rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Zapowiadała się fajna książka, w moim ulubionym zimowo - bożonarodzeniowym klimacie, niestety zawiodłam się bardzo.
Książka ma parę dobrych momentów, ale to jest wszystko i zdecydowanie za mało, żeby uznać ją za ciekawą i wartą polecenia. Jedyne co podnosi moją ocenę, to zakończenie, dość zaskakujące. Ale najpierw trzeba się przemęczyć przez resztę książki, żeby do niego dotrzeć, więc zdecydowanie nie polecam. Niestety ;(

Zapowiadała się fajna książka, w moim ulubionym zimowo - bożonarodzeniowym klimacie, niestety zawiodłam się bardzo.
Książka ma parę dobrych momentów, ale to jest wszystko i zdecydowanie za mało, żeby uznać ją za ciekawą i wartą polecenia. Jedyne co podnosi moją ocenę, to zakończenie, dość zaskakujące. Ale najpierw trzeba się przemęczyć przez resztę książki, żeby do niego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Piękna i wzruszajaca książka o miłości, i nie tylko. Ciekawa od poczatku do samego końca, czyta się ją jednym tchem.
Serdecznie polecam szczególnie kobietom :)

Piękna i wzruszajaca książka o miłości, i nie tylko. Ciekawa od poczatku do samego końca, czyta się ją jednym tchem.
Serdecznie polecam szczególnie kobietom :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak to u Kinga początek troche dłużący się, ale potem nie można się oderwać (dosłownie :) od lektury.

Czyta się naprawdę dobrze. Mnóstwo akcji, ciekawych historii i cały czas się człowiek zastanawia co stanie się z mieszkańcami tego miasteczka i z nim samym. Przez 2 dni podczas których czytałam tą książkę, chodziłam jak we śnie, totalnie pogrążona w świecie i wydarzeniach Castle Rock. Jednocześnie zastanawiając się co mnie zaproponowałby Gaunt i czy też tak łatwo zgodziłabym się na tą transakcję co większość mieszkańców miasteczka ;).

Naprawdę ciekawa książka, pewnie kiedyś po nią jeszcze sięgnę.

Jak to u Kinga początek troche dłużący się, ale potem nie można się oderwać (dosłownie :) od lektury.

Czyta się naprawdę dobrze. Mnóstwo akcji, ciekawych historii i cały czas się człowiek zastanawia co stanie się z mieszkańcami tego miasteczka i z nim samym. Przez 2 dni podczas których czytałam tą książkę, chodziłam jak we śnie, totalnie pogrążona w świecie i wydarzeniach...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Właśnie skończyła ją czytać i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona.
Z początku wydawało się, że będzie to jakieś rzewne romasidło, za którymi nie przepadam. Jednak już paru kartkach stwierdziłam, że zapowiada się coś ciekawszego. I zanim się zorientowałam był już koniec tej wciągającej historii ludzi z wyspy u brzegów Seattle.
Polecam jako lekką lekturę dla odprężenia umysłu :)

Właśnie skończyła ją czytać i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczona.
Z początku wydawało się, że będzie to jakieś rzewne romasidło, za którymi nie przepadam. Jednak już paru kartkach stwierdziłam, że zapowiada się coś ciekawszego. I zanim się zorientowałam był już koniec tej wciągającej historii ludzi z wyspy u brzegów Seattle.
Polecam jako lekką lekturę dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Naprawdę dziwna ksiązka. Miejscami można się zgubić w historii, co mnie się zwłaszcza na początku zdarzało dość często. Zdecydowanie nie jest to rodzaj ksiązki, który mi odpowiada. Wolę jednak "zwykłe" historie o "zwykłych" ludziach. Ale zdecydowanie znajdzie ona swoich zwolenników. Można przeczytać, ale napewno drugi raz po nią nie sięgnę, a szkoda, ponieważ bardzo liczyłam na ciekawą lekturę, a tym razem się zawiodłam.

Naprawdę dziwna ksiązka. Miejscami można się zgubić w historii, co mnie się zwłaszcza na początku zdarzało dość często. Zdecydowanie nie jest to rodzaj ksiązki, który mi odpowiada. Wolę jednak "zwykłe" historie o "zwykłych" ludziach. Ale zdecydowanie znajdzie ona swoich zwolenników. Można przeczytać, ale napewno drugi raz po nią nie sięgnę, a szkoda, ponieważ bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

40 - letnia pisarka przyjeżdża ze Szwecji do Londynu na Wielką Wystawę. Wkórtce zaczynają giną młode dziewczyny, w tym również jej pani do towarzystwa. W ten sposób kobieta staje się detektywę - amatorem i wraz z londyńską policją próje rozwikłać sprawę zaginięć i zabójstw.

Książka miejscami trochę nudna, ale ogólnie dość przyjemnie się czyta, zwłaszcza jeżeli tak jak ja, ktoś lubi atmosferę XIX - wiecznego Londynu. Lektura dobra do umilenia sobie np. długiej podróży lub wciąż jeszcze chłodnych wieczorów. Bez rewelacji, ale można przeczytać.

40 - letnia pisarka przyjeżdża ze Szwecji do Londynu na Wielką Wystawę. Wkórtce zaczynają giną młode dziewczyny, w tym również jej pani do towarzystwa. W ten sposób kobieta staje się detektywę - amatorem i wraz z londyńską policją próje rozwikłać sprawę zaginięć i zabójstw.

Książka miejscami trochę nudna, ale ogólnie dość przyjemnie się czyta, zwłaszcza jeżeli tak jak ja,...

więcej Pokaż mimo to