Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jenny Jurek
1
7,5/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
134 przeczytało książki autora
113 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Północ. Jak odnalazłem siebie na Szlaku Appalachów
Scott Jurek, Jenny Jurek
7,5 z 116 ocen
252 czytelników 16 opinii
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Północ. Jak odnalazłem siebie na Szlaku Appalachów Scott Jurek
7,5
Chcecie przebiec szlak Appalachów nie wydając ani grosza? mało tego nie wychodząc z domu. Złapcie książke Scotta w dłoń i wyruszcie w przepiękną podróż pełną bólu, radości, upadków, wzlotów i zwycięstwa. Przez wszystkie strony czułam się jak dodatkowy gość w podróży Jurkera i Jenny. Być może i wy odnajdziecie się na szlaku Appalachów.
Północ. Jak odnalazłem siebie na Szlaku Appalachów Scott Jurek
7,5
Największą zaletą tej książki jest jej autor i jego osobowość. Niesamowita mieszanka sprzecznych na pierwszy rzut oka cech charakteru. Skromność połączona z nieustępliwością, łagodność z zawziętością, wyrozumiałość i empatia z chęcią rywalizacji. I może właśnie dlatego Scott Yurek cieszy się tak wielką sympatią biegaczy na całym świecie. Wystarczy jeden jego wpis na instagramie i rzesze biegowych wariatów są gotowe stawić się w wyznaczonym przez niego punkcie i biec wspólnie ile będzie trzeba.
"Północ" jest opowieścią biegowego weterana, który w wieku 42 lat postanawia raz jeszcze zadziwić sportowy świat. Postanawia pokonać jeden z najbardziej znanych górskich szlaków pieszych w USA - Szlak Apallachów w najszybszym znanym czasie. Oczywiście biegiem. Problem w tym, że szlak mierzy 3524 km, a najszybszy znany do tej pory wynik to 46 dni, 11 godzin i 20 minut. Z prostego rachunku wynika, że przez półtora miesiąca, każdego dnia trzeba przebiec około 77 km.
Książka jest zapisem zmagań Scotta z trasą, z wyzwaniem, ze słabościami, z przeciwnościami losu. Na szczęście autor jest naturalnie impregnowany na heroizację i nie przedstawia się w roli superbohatera. Wręcz przeciwnie, przez większość czasu towarzyszymy osobie gnębionej przez codzienny wysiłek, brak snu, bolączki, kontuzje, presję otoczenia. Autor nieźle oddaje odrealnione stany umysłu, załamania psychiczne, słabość powodowaną brakiem snu i regeneracji. Obserwujemy również jak podróż nabiera rozgłosu, a wokół biegacza nakręca się spirala popularności i presji.
Niezwykła podróż i wciągająca opowieść. Oczywiście książka przypadnie do gustu przede wszystkim amatorom sportów wytrzymałościowych, ale Scott w swojej bezwzględnej szczerości, przemyca w niej dużo więcej treści, niż tylko zwykła motywacja do biegania.