Zasrane życie mojego ojca, zasrane życie mojej matki i moja zasrana młodość

- Tytuł oryginału:
- Das Scheißleben meines Vaters, das Scheißleben meiner Mutter und meine eigene Scheißjugend
- Data wydania:
- 2014-02-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-02-05
- Liczba stron:
- 288
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375546576
- Tłumacz:
- Paweł Masłowski
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Tagi:
- Paweł Masłowski autobiografia dzieciństwo patologia przemoc strach syn dziecko walka literatura niemiecka
- Tytuł oryginału:
- Das Scheißleben meines Vaters, das Scheißleben meiner Mutter und meine eigene Scheißjugend
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Data wydania:
- 2014-02-05
- Liczba stron:
- 288
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375546576
- Tłumacz:
- Paweł Masłowski
- Tagi:
- Paweł Masłowski autobiografia dzieciństwo patologia przemoc strach syn dziecko walka literatura niemiecka
Dzieciństwo po wojnie w idyllicznej miejscowości pielgrzymkowej Altötting. Ale historia, którą opowiada Andreas Altmann, nie jest o łasce albo cudach, lecz o brutalnej przemocy i niekończącym się strachu. Altmann wspomina z bezwzględną szczerością: swojego ojca, który wraca z wojny jako psychiczny wrak i bije swojego syna do nieprzytomności, swoją matkę, która jest zbyt słaba, by chronić syna, dziecko, które walczy o przetrwanie. Dopiero w wieku młodzieńczym udaje się Altmannowi uciec. Straszliwe doświadczenia nie są jednak w stanie go złamać. Są raczej kluczem do życia poza statusem ofiary.
Andreas Altmann pracował m.in. jako prywatny szofer, doradca inwestycyjny, sprzedawca klubu książki, stróż parkingowy i aktor. Zanim znalazł to, co naprawdę chciał robić: podróżować po świecie i pisać o tym reportaże. Dzisiaj należy do najbardziej znanych autorów książek podróżniczych i został uhonorowany m.in. nagrodą Egona Erwina Kirscha i nagrodą literacką Seumego. Ostatnio ukazała się jego książka Jeśli spotkasz Buddę, zabij go! Altmann mieszka w Paryżu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oficjalne recenzje
Ojciec faszysta
Andreas Altmann jest współczesnym dziennikarzem podróżniczym, który napisał szereg książek, ilustrujących jego wizyty w różnych krajach. Niedawno jednak opublikował autobiografię, pozwalającą przyjrzeć się jego życiu osobistemu. Nietrudno domyślić się, jakie były to doświadczenia, skoro autor zatytułował książkę: „Zasrane życie mojego ojca, zasrane życie mojej matki i moja zasrana młodość”.
To książka, którą czytałam z zapartym tchem. To książka, po której nie mogłam wydusić z siebie słowa. Na przemian wzdrygając się i odkładając tekst, brnęłam w niego dalej. Z kart książki wyłaniał się obraz dzieciństwa pełnego przemocy. Andreas jako dziecko tak bardzo łaknął uczucia matki, że sięgał nawet po autodestrukcję – wstrzymywał potrzeby fizjologiczne, obgryzał paznokcie do krwi. Z tymi przeżyciami autora łączyły mnie tylko litery, zapisane kilka dekad później. Mimo to były dla mnie bardzo trudne do przetrawienia:
Gdy jedna trzecia już była obgryziona, gryzłem mięso z prawej i lewej strony paznokcia. Gdy i tam nie było już nic do obgryzienia, zdejmowałem buty i brałem się za paznokcie u nóg, pomagając sobie krwawiącymi tymczasem palcami rąk. I wszystko to zjadałem. Zjadałem siebie. Zwracano mi uwagę, krzyczano na mnie, wskazywano na obrzydliwe skutki. (…) Były dni że przychodziłem do niej [matki] z tuzinem plastrów, boso, wyciągając ręce do góry: „Patrz, jak krwawię”, co miało znaczyć: „Patrz, chcę twojej miłości”.
Robił wszystko, by dostać choć trochę uwagi, odrobinę miłości:
Gdy tylko oddalałem się od przepaści, ona oddalała się także. Tylko będąc w niebezpieczeństwie, nie, tylko będąc w najwyższym niebezpieczeństwie, miałem do niej prawo.
Trudna relacja z matką stanowiła jednak tę lepszą część jego życia, ponieważ gdy na horyzoncie pojawia się ojciec Andreasa, były esesman, ciężko doświadczony II wojną światową, jego życie zamienia się w koszmar. Pasmo upokorzeń, nieustannego lęku, przemocy fizycznej i psychicznej, przymusowa praca ponad siły i nienawiść. Nienawiść do samego siebie i do ojca kata. Uczucie, które pozostanie z nim pewnie na zawsze. I jeszcze poczucie winy, nie mniej niszczące niż ciosy.
Książki o przemocy zawsze są poruszające. Wskazują na to, jak bardzo krzywdzenie dziecka oddziałuje na jego myślenie o sobie, jak nienawiść i przemoc niszczą człowieka. Altmann odrzuca wiarę katolicką, pisze dużo o swoich przemyśleniach z przeszłości i o tym, jak postrzega siebie i swoje rodzinne relacje dzisiaj. Choć w swoim życiu próbował wielu dróg, udało mu zająć się czymś, co naprawdę go interesowało. Bo nie jest to tylko książka o porażkach, to przede wszystkim zapis ludzkiej niezłomności, tego, jak pomimo ekstremalnie trudnych warunków człowiek może starać się o lepsze życie i rozkwitnąć, zrealizować swoje marzenia i żyć na przekór bliskim, którzy pchali swoje dziecko ku destrukcji.
Anna Kaczmarczyk
Popieram [ 19 ]
Oceny
Dyskusje
Książka na półkach
- 256
- 156
- 35
- 9
- 8
- 8
- 4
- 3
- 3
- 2
Wypożycz z biblioteki
Cytaty
Codziennie poranna msza, potem lekcje w "świeckim" gimnazjum, potem pięć godzin nauki pod nadzorem, potem wieczorem meldowanie się i - przy ...
RozwińRichard nie zajął żadnego miejsca. Leżał jako krwawa plama w szpitalu w Mühldorfie. Przejechany przez tuzin innych kolaży z klasy C.
Chciałem ją pocieszyć, ale nikt nie jest w stanie pocieszyć kobiety, która nie była nigdy kochana.
Opinie [28]
Przygnębiająca, przeraźliwie smutna, powodująca wku.w.
Pokaż mimo toOni naprawdę mieli zasrane życie, wszyscy, jednak bohatera (narratora, autora) żal mi najbardziej.
Żadne dziecko nie powinno tak cierpieć.
Przykre, że zawiedli tu nie tylko rodzice, krewni, ale i nauczyciele, sąsiedzi czy też Kościół.
Z tym ostatnim zresztą autor rozprawia się bezpardonowo i celnie.
Zespół stresu pourazowego to schorzenie będące następstwem przerażającego i zagrażającego życiu wydarzenia fizycznego bądź psychicznego. Osoba, która doświadczyła traumatycznych przeżyć, często miewa uporczywe, przerażające myśli związane z tymi wydarzeniami.
więcejOjciec Andreasa Altmanna wraca z wojny z objawami Zespołu stresu pourazowego. To co przeżył na wojnie całkowicie...
Książka - terapia, nie tylko dla pisarza, ale też może posłużyć zagubionemu czytelnikowi w poukładaniu swojego życia. Jeśli myśli, że to on miał najgorzej, to Andreas Altmann prawdopodobnie udowodniu mu, że nie. I że z każdej traumy można wyjść zwycięsko.
więcejOprócz tego Andreas Altmann ma niesamowity talent literacki (choć zapewne swój niemały wkład miał tutaj tłumacz), do...
Rewelacyjny reportaż z najbardziej osobistej podróży Andreasa Altmanna.
więcejAutor opisuje swoja wędrówkę przez pełne bólu i cierpienia dzieciństwo i młodość i poszukiwanie samego siebie.
Altmann znienawidził religie katolicką, i wcale mu się nie dziwię - została mu ona ukazana od najgorszej strony: dwu-twarzowy ojciec stał przed ołtarzem, nad jego głową lśniła aureola...
Jestem tą książka zmęczona. I to nawet bardzo. Nie dość, że czytało mi się ją bardzo niewygodnie to porusza cholernie ciężki temat, który mnie emocjonalnie wykończył. Nie za bardzo wiem jak stworzyć dzisiejszą recenzję. Każde słowo, napisane w "Zasrane życie mojego ojca, zasrane życie mojej matki i moja zasrana młodość" jest przesiąknięte bólem, złością i samotnością......
więcejI niech mi kto powie, że słowa nie są bronią. Ba, w rękach dobrego pisarza słowa są groźniejsze niż karabin maszynowy w dłoniach żołnierza SEALs, bo potrafią zabijać nawet umarłych i ciężko poharatać na przykład Kościół katolicki. Więcej słowa w rękach mistrza są jak napalm, który wyżera wszystko do szczętu, pozostawiając tylko spaloną ziemię. Talent i wściekłość to...
więcejPo tak przewrotnie skonstruowanym tytule człowiek spodziewa się jakiejś opowieści z przymrużeniem oka, przesyconej czarnym humorem, prowokacyjnym dowcipem i tak dalej. Jednak nic z tego. Ten tytuł bowiem w sposób dosłowny i dosadny opisuje to, o czym będzie ta książka. Że będzie opowiadać o spapranym życiu, zniszczonych nadziejach, kompleksach i lękach, odciskających swoje...
więcejKsiążka wstrząsająca, ale momentami wzruszająca. Jeśli jakieś zdanie nie krzyczy bólem i nienawiścią, to wyraża dojmujące pragnienie bliskości i bycia kochanym.
więcejOprócz opresyjnego (mało powiedziane!) ojca mamy tu bezwolną matkę i rodzeństwo, które często nie daje żadnego wsparcia. A w tle ocean dewocji i hipokryzji mieszkańców miasteczka oraz podłość nauczycieli, tych...
To dobra książka, ale bez "fajerwerków". na kartach nie znajdziecie szczegółowych opisów rodzinnego dramatu, całość właśnie o tym jest, ale bez zagłębiania sie w drobiazgi. Najbardziej dramatyczny jest wydźwięk całości. Dopiero, gdy wie się juz wszystko, przychodzi czas na refleksję, jak bardzo nasze życie zależy od innych, jak wiele moga dać, lub odebrać rodzice, jak...
więcejTo jest książka, którą czyta się na sto procent podkręconych emocjach. Każdym napisanym słowem czuje się stan w jakim jest autor. Czytając ma się wrażenie jakby się piło mocno zaparzoną kawę, i ten stan jaki się pojawia, u tych nieprzywykłych, po każdym łyku - rozedrgany organizm.
Pokaż mimo to