Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Książka o książkach? Trzy razy tak, przechodzisz dalej! :)

Kupiłam tę książkę ponad 2 lata temu, a więc dosyć dawno, kiedy to Pan Baccalario był moim ulubionym pisarzem. Dopiero teraz znalazłam czas, żeby ją przeczytać. Przyznam, że mnie wciągnęła, choć po tych latach dosyć drastycznie zmieniła się tematyka książek po które sięgam. Baccalario ma moim zdaniem świetny styl pisania. Mogę śmiało powiedzieć, że ta książka bez reszty mnie pochłonęła, bo przeczytanie 350 stron zajęło mi niecałe 2 dni. Z czystym sumieniem mogę polecić wszystkim tę oraz inne pozycje napisane przez tego właśnie autora.
Książka opowiada o czternastolatce o imieniu Beatrycze, której ojciec zachorował. Jej matka zabiera go do Ameryki, natomiast córkę zostawia pod opieką wuja - Glauca w Turynie. Mężczyzna ten prowadzi w sercu miasta księgarnię antykwaryczną. Pewnego dnia, gdy dziewczyna siedzi wśród zakurzonych tomów do antykwariatu przychodzi Andrea - Francuzka, która jest sekretarką niejakiego Zakhara. Glauco ma odtworzyć dla nich biblioteczkę Bena Laquadema. Lecz podczas zbierania książek, zostaje on wciągnięty wraz z siostrzenicą w wir zaskakujących wydarzeń. Bo jak się okazuje ta biblioteczka kryje w sobie skarb, a mianowicie Język Królów, który daje możliwość władania wszystkimi, którzy Cię słuchają.

Książka o książkach? Trzy razy tak, przechodzisz dalej! :)

Kupiłam tę książkę ponad 2 lata temu, a więc dosyć dawno, kiedy to Pan Baccalario był moim ulubionym pisarzem. Dopiero teraz znalazłam czas, żeby ją przeczytać. Przyznam, że mnie wciągnęła, choć po tych latach dosyć drastycznie zmieniła się tematyka książek po które sięgam. Baccalario ma moim zdaniem świetny styl...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

1 totalitarne państwo Panem - 1 Kapitol, 12 Dystryktów
Tym wszystkim rządzi 1 bezwzględny człowiek - prezydent Coriolanus Snow. To przez niego co roku ginie 23 młodych ludzi. 1 człowiek wychodzi z tego żywy, ale czy przeżycia z areny, pozwalają mu wrócić spokojnie do życia? To miał być odwet, za bunt 13 Dystryktu, który już nie istnieje. Podczas dorocznych dożynek, na których losuje się Trybutów reprezentujących dany Dystrykt, żaden człowiek mający od 12-18 lat, który może zostać wylosowany, ani rodzina takiej osoby nie stoi spokojnie, ani nie świętuje - chociaż Kapitol ten dzień uważa za święto narodowe. Dla Dystryktów, to chyba najmniej oczekiwany dzień, w całym roku. Nie wywołuje radości, a raczej smutek. Jednak dla mieszkańców Kapitolu, to jedynie rozrywka. Nie zdają sobie sprawy, jak czują się trybuci, bo wiedzą, że nigdy ani oni, ani ich dzieci nie staną na metalowej tarczy.

W 12 Dystrykcie mieszka 16-letnia Katniss Everdeen, z młodszą siostrą - 12-letnią Primrose i matką. Niestety trybutką reprezentującą 12 Dystrykt w 74. Igrzyskach ma zostać Prim. Jej waleczna siostra zgłasza się za nią, chociaż wie, że idzie na pewną śmierć. Trybutem z 12-tki zostaje Peeta Mellark. Okazuje się, że pare lat wcześniej, to właśnie ten chłopak uratował Kotnie życie, oddając jej chleb, tym samym narażając się na złość swoich rodziców, piekarzy. Podczas wywiadu przed Igrzyskami chłopak wyznaje, że kocha Katniss. Czy dziewczyna odwzajemni jego uczucie? Czy uda im się przeżyć?

Nawet nie zawaham się powiedzieć, że ta książka jest najlepszą, jaką dotąd czytałam. Po skończeniu, chce się do niej wrócić. Ta książka daje do myślenia. Nasuwa jedno pytanie.
Czy telewizja nami manipuluje?

