Cytaty
Śmierć jest łatwa, prosta, życie jest trudniejsze.
Co ma być to bedzie, a jak już bedzie to trzeba sie z tym zmierzyć - powiedział Hagrid.
Nie ma czegoś takiego, jak dobro i zło, jest tylko władza i potęga... I mnóstwo ludzi zbyt słabych, by osiągnąć władzę i potęgę...
Ostatecznie, dla należycie zorganizowanego umysłu, śmierć to tylko początek nowej wielkiej przygody.
Kończy się w tym miejscu opowieść, choć walka toczy się dalej. Nieubłagana sprawiedliwość powoli, lecz nieodwołalnie zbliża karzącą dłoń ku gardłom zbrodniarzy świata. We krwi i męce tworzenia rodzi się polski świat Jutra, zamglony chaosem chwili. Walka trwa. Trzeba przerwać tę opowieść. Opowieść o wspaniałych ideałach BRATERSTWA i SŁUŻBY, o ludziach, którzy potrafią pięknie um...
RozwińMoże jest, a może go nie ma, ale pozostaje faktem, że potrafi poruszać się szybciej niż Severus Snape, gdy mu się zagrozi szamponem, więc nie liczcie na to, że zabawi gdzieś dłużej, gdy wy planujecie coś ryzykownego.
Istotą każdego cierpienia jest to, że pożąda śmierci jak łaskawej i dobrej wybawicielki.
Lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei I przed narodem niosą oświaty kaganiec; A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei, Jak kamienie przez Boga rzucone na szaniec!
- Boi się igły - mruknął Edward pod nosem, kręcąc głową. - Sadystyczny wampir, który chce ją zamęczyć na śmierć, prosi o spotkanie - nie ma sprawy, już leci, już jej nie ma. Ale gdy podłączyć ją do kroplówki...
Głupcy, którzy mają serce na wierzchu, którzy nie panują nad swoimi emocjami, który nurzają się w smutnych wspomnieniach i pozwalają łatwo się sprowokować... innymi słowy ludzie słabi... nie mają żadnych szans przeciwko jego mocy!
Z nami to jak z lasem, Hania. To i tamto drzewo pada pod siekierą, a tymczasem cały las rośnie i pnie się do góry...
Jeśli możesz żyć wiecznie, to musisz wiedzieć po co żyjesz
Czas jest złodziejem pamięci.
Stan Rudego był straszny: z trudem rozebrano go i ułożono na łóżku. Nie można było go dotknąć w żadną część ciała. Cierpiał bardzo, ale wpatrując się w twarze przyjaciół i wchłaniając cudowną armosferę otaczającej go przyjaźni, szeptał - och, jak boli - ale, Tadeusz, jakże przyjemnie i rozkosznie.