Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Krzysztof Kleszcz
Źródło: archiwum autora
1
8,0/10
Pisze książki: poezja
Urodzony: 1974 (data przybliżona)
poeta, autor książek poetyckich ”Ę” (Kwadratura, Łódź 2008),"Przecieki z góry" (Kwadratura, Łódź 2012) i "Pański płaszcz" (Kwadratura, Łódź 2016). Wyróżniony w konkursie "Złoty Środek Poezji" na debiut poetycki (2009). Prowadzi blog Biała Fabryka z recenzjami tomików i płyt. Mieszka pod Tomaszowem Mazowieckim.http://www.bialafabryka.blogspot.com
8,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
0 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pański płaszcz Krzysztof Kleszcz
8,0
Zapomniałem o istnieniu poezji, do czasu, aż trafiłem na tę książkę z wierszami. Strasznie celnie trafia w moje uczucia i wyobrażenia. To jest poezja co nieco wkurzona i sfrustrowana, a przez to silna i wyrazista. Jest to walka słowami z ogarniającą marnością i komercją, a raczej komerchą, przeciwko hipokryzji i zakłamaniu. Ironiczne to, a słowami żonglujące w dzikich zestawieniach. Te zestawienia otwierają różne furtki w głowie czytelnika, nawiązują, aluzjują i skrzą się elektryczną iskrą. Nie wiem, czy ta walka jest zwycięska, raczej pewnie nie, ale co nam pozostaje niż walczyć słowem? Autor nie ma zbyt wielu złudzeń, ale też nie waha się i tnie szczerze. Jest to świeże i ożywcze. Mnie ożywiło i poruszyło. Wielce.
"Cała Polska czyta „Pana Tadeusza"
Okoliczności są poetyckie bardzo. Poezja
te – jak im tam – wierszyki! Sam lubię napisać
coś do rymu, jak Szymborska, poetka, choć ona nie żyje
albo Tuwim, choć ja na liryce się nie znam.
Odfajkujmy: był rok Miłosza, będzie Dzień Tadeusza, Pana.
Bo przecież: Kochajmy się!To takie uniwersalne.
W złych czasach dla biur podróży i dla linii lotniczych,
wiem, wam też nie jest lekko, poeci!
Choć piękna wokół tyle, trzęsących się gałązek,
bohaterów, co nie mają z kim przegrać. Policzki dla was
wzdymam. Bawoli róg chwytam – tyle mogę zrobić.
Tu przerwał. I weszły reklamy."