1 totalitarne państwo Panem - 1 Kapitol, 12 Dystryktów
Tym wszystkim rządzi 1 bezwzględny człowiek - prezydent Coriolanus Snow. To przez niego co roku ginie 23 młodych ludzi. 1 człowiek wychodzi z tego żywy, ale czy przeżycia z areny, pozwalają mu wrócić spokojnie do życia? To miał być odwet, za bunt 13 Dystryktu, który już nie istnieje. Podczas dorocznych dożynek, na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest zagadkowa, podczas czytania trzyma w napięciu. Czyta się ją dosyć szybko, potrafi wciągnąć zaciekawionego czytelnika na długi, długi czas.
Dwunastoletnia Irena Adler - również autorka książki wyjeżdża na wakacje nad morze wraz ze swoją mamą. Już pierwszego dnia dziewczynce udaje się zawrzeć znajomości z nieco przemądżałym, niejakim Sherlockiem Williamem Holmesem, który następnie przedstawia ją najlepszemu przyjacielowi Arsene Lupinowi. Tego samego dnia, dzieciaki pakiją się w mrożącą krew w żyłach przygodę. Znajdują ciało martwego mężczyzny na plaży, natomiast potem, próbują rozwiązać zagadkę zaginionej kolii.

Książka jest zagadkowa, podczas czytania trzyma w napięciu. Czyta się ją dosyć szybko, potrafi wciągnąć zaciekawionego czytelnika na długi, długi czas.
Dwunastoletnia Irena Adler - również autorka książki wyjeżdża na wakacje nad morze wraz ze swoją mamą. Już pierwszego dnia dziewczynce udaje się zawrzeć znajomości z nieco przemądżałym, niejakim Sherlockiem Williamem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

UWAGA !
Drodzy czytelnicy, przed przeczytaniem ostatniego z listów zaopatrzcie się w paczkę husteczek. (;

Książka naprawde rewelacyja. W parunastu stronach, dwunastu listach jest zawarte tyle emocji, co w obszernej książce! To naprawde imponujące, co można zrobić w zaledwie dwanaście dni! Dzięki tej książce poznajemy prawdziwą wartość ludzkiego życia.
O czym oopowiada książka?
Opowiada o dziesięcioletnim chłopcu o imieniu Oskar, który leży w szpitalu, ponieważ jest chory na białaczkę. Wtedy poznaje starszą panią Różę, która jak się okazuje w przeszłości była wielką zapaśniczką. Ponieważ dziecku zostaje dwanaście dni życia, staruszka prosi go, aby codziennie pisał listy do Boga i wrzucał je do kartonowego pudełka. Chłopiec, choć na początku nie chętnie, opisuje swoje ostatnie dni życia w tych właśnie listach. Ostatni z nich pisze pani Róża - mówiąc w nim o śmierci Oskara.
Nie będę ukrywać, że czytając ostatni list popłakałam się tak, że nie mogłam się otrząsnąć. Miałam wrażenie, jakbym brała udział w tych wydażeniach, jakbym osobiście znała chorego chłopca. Książka baardzo wciąga, przeczytałam ją w jakieś pół godziny. Nadaje się na długie, zimowe wieczory, choć czyta się ją dosyć szybko.

UWAGA !
Drodzy czytelnicy, przed przeczytaniem ostatniego z listów zaopatrzcie się w paczkę husteczek. (;

Książka naprawde rewelacyja. W parunastu stronach, dwunastu listach jest zawarte tyle emocji, co w obszernej książce! To naprawde imponujące, co można zrobić w zaledwie dwanaście dni! Dzięki tej książce poznajemy prawdziwą wartość ludzkiego życia.
O czym oopowiada...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ciekawa. Sięgnęłam po nią tylko dlatego, że Pierdomenico Baccalario jest moim ulubionym autorem, ale uważam, że dobrze wybrałam. Może i nie jest to jedna z moich ulubionych książek, ale polecam.
To teraz może krótka notka o treści:
Na łożu śmierci, dziadek chłopca o imieniu Otto przekazuje mu pudeło z liścikiem, na którym napisane jest "IDŹ TY". Na początąku chłopiec nic nie rozumie, ale w końcu zaczyna domyślać się znaczenia tajemniczego przesłania. Opowiada o wszystkim swojej cioci, która jest archeologiem, a ona, wraz z Jagonem pomagają Ottonowi rozwiązać zagdkę i odnaleźć zaginione miasto - Cyborię.
Książka nie jest zbyt obszerna, jest kilka obrazków, jest również podzielona na 3 części, szybko się czyta. Kiedy wertowałam ją po raz pierwszy, nieco zmyliła mnie numeracja rozdziałów. (;

Książka ciekawa. Sięgnęłam po nią tylko dlatego, że Pierdomenico Baccalario jest moim ulubionym autorem, ale uważam, że dobrze wybrałam. Może i nie jest to jedna z moich ulubionych książek, ale polecam.
To teraz może krótka notka o treści:
Na łożu śmierci, dziadek chłopca o imieniu Otto przekazuje mu pudeło z liścikiem, na którym napisane jest "IDŹ TY". Na początąku...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Naprawdę świetna książka. Oryginalny pomysł. Czasami potrafi trzymać w napięciu, to jedna z moich ulubionych książek. Zdradzę wam kilka szczegółów, aby zachęcić Was, do sięgnięcia po tą książkę. Oczywiście to dopiero pierwsza cześć trylogii Świat po wybuchu, napisanej przez Juliannę Baggot:
Dawny świat przestał istnieć. Ludzie stopili się z tym, co trzymali, bądź choćby dotykali w czasie wybuchu nuklearnego. Dziewczyna o imieniu Pressia, z głową lalki wtopiona w lewą rękę, żyje z dziadkiem w ruinach dawnego salonu fryzjerskiego. Jednak nie żyje się im łatwo, dziewczyna robi z różnych materiałów zabawki-zwietrzątka, aby móc zapewnić jedzenie i sobie i dziadkowi. Lecz wkrótce zaczyna jej szukać oddział OPR...
Natomiast Partridge żyje sobie spokojnie i bezpiecznie w kopule, z innymi czystymi. Jego ojciec jest przywódcą. Nastolatek uczy się spokojnie w tamtejszej szkole...
Więcej nie mogę Wam zdradzić, przeczytajcie sami. A możecie mi wieżyc na słowo - czyta się jednym tchem !

Naprawdę świetna książka. Oryginalny pomysł. Czasami potrafi trzymać w napięciu, to jedna z moich ulubionych książek. Zdradzę wam kilka szczegółów, aby zachęcić Was, do sięgnięcia po tą książkę. Oczywiście to dopiero pierwsza cześć trylogii Świat po wybuchu, napisanej przez Juliannę Baggot:
Dawny świat przestał istnieć. Ludzie stopili się z tym, co trzymali, bądź choćby...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka nawet ciekawa, chwilami potrafi trzymać w napięciu. Chociaż nie ukrywam, że mogłoby być trochę lepiej. ;)
Connwayer - ulicznik i kieszonkowiec. Pewnego dnia zauważa starca, którego postanawia okraść. Dzięki niezwykłej zręczności udaje mu się okraść starca jak się później okazuje z locusa magiculusa, który powinien zabić Conna przy pierwszym dotknięciu. Tak się jednak nie stało.
Historia chłopca o magicznych mocach - o walce ze złem i własnymi słabościami.

Książka nawet ciekawa, chwilami potrafi trzymać w napięciu. Chociaż nie ukrywam, że mogłoby być trochę lepiej. ;)
Connwayer - ulicznik i kieszonkowiec. Pewnego dnia zauważa starca, którego postanawia okraść. Dzięki niezwykłej zręczności udaje mu się okraść starca jak się później okazuje z locusa magiculusa, który powinien zabić Conna przy pierwszym dotknięciu. Tak się...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Krąg Sara Bergmark Elfgren, Mats Strandberg
Ocena 7,3
Krąg Sara Bergmark Elfgr...

Na półkach:

Świetna książka. Właśnie na taką czekałam. Czyta się ją jednym tchem, akcja trzyma w napięciu. Nie jest to książka napisana banalnie i być może też dlatego przypadła mi do gustu. Na pewno kiedyś sięgnę po nią jeszcze raz, aby z bohaterami przeżywać tę wspaniałą historię.
No może nie zdradzę za wiele szczegółów, ale baardzo zachęcam do tej lektury. Może nie umiem tak pięknie streszczać jak inni czytelnicy, ale sprubóję. Może zacznę tak :
W miasteczku Engelsfors dzieją się dziwne rzeczy; najpierw w szkolnej toalecie dwie dziewczyny znajdują ciało martwego Eliasa, potem na niebie pojawia się krwawy księżc który kieruje sześć dziewczyn do zapomnianego Kargruwan...i od tamtej pory życie nastolatek całkowicie się zmienia. Choć są całkowicie inne w końcu udaje im się zaprzyjaźnić i wspólnie rozwiązać pierwszą z "zagadek".

Świetna książka. Właśnie na taką czekałam. Czyta się ją jednym tchem, akcja trzyma w napięciu. Nie jest to książka napisana banalnie i być może też dlatego przypadła mi do gustu. Na pewno kiedyś sięgnę po nią jeszcze raz, aby z bohaterami przeżywać tę wspaniałą historię.
No może nie zdradzę za wiele szczegółów, ale baardzo zachęcam do tej lektury. Może nie umiem tak...

więcej Pokaż mimo to