Ciekawostka dla fanów Batmana! Zespoły scenarzystów i rysowników z różnych krajów stworzyło swoją historię o Mrocznym Rycerzu. Dostajemy zatem historię o wizycie Batmana w Rosji, Hiszpanii, Niemczech czy Polsce. Każda z opowiastek nie wnosi nic do kanonu Batmana, a ich poziom jest bardzo nierówny. Na wyróżnienie zasługuje historia dziejąca się w Rosji, bardzo ładna laurka dla Mrocznego Rycerza. Reszta jest dość żenująca i może wprowadzić w zakłopotanie czytelnika (zwłaszcza chińska część). To co jest tutaj na plus to różnorodność stylów, jakie zostały wykorzystane do stworzenia ilustracji do poszczególnych historii. Sam album Batman: Świat to poniekąd zabawa konwencją i oddanie hołdu postaci Batmana, ale szkoda jednak że jakościowo czuje się tutaj spory niedosyt. Niemniej jednak fajny dodatek dla fanów Batmana.
"Batman Świat" stanowi zbiór kilkunastu krótkich historii o Mrocznym Rycerzu osadzonych w różnych zakątkach globu. Za każdą z nich odpowiada zespół z innego państwa. Zarówno warstwa wizualna, jak i fabularna tych opowieści jest bardzo zróżnicowana. Właśnie ta różnorodność jest w moim odczuciu największą zaletą omawianego albumu.
Jednak jak to bywa w przypadku tego typu antologii poziom poszczególnych opowiadań znacząco się różni. Znajdziemy tu bowiem wspaniałą rosyjską laurkę, uroczą i nieco figlarną historyjkę z Francji, ciekawą turecką intrygę oraz kilka całkowicie nijakich opowiastek. Niestety polska część należy do tych średnio udanych.
Myślę, że ten komiks stanowi fajną odskocznię dla osób zmęczonych powtarzalnymi, ciągnącymi się przez kilka grubych tomów zmagań superbohaterów z coraz to nowymi i oczywiście większymi zagrożeniami. Tutaj każda historia jest przyziemna oraz przede wszystkim inna - inaczej prowadzona i zilustrowana. Album ten jest bardziej ciekawostką niż pozycją obowiązkową. Mimo to uważam, że warto zapoznać się z tym komiksem.