rozwińzwiń

Słowikowa o więzieniach dla kobiet

Okładka książki Słowikowa o więzieniach dla kobiet Artur Górski
Okładka książki Słowikowa o więzieniach dla kobiet
Artur Górski Wydawnictwo: Prószyński i S-ka reportaż
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2018-05-08
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-08
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381232531
Tagi:
literatura polska literatura faktu historia kobiety więzienia
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Żeby nie było zgorszenia. Ofiary mają głos Artur Nowak, Małgorzata Szewczyk-Nowak
Ocena 7,0
Żeby nie było ... Artur Nowak, Małgor...
Okładka książki Opowiem ci o zbrodni: Łaska Katarzyna Bonda, Igor Brejdygant, Wojciech Chmielarz, Michał Fajbusiewicz, Małgorzata Fugiel-Kuźmińska, Marta Guzowska, Michał Kuźmiński, Katarzyna Puzyńska
Ocena 6,7
Opowiem ci o z... Katarzyna Bonda, Ig...
Okładka książki Policjanci. Za cenę życia Joanna Pasztelańska, Rafał Pasztelański
Ocena 6,8
Policjanci. Za... Joanna Pasztelańska...

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
195 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
11
10

Na półkach:

Skok na kase Słowikowej widać jasno aż oczy pieką. SZOKUJĄCO, ale zła historia. Naciągana jak kalesony opowieść, gdzie mało treści, a dużo lania wody.

Skok na kase Słowikowej widać jasno aż oczy pieką. SZOKUJĄCO, ale zła historia. Naciągana jak kalesony opowieść, gdzie mało treści, a dużo lania wody.

Pokaż mimo to

avatar
690
95

Na półkach:

Świetna pozycja dla osób interesujących się tematami związanymi z więziennictwem, ale nie tylko. Książka ma formę mieszaną. Znajdziemy w niej rozdziały stanowiące osobistą refleksję głównej bohaterki - Królowej pruszkowskiej mafii - na temat jej pobytu w zakładzie karnym. Nie brakuje też krótkich wywiadów udzielanych autorowi. Każdy rozdział przedstawia inny aspekt życia za kratami : problemy adaptacyjne, agresja współosadzonych, higiena, relacje z bliskimi, a także śmierć. Trzeba od razu powiedzieć, że nie jest to tak mocna książka jak można by było spodziewać się po jej tytule i informacjach zamieszczonych na okładce. Głównej bohaterce ze względu na swój szczególny status zostały oszczędzone najgorsze okropności jakie mogą spotkać człowieka w więzieniu. To ona trzęsła wszystkimi, nawet mimo tego, że do tego nie dążyła. To sprawia, że tytuł ten ma charakter raczej lekkiego czytadła niż przejmującej spowiedzi. Połknęłam tę książkę w dwa dni. Choć nie wniosła ona nic nowego do tego mojej wiedzy na temat polskich więzień , nie uważam czasu z nią za czas stracony.

Świetna pozycja dla osób interesujących się tematami związanymi z więziennictwem, ale nie tylko. Książka ma formę mieszaną. Znajdziemy w niej rozdziały stanowiące osobistą refleksję głównej bohaterki - Królowej pruszkowskiej mafii - na temat jej pobytu w zakładzie karnym. Nie brakuje też krótkich wywiadów udzielanych autorowi. Każdy rozdział przedstawia inny aspekt życia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
251
127

Na półkach:

Zgadzam się z wcześniejszą opinią, że jest to spektakl megalomanii. Słowikowa zdecydowanie ma o sobie bardzo wysokie mniemanie, i na każdym kroku stara się przekonać czytelnika, że nie zasłużyła na karę, ale skoro już trafiła do więzienia to została jego królową, którą wszyscy szanowali i podziwiali, a ona z jednej strony gardziła więzienną rzeczywistością i wyraźnie od niej odstawała, a z drugiej wszystkich sobie tam podporządkowała i świetnie się odnalazła za kratami. Czytając tę książkę często przewracałam oczami. Z drugiej jednak strony oferuje ona wgląd w życie w kobiecym więzieniu i momentami jest naprawdę ciekawa, więc nie warto jej całkowicie skreślać.

Zgadzam się z wcześniejszą opinią, że jest to spektakl megalomanii. Słowikowa zdecydowanie ma o sobie bardzo wysokie mniemanie, i na każdym kroku stara się przekonać czytelnika, że nie zasłużyła na karę, ale skoro już trafiła do więzienia to została jego królową, którą wszyscy szanowali i podziwiali, a ona z jednej strony gardziła więzienną rzeczywistością i wyraźnie od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
26

Na półkach:

Przeczytałam tą książkę w ubiegłym roku. Tak mi się nie podobała, że zapomniałam napisać jakiejkolwiek recenzji na jej temat. Monika Banasiak, lub jak kto woli - Słowikowa, lawiruje między a) jestem zwyczajną kobietą, taką jak wszystkie, oraz b) powinieneś się mnie bać, bