-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "konkurencja" [29]
[ + Dodaj cytat]Warto czasem spojrzeć na konkurentkę jak na osobę, która robi nam ogromną przysługę. Jak na Anioła Stróża zesłanego z nieba, żeby pomóc nam porządkować życie, pozbyć się tego, co nam nie służy.
Masz naiwne pojęcie o ewolucji. Nie ma czegoś takiego jak "przezywa najsilniejszy". Raczej "przeżywa wystarczający". Nie liczy się to, czy rozwiązanie jest optymalne. Wystarczy, że wygrywa z alternatywami. (...) Ale jesteście jak nielotne ptaki na dalekiej wyspie. Udaje się wam tylko z braku prawdziwej konkurencji.
Przedsiębiorcy, którzy wskazując na współczesne tendencje w rozwoju gospodarki domagają się prawa do zakładania karteli, upodabniają się do tych socjaldemokratów, którzy z rozwoju automatyzacji wyciągają wniosek o konieczności państwowego planowania gospodarczego.
Najbardziej obiecującym środkiem do osiągnięcia i zapewnienia każdemu dobrobytu jest konkurencja. Tylko ona prowadzi do tego, że postęp gospodarczy umożliwia osiąganie korzyści wszystkim ludziom, szczególnie jako konsumentom, a ponadto konkurencja eliminuje wszystkie przywileje, które nie wynikają bezpośrednio z wyższej produktywności pracy.
Droga poprzez konkurencję prowadzi w najlepszym tego słowa znaczeniu do socjalizacji postępu i zysków, a do tego jeszcze wspiera indywidualną przedsiębiorczość.
Działa tu silny bodziec konkurencji. Skoro poszła amerykańska telewizja, musiały pójść również amerykańskie agencje prasowe. Skoro poszły amerykańskie, musiał iść Reuter i AFP. Skoro poszedł reporter z NBC, musiał pójść reporter z BBC. Poniesiony ambicją patriotyczną, jako jedyny Polak w towarzystwie, postanowiłem dołączyć do grupy, która zdecydowała się na desperacki marsz.
Balcerowicz wierzy w konkurencję. Uważa, że rynek który ją wymusza, doprowadzi do pozytywnych zmian w gospodarce.
Kiedy jesteś pierwszy w nowej kategorii, promuj kategorię. W zasadzie nie masz wtedy konkurencji.
Dobór naturalny nie może u jednego gatunku wytworzyć nic, co by służyło wyłącznie na korzyść lub szkodę innego gatunku; chociaż może on wytworzyć części, narządy lub wydzieliny bardzo korzystne lub nawet niezbędne dla innego gatunku, ale zawsze równocześnie korzystne dla ich posiadacza.
Na każdym gęsto zamieszkałym obszarze dobór naturalny działa przez współzawodnictwo mieszkańców, może więc wpływać na pomyślny rezultat w walce o byt jedynie odpowiednio do zwykłego poziomu na tym obszarze. Dlatego też mieszkańcy jednej okolicy, zazwyczaj mniejszej, często muszą ustępować przed mieszkańcami innej okolicy, zazwyczaj większej. W obszerniejszej bowiem okolicy znajduje się więcej osobników, więcej różnorodnych form, współzawodnictwo jest w niej ostrzejsze, a więc i poziom wydoskonalenia stoi wyżej niż gdzie indziej. Dobór naturalny nie może prowadzić do absolutnej doskonałości i, o ile pozwalają wnosić nasze ograniczone zdolności, doskonałości takiej nigdzie nie można napotkać.
Problem polega na tym, że po każdym nowym telewizyjnym show pojawia się coraz więcej sztucznie wypromowanych gwiazd. Przez to nasze artykuły muszą być coraz ciekawsze i coraz bardziej dramatyczne, żeby pokonać konkurencję i dostać się do druku. A gwiazdy stają się coraz bardziej zdesperowane i czasami zaczynają wręcz udawać, że w ich życiu dzieje się coś ważnego, by zagwarantować sobie nieprzerwany strumień publikacji.