Asteriks i Gryf
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Asteriks (tom 39)
- Tytuł oryginału:
- Asterix et le Griffon
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2021-10-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-01-01
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328160873
- Tłumacz:
- Marek Puszczewicz
- Tagi:
- asteriks obeliks gryf komiks asteriks i obeliks
Asteriks i Obeliks powracają w nowej wspaniałej przygodzie.
Oto piąty album stworzony przez francuski duet – scenarzystę Jean-Yvesa Ferriego i rysownika Didiera Conrada – ale pierwszy, nad którym pracowali już pod nieobecność i bez opieki mistrza Alberta Uderzo.
Pewnego dnia Panoramiks otrzymuje od wilczego posłańca wiadomość, że jego dawny kolega szaman Akiedystrava jest w niebezpieczeństwie. Asteriks i Obeliks wraz z druidem wyruszają w długą podróż do dziewiczej, dzikiej i, jak okiem sięgnąć, zamarzniętej krainy Sarmatów, aby wspomóc starego przyjaciela. W tym samym kierunku podąża też oddział „odważnych” Rzymian z misją schwytania tajemniczego i przerażającego stworzenia, Gryfa, dzięki któremu Juliusz Cezar mógłby zapunktować u rzymskiego suwerena. Włóż ciepłe botki, gruby polar i ruszaj w drogę z naszymi bohaterami. Zapowiada się ciekawa przygoda!
Tekst: Jean-Yves Ferri
Rysunki: Didier Conrad
Kolory: Thierry Mébarki
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 107
- 28
- 25
- 22
- 7
- 6
- 6
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
mega hiper extra komiks
nic więcej nie trzeba dodawać
mega hiper extra komiks
Pokaż mimo tonic więcej nie trzeba dodawać
Powiem tak, dobry ten komiks, ale nie jakiś wybitny. Naprawdę bywały z tej serii lepsze. Chyba najbardziej drażniąca dla mnie była kwestia kobiet wojowniczek. Takie "girl power" w wydaniu asteriksowym. Trochę już przesada, że wszędzie na siłę to wciskają. Może kolejne albumy będą nadal trzymały wcześniejszy poziom.
Powiem tak, dobry ten komiks, ale nie jakiś wybitny. Naprawdę bywały z tej serii lepsze. Chyba najbardziej drażniąca dla mnie była kwestia kobiet wojowniczek. Takie "girl power" w wydaniu asteriksowym. Trochę już przesada, że wszędzie na siłę to wciskają. Może kolejne albumy będą nadal trzymały wcześniejszy poziom.
Pokaż mimo toJeden z moich ulubionych cykli komiksowych. Dwóch Galów którzy przeżywają proste przygody I cieszą się po prostu życiem. Świetna seria, bardzo fajny humor I ciekawe przygody w każdym kolejnym komiksie. Gorąco Polecam. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/
Jeden z moich ulubionych cykli komiksowych. Dwóch Galów którzy przeżywają proste przygody I cieszą się po prostu życiem. Świetna seria, bardzo fajny humor I ciekawe przygody w każdym kolejnym komiksie. Gorąco Polecam. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/
Pokaż mimo toW poprzednim albumie kondycja humorystyczna oraz fabularna obecnego duetu twórców opracowujących przygody niezłomnych Gallów, nieco w moim odczuciu opadła. Tym razem było lepiej, ale nadal daleko im do tego, co już potrafili zaprezentować, choćby w Papirusie cezara. Tak czy inaczej jest lepiej. Było kilka scen gdzie głośno się śmiałem, a nawet dwie, przy których zakręciła mi się od tego łza w oku.
Cezar chce wzbogacić swoją menażerię dzikich, mitologicznych bestii, co ma mu posłużyć jako element zdobywania przychylności ludu. Kilka poprzednich wypraw zakończyło się klapą, jednak w przypadku gryfa wszystko wskazuje na jego istnienie. Rzymianie wyruszają zatem do samego serca Barbaricum, gdzie dotąd nie dotarł żaden cywilizowany sandał z Italii. Tymczasem szaman jednego z plemion sarmackich wzywa na pomoc Panoramiksa i jego przyjaciół. Kończy się to dość nieoczekiwanie.
W tej przygodzie magiczny wywar szybko schodzi na dalszy plan, a podstawą okazuje się spryt Asteriksa połączony z siłą jego towarzysza. Ciekawie poprowadzono obraz plemienia sarmackiego, gdzie to kobiety wojują oraz polują, a mężczyźni zajmują się domem oraz wychowaniem dzieci. Świetna zabawa stereotypami połączona z pokazaniem w krzywym zwierciadle kilku przestarzałych przekonań. Naprawdę potrafiłem się przy tym głośno zaśmiać. Jednak główna oś fabularna też jest interesująco poprowadzona, choć miejscami lekko zgrzyta.
Mamy tutaj kilka zrzynek z poprzednich części, nad którymi pracowali jeszcze Uderzo oraz Goscinny. Wypada to raczej przeciętnie. Jak ktoś dobrze pamięta serię, to łatwo wychwyci toporność w nawiązaniu do oryginalnych scen. Choćby na przykładzie pokojowych, galijskich parlamentariuszy, którzy najpierw spuszczają Rzymianom łomot, a potem zaczynają zabawę w dyplomację. Wypadło to okej, ale jednak oryginał to oryginał (patrz, Asteriks u Belgów).
Finalnie oceniam ten album jednak przychylnie. Finał mi się podobał, więcej było udanych gagów niż odgrzewanych kotletów i czuć, że autorzy lepiej się bawili tworząc tą przygodę niż poprzednio. Co prawda wyszły im w przeszłości ciekawsze, ale ta jest naprawdę solidna, choć w przyszłości liczę na nieco więcej.
W poprzednim albumie kondycja humorystyczna oraz fabularna obecnego duetu twórców opracowujących przygody niezłomnych Gallów, nieco w moim odczuciu opadła. Tym razem było lepiej, ale nadal daleko im do tego, co już potrafili zaprezentować, choćby w Papirusie cezara. Tak czy inaczej jest lepiej. Było kilka scen gdzie głośno się śmiałem, a nawet dwie, przy których zakręciła...
więcej Pokaż mimo toNiestety nie jest to już ten sam poziom humoru jak u twórców postaci sympatycznych Galów i trzeba o tym pamiętać oceniając komiks. Niestety w tym przypadku ciekawy pomysł dość szybko gdzieś się rozmył, jak by autorom zbrakło wizji jak to wszytko wykończyć. Same dialogi niestety mało śmieszne ... poziom ratują naprawdę dobre rozmowy geografa i gladiatora. A co z tym wszystkim wspólnego ma gryf ... nie wiem? Tytuł powinien raczej brzmieć Asteriks u Sarmatów. Jednak w tym przypadku autorzy chyba pomieszali kulturę ludów stepów azjatyckich z kulturą ludów północnej Azji ... duży wpadka kulturowa ;) Zdecydowanie dla fanów i pasjonatów cyklu.
Niestety nie jest to już ten sam poziom humoru jak u twórców postaci sympatycznych Galów i trzeba o tym pamiętać oceniając komiks. Niestety w tym przypadku ciekawy pomysł dość szybko gdzieś się rozmył, jak by autorom zbrakło wizji jak to wszytko wykończyć. Same dialogi niestety mało śmieszne ... poziom ratują naprawdę dobre rozmowy geografa i gladiatora. A co z tym...
więcej Pokaż mimo toPrzy tym komiksie -"Pompeje to istny wulkan rozrywek"- cytując jedną z postaci.
Zaczyna się ten komiks całkiem ciekawie, przez pierwsze kilka stron trzyma niezły poziom ale potem wszystko to się gdzieś rozmywa w dziwacznych, nic nie wnoszących dialogach, mało śmiesznych nazwiskach bohaterów i powtarzających się sytuacjach. Co prawda zdarzają się perełki słowne (dialogi między przewodnikiem a gladiatorem, niektóre dialogi legionistów),są też fajnie pokazane postacie przewodników scytyjskich ale nie jest to humor "pełną gębą". Co najwyżej można się szerzej uśmiechnąć. W mojej ocenie trochę autorzy tu przekombinowali - pomysł fajny ale wykonanie takie sobie. Największym zaskoczeniem jest tu postać samego Gryfa. Przyznam że to im się udało.
Komiks dla wielbicieli serii.
Przy tym komiksie -"Pompeje to istny wulkan rozrywek"- cytując jedną z postaci.
więcej Pokaż mimo toZaczyna się ten komiks całkiem ciekawie, przez pierwsze kilka stron trzyma niezły poziom ale potem wszystko to się gdzieś rozmywa w dziwacznych, nic nie wnoszących dialogach, mało śmiesznych nazwiskach bohaterów i powtarzających się sytuacjach. Co prawda zdarzają się perełki słowne (dialogi...
Humor, tym razem został oparty głównie na zabobonach i wierzeniach w ówczesnych czasach oraz zderzeniu kultur „dzikiego” wschodu z zachodnią „rozwiniętą” cywilizacją. Sprawdza się to ZNAKOMICIE! Co rusz parskałem ze śmiechu (kłótnie Szczeropolusa z Venatorem to moje ulubione fragmenty). Reasumując: Asteriks ma się świetnie, proszę Państwa i jest w dobrych rękach! Polecam!
Więcej na blogu Zwykłej Matki
Humor, tym razem został oparty głównie na zabobonach i wierzeniach w ówczesnych czasach oraz zderzeniu kultur „dzikiego” wschodu z zachodnią „rozwiniętą” cywilizacją. Sprawdza się to ZNAKOMICIE! Co rusz parskałem ze śmiechu (kłótnie Szczeropolusa z Venatorem to moje ulubione fragmenty). Reasumując: Asteriks ma się świetnie, proszę Państwa i jest w dobrych rękach!...
więcej Pokaż mimo toNajsłabsza odsłona przygód Galów. Brak ciekawej fabuły. Nie tak miało być.
Najsłabsza odsłona przygód Galów. Brak ciekawej fabuły. Nie tak miało być.
Pokaż mimo toMało Asteriksa w Asteriksie. Nawiązania do nowoczesności takie sobie. Wątek sarmacki kiepski - obecność pań nic nie wnosi a imiona są mało zabawne. Rysunkowo ok. Seria idzie w złą stronę...
Mało Asteriksa w Asteriksie. Nawiązania do nowoczesności takie sobie. Wątek sarmacki kiepski - obecność pań nic nie wnosi a imiona są mało zabawne. Rysunkowo ok. Seria idzie w złą stronę...
Pokaż mimo toASTERIKS U… SARMATÓW?
Chociaż gryf, jako taki, kojarzy nam się przede wszystkim z Grecją, Egiptem i tym podobnymi miejscami, ten tom „Asteriksa” zabiera nas… do Europy Wschodniej na spotkanie z ludami sarmackimi! Brzmi dziwnie? Ale tak to już jest z nowymi przygodami dzielnych Galów, że często trafiają się tu elementy jakoś nie do końca pasujące do serii. I nie do końca jest to ta seria, którą wszyscy tak pokochaliśmy lata temu. Jest niezła, jak na współczesny komiks europejski udana, ale to już nie to samo, co za czasów Goscinnego i Uderzo.
Cezar dochodzi do wniosku, że jakieś egzotyczne, dziwne zwierzę uatrakcyjniłoby jego cyrk. Los chce, że w ręce jego wojska wpada sarmacka amazonka, która podobno może zaprowadzić wojska do gryfa, mitycznej istoty, która jest najbardziej tajemniczym ze wszystkich tego typu stworzeń. Ale czy Cezar zdobędzie to, co chce, czy może czeka go kolejna porażka?
Bardziej prawdopodobna jest ta druga opcja, bo oto na terenach Sarmatów pojawiają się Asteriks, Obeliks i Panoramiks. Jakie jednak przygody tu na nich czekają? I co skrywa ta skuta lodem kraina?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/11/asteriks-i-gryf-jean-yves-ferri-didier.html
ASTERIKS U… SARMATÓW?
więcej Pokaż mimo toChociaż gryf, jako taki, kojarzy nam się przede wszystkim z Grecją, Egiptem i tym podobnymi miejscami, ten tom „Asteriksa” zabiera nas… do Europy Wschodniej na spotkanie z ludami sarmackimi! Brzmi dziwnie? Ale tak to już jest z nowymi przygodami dzielnych Galów, że często trafiają się tu elementy jakoś nie do końca pasujące do serii. I nie do końca...