Książka jak lekkie wino - łatwo wchodzi, niewiele potem zostaje.
Ale ciekawostki ciekawe.

Książka jak lekkie wino - łatwo wchodzi, niewiele potem zostaje.
Ale ciekawostki ciekawe.

Fajnie się czyta. Można się czegoś ciekawego dowiedzieć.

Fajnie się czyta. Można się czegoś ciekawego dowiedzieć.

Bardzo przyjemna, lekka lektura. Dużo ciekawostek, nie raz można się pośmiać w głos.

Bardzo przyjemna, lekka lektura. Dużo ciekawostek, nie raz można się pośmiać w głos.

Ależ to była przyjemna lektura! Mnóstwo ciekawostek i przydatnych informacji, a wszystko podane w bardzo przystępny sposób - bez zadęcia, lekko, z humorem. Ten ostatni okazał się bardzo w moim typie, kilka razy zaśmiałam się głośno, a to nie zdarza się często. I na pewno nie było to spowodowane, że podczas lektury zwykle (bo jak inaczej!) miałam w ręce kieliszek wina. Pozostaje mi mieć nadzieję, że ten duet autorów jeszcze jakąś winną pozycję nam zaserwuje. Jedyne uwagi, jakie mam, dotyczą kwestii redakcyjnych i korekty - znalazło się parę literówek czy zdań, które można było doszlifować. Ale to naprawdę tylko lekkie czepialstwo. Poza tym - świetne!

Ależ to była przyjemna lektura! Mnóstwo ciekawostek i przydatnych informacji, a wszystko podane w bardzo przystępny sposób - bez zadęcia, lekko, z humorem. Ten ostatni okazał się bardzo w moim typie, kilka razy zaśmiałam się głośno, a to nie zdarza się często. I na pewno nie było to spowodowane, że podczas lektury zwykle (bo jak inaczej!) miałam w ręce kieliszek wina....