cytaty z książek autora "Weronika Dobrzyniecka"
Tęsknota jest jednym z najbardziej bolesnych uczuć, jakie może dosięgnąć człowieka. To właśnie tęsknota odbiera chęci do życia, sprawia, że wszystko, do czego kiedykolwiek dążyliśmy, traci sens bez obecności osoby, która wspierała nas w osiąganiu naszych celów.
Nieraz po prostu spotykasz kogoś i wiesz, że to odpowiednia osoba dla ciebie. [...] Niektórzy nazywają to zakochaniem od pierwszego wejrzenia.
Im więcej uczuć jest się w stanie ukryć, tym wyższą pozycję się zdobywa.
Chciałaś, żebym był z tobą szczery. Przykro mi, że prawda nieraz boli.
Każdy człowiek ma swoje małe przepaści, spadochrony dramatów utkane nićmi cierpienia i strachu.
Samotność jest czymś, czego każdy czasami potrzebuje.
Czy tym właśnie byliśmy? Chwilą ulotną jak para i niczym więcej?
Powinnam być szczęśliwa. Powinnam cieszyć się życiem. Wszyscy na moim miejscu by to robili, ale ja nie potrafiłam i dlatego miałam do siebie jeszcze większe pretensje.
Jesteśmy tylko kawałkami rozbitych serc spiętych pękniętą agrafką.
Dla każdego z nas miłość jest czymś innym, Ronnie. To, że ja powiem ci, że zrozumiałam, że kocham Willa, bo kiedy patrzyłam na niego, serce biło mi tak mocno, że niemal bolało, nie znaczy, że to uniwersalny znak. Miłość to nie choroba, żeby móc opisać jej objawy.
Szczęście. Zlepek liter. Jak każde słowo ma zbiór podobnych, synonimów, o innym brzmieniu, ale o takim samym znaczeniu. Paradoksem wyrazu "szczęście" jest jednak to, że każdy człowiek utożsamia je z czymś całkiem innym.
Człowiek jest studnią uczuć bez dna. Niezależnie od tego, jak głęboko będziemy sięgać, nigdy nie odkryjemy drugiej osoby w pełni. Możemy kogoś znać na wylot, wiedzieć o nim wszystko, przewidywać jego zachowania i wypowiadane słowa, a jednak przez całe nasze życie nie zdążymy wydobyć z niego wszystkich emocji. Są bowiem takie uczucia, takie fakty i sprawy, które zalegają głębiej niż sięga ludzka świadomość.
Kochałam ocean, byłam jak on, chciałam być.
Przynajmniej tak myślałam przez większą część życia, zanim uświadomiłam sobie, że ocean jest strasznie samotny, że bez lądu byłby nikim i w końcu dotarło do mnie, że to nie woda ogranicza kontynenty, a kontynenty ograniczają wodę.
Ponieważ człowiek to taki skomplikowany mechanizm, niezapisujący chwil radości, kodujący krzywdy, zaprogramowany na blokowanie emocji i sianie wirusa nieczułości.
Sztuką nie jest życie z dnia na dzień, od święta do święta, od początku do końca. Sztuką jest przeżycie życia, delektowanie się nim, zatrzymywanie się mimo zimna grudniowego poranka, podziwianie rzeczy codziennych, wcale nie nadzwyczajnych. Sztuką jest milczenie wśród krzyków, stanie na środku wirującego parkietu, łzy pokazywane wśród ludzi.
To zadziwiające, z jaką lekkością ludzie rzucają słowami, jakby wcale nie stanowiły największej wagi problemu.
Miłość nie jest prostą rzeczą, niezależnie od tego, jaką jest miłością. Każda niesie za sobą komplikacje, krzywe spojrzenia innych ludzi, trochę bólu, ale przede wszystkim szczęście.
Sen to taka mała śmierć, uniesienie ponad świat, pozbycie się wszystkich wymiarów świadomości. Doskonałe przejście do zupełnie innej rzeczywistości.
Nie ma dwóch takich samych osób, nie ma dwóch identycznych miłości.