Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paulina Ptasińska
2
5,6/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,6/10średnia ocena książek autora
128 przeczytało książki autora
122 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
W cieniu fleszy Paulina Ptasińska
5,4
No musicie ją przeczytać i to bez dwóch zdań. Moje serce zdobyła i spodziewam się, że jeszcze długo będę myśleć o losach tych bohaterów. Szkoda tylko, że taka krótka, ale niestety, gdyby coś się do niej dopisało, zrobiła by się już taka przereklamowana część, więc bezsensem byłaby kontynuacja.
http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/2015/04/mia-byc-tylko-wakacyjny-romans-co-z.html
Wesele Paulina Ptasińska
5,8
Bardzo długo szukałam tej książki, mam słabość do tych mniej znanych autorów, a odnoszę wrażenie, że Pani Paulina do tej kategorii właśnie należy. Jest to jej debiut, co wyczytałam już wcześniej, jednak podczas lektury też można to łatwo zauważyć. Jedna główna oś, temat zaręczyn wokół którego wszystko się kręci, typowy romans- a jednak nie uważam, żeby była to zła książka. Uwielbiam Amerykę, ale tutaj drażniło mnie zbytnie pomieszanie jej z Polską. Nazwiska amerykańskie, imiona polskie, wielka fortuna, przepych i bogactwo. Trochę za dużo się tego namnożyło, trochę za łatwo rozwinęła się relacja Ali i Wiktora, trochę jednostajna była cała akcja książki i momentami miałam wrażenie, że autorka nie miała pomysłu na rozwinięcie niektórych wątków, więc ciągnęła je bezmyślnie i bezsensownie. A jednak bardzo się cieszę, że wreszcie poznałam tę książkę. Nie jest wyszukana ani świetna, ale jak na debiut, to i tak mi się podobało. Trzymam kciuki za dalszą pracę autorki! :)