cytaty z książek autora "Marlena de Blasi"
Kiedy wymagamy zbyt wiele od jakiejś osoby albo od sytuacji, albo jeśli zbyt wiele się spodziewamy po jakimś pomyśle, zaczynają się kłopoty. Przez tę nadwyżkę oczekiwań można w końcu wszystko zepsuć.
W życiu nie ma nic dla tych, którym brakuje odwagi
Bardzo Cię kocham, dlatego mogę zaakceptować to że czasemmnie odepchniesz, na krótką chwilę.
Za każdym razem, kiedy drążysz przeszłość, marnujesz cenny czas.
Być może nie mamy nic oprócz marzeń. I być może właśnie wtedy, kiedy chcemy sprawić, by stały się rzeczywistością, obracają się w popiół.
Odrobina cierpienia sprawia, że sukces jest słodszy.
W miłości człowiek musi niekiedy robić dobrą minę do złej gry, żeby zaznań trochę szczęścia. To właśnie niewiedza, gdzie jest nasza ukochana i co się z nią dzieje, doprowadza nas do szaleństwa.
W życiu najważniejsze są stół i łóżko. Wszystkie inne sprawy załatwiamy tylko po to, by móc znowu zasiąść do stołu lub wrócić do łóżka.
Jeśli ośmielimy się patrzeć uważnie, możemy ujrzeć znacznie więcej.
Dlaczego wciąż twierdzisz, że jesteś na krawędzi i lada chwila runiesz w przepaść ?Nie słyszałeś ? Przeciez ziemia jest okrągła. wystarczy zwinąć sie w kłębek, a będzie mógł sie toczyć. Potem wstaniesz i zaczniesz wszystko od nowa.
Życie wydaje się bezkresną drogą, dopóki pewnego dnia nie zauważymy ze zdumieniem, jak niewiele nam zostało.
- Czy kiedyś tu wrócimy?
- Chyba tak. Kiedyś. Ale wtedy nie będziemy już takie same i mieszkający tu ludzie, a nawet dom i ziemia, też nie będą tacy sami. Dobrze jet wracać do dawnych miejsc, pod warunkiem, że się to rozumie.
Strzeżcie się tyranii tego, który daje, bo on ma w ręku więcej kart niż obdarowywany.
Szczęście jest takim samym ciężarem jak ból. Pomyśl o tym. Zastanów się, ile trzeba energii, żeby strzec szczęścia, trzymać je przy sobie, chronić przed zmiennym losem. Kiedy weźmie się to wszytko pod uwagę, wówczas droga usłana różami staje się kolczasta. Pochłania nas walka z cierpieniem albo batalia o podtrzymanie radości. Zwalczamy ból tą samą pałką, którą chronimy radość. Życie to pasmo zmagań. Lepiej spraw sobie solidną pałkę.
Ludzie, szczególnie w małych społecznościach, takich jak nasza, zachowują się jak chórzyści - każdy śpiewa tę samą melodię, tyle że w innej tonacji.
Gdziekolwiek się znalazłam, rozglądałam się za nim. Nie były to świadome, celowe poszukiwania. Raczej instynktowna pogoń za ukochanym. Na targowisku, w barze, na ulicy, wzdłuż molo nieustająco szukałam wzrokiem mojego zabitego księcia. Na widok każdego wysokiego, jasnowłosego mężczyzny, dostrzeżonego w tłumie, serce skakało mi do gardła. Zaczynałam biec, przeciskając się przez ciżbę, przebiegałam przez ruchliwe jezdnie, by nie zniknął mi z oczu. Leo! Leo!-wołałam, a ludzie przepuszczali mnie z przekleństwem albo z dobrym słowem na ustach, rozpoznając odwieczną scenę w której kobieta biegnie za mężczyzną. Ich oczy zdawały się zachęcać dogoń go, pocałuj albo zastrzel, zrób to, co ci dyktuje serce.
[...] o urodzie życia decyduje umiejętność cieszenia się chwilą.
Niebo zrobiło się niebieskie, ciemnoniebieskie jak przydymiona śliwka węgierka. Błękit tuż przed zmierzchem.
Poza tym czy z rozwagi da się czerpać radość? Albo z pewności, o ile w ogóle istnieje? Czasami trzeba pozwolić, by życie układało się samo
Niektórzy chcą, by ból skończył się razem z nimi, inni chcą przekazać go dalej.
- Chwyć tę miłość obiema rękami i mocno trzymaj. Jeśli w ogóle przychodzi, to tylko raz w życiu.