-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj „Chłopaka, który okradał domy. I dziewczynę, która skradła jego serce“LubimyCzytać1
-
ArtykułyCały ocean atrakcji. Festiwal Fantastyki Pyrkon właśnie opublikował pełny program imprezyLubimyCzytać1
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać4
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "syberia" [36]
[ + Dodaj cytat]
- (...) Musicie być w tym Jakucku? Za wszelką cenę?
- Nie. To podróż jest ważna, a nie jej cel.
Kolejny magiczny wieczór. Uwielbiam je. To dla nich jeżdżę w świat i uprawiam zawód reportera. Przepadam gadać z paputczikami, z ludźmi, z którymi jestem w drodze. Tak osobliwie, tajemniczo odkrywają wtedy swoje dusze.
Świat zasługuje na to, aby go odkrywać nie raz i nie dwa.
Obcy mi ludzie otoczyli mnie i osłonili przed spojrzeniami, odeskortowali bezpiecznie do jurty. Nie prosili o nic. Z radością pomogli, nawet jeśli sami nie mieli na tym skorzystać. Próbowaliśmy wszyscy dotknąć nieba, stojąc na dnie oceanu. Zrozumiałam, że jeżeli będziemy się nawzajem wspierać, to może wzniesiemy się nieco wyżej.
Strasznie żałuję, że nie mogę lepiej poznać ludzi, którzy mnie wożą. Taka zacność w nich, dobroć, prawdziwość...
Płynie w tobie kozacka krew, czuję to przez twoją skórę, niespokojna, żądna wolności. Nie zaznasz spokoju już nigdy, zawsze gdy wiatr z syberyjskich stepów, wiatr ze wschodu powieje, gdziekolwiek będziesz, poczujesz, że musisz ruszać w drogę. Nigdy nie zaznasz spokoju w jednym miejscu, jak Kozak po stepach na koniu będziesz gnać przez życie...
- Dlaczego zjadłaś te rybki?
- Ryby są do jedzenia - odpowiada pięcioletnia kniaziówna.
- Te rybki były bardzo maleńkie. Służyły do ozdoby.
- Do ozdoby są koraliki z kości. Ryby są do jedzenia.
Jestem jedynym gościem, więc dostaję apartament prezydencki. Proszę o klucz. Mówią, że jest otwarte i nie trzeba zamykać, bo od siedmiu lat nikt tu nie kradnie. To znaczy w hotelu. Pytam, dlaczego akurat od siedmiu. Bo wtedy zbudowali ten hotel - odpowiada mój jakucki rozmówca.
Kiedy słupek rtęci opada, wydychane powietrze zamarza w kryształy, które spadają z dźwięczącym odgłosem, zwanym tu 'szeptem gwiazd'.
Miejscowe ludy wierzą, że przy najsroższym mrozie nawet słowa mogą stężeć i opaść na ziemię. Kiedy przyjdzie wiosna, tają i zaczyna się je słyszeć: powietrze wypełnia się nagle dźwiękiem przebrzmiałych plotek, niedokończonych dowcipów, zapomnianego bólu, dawno wypartej miłości.