecydowanie polecam, i nie tylko dzieciom i młodzieży. Jestem pewna, że dorośli również dobrze spędzą z nią czas.
Coraz częściej zastanawiam się, dlaczego wcześniej nie czytałam książek skierowanych do dzieci i młodzieży. Czytanie takich utworów nie tylko sprawia mi przyjemność, ale też odnajduję w nich przesłanie i morał. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie książki są takie, ale tytuł „Chłopiec, który zniknął świat” zaliczam do grona wartościowych i ważnych pozycji.
więcej Pokaż mimo toKsiążka w...
Chcemy się dzisiaj z wami podzielić książką, która niewątpliwie zachwyci dzieciaki rozpoczynające przygodę z czytaniem, a i rodzicom da do myślenia. Konia z rzędem temu z dorosłych, który w każdej życiowej sytuacji wykazuje opanowanie i doskonale radzi sobie z emocjami. A cóż dopiero dziecko. Główny bohater to chłopiec o bardzo wybuchowym charakterze, który mimo że jest dobrym, empatycznym, wrażliwym dzieckiem często staje przed sytuacjami przerastającymi go. I wtedy wybucha. Rodzice znają problem i umieją sobie z nim radzić, natomiast koledzy już niekoniecznie. Harrisona poznajemy w dniu, w którym wybiera się na urodziny klasowego kolegi, Hektora Blooma. Hektor, dzięki wrednemu charakterowi nie należy do grona jego przyjaciół, dlatego Harrison z góry zakłada, że imprezy nie zaliczy do udanych. Mimo iż tematycznie nawiązuje do kosmosu, a kosmos Harrison uwielbia nade wszystko. Oczywiście sprowokowany przez kolegę daje się ponieść emocjom, a pod koniec przyjęcia, podobnie jak inne dzieci otrzymuje od animatorki balonik. Balon jest niewielki, kruczoczarny i niebawem okazuje się, że pełni rolę kosmicznej czarnej dziury. Można do niego wszystko wrzucić i w ten sposób pozbyć się nielubianego jedzenia, irytujących szkolnych podręczników, niesympatycznego kolegi, a nawet…rodziców. Mimo początkowej euforii nasz mały bohater odkrywszy, że operowanie czarnym balonikiem wymyka mu się spod kontroli wpada w przerażenie i robi wszystko, aby naprawić to, co tak nieopatrznie, powodowany negatywnymi emocjami, zniszczył. Zaczyna się przygoda, która spowoduje, że Harrison będzie musiał przewartościować wiele rzeczy w swoim życiu i szybko, bardzo szybko dojrzeć. Na własne oczy przekona się, że rozwiązywanie problemów za pomocą krzyku i agresji nie przynosi oczekiwanych rezultatów, w przeciwieństwie do szczerej, budującej rozmowy. To właśnie odpowiedzialność za własne czyny, poniesienie konsekwencji oraz umiejętność opanowania się uczą młodszego i starszego czytelnika prawidłowego funkcjonowania w społeczeństwie.
Dzięki Wydawnictwu Wilga mamy piękne, energetyzujące wydanie w odcieniach czerwieni i żółci. Złote napisy i gwiazdy jeszcze bardziej podkreślają kosmiczny klimat powieści. W środku mnóstwo tekstu drukowanego większą czcionką, dlatego nawet początkujący czytelnicy nie będą mieli problemu z ogarnięciem całości. Kilka całostronicowych, czarno-białych, ciekawych ilustracji przenosi czytelnika w świat opowieści i podobnie jak sama fabuła – intryguje, zaciekawia i pobudza wyobraźnię. „O chłopcu, który zniknął świat” jest przezabawną, inspirującą i mądrą lekturą. Polecamy zwłaszcza kochającym kosmos dzieciakom – do samodzielnego czytania, ale także do wspólnej lektury z rodzeństwem, rodzicami, dziadkami. Cudowna zabawa gwarantowana!
Chcemy się dzisiaj z wami podzielić książką, która niewątpliwie zachwyci dzieciaki rozpoczynające przygodę z czytaniem, a i rodzicom da do myślenia. Konia z rzędem temu z dorosłych, który w każdej życiowej sytuacji wykazuje opanowanie i doskonale radzi sobie z emocjami. A cóż dopiero dziecko. Główny bohater to chłopiec o bardzo wybuchowym charakterze, który mimo że jest...
więcej Pokaż mimo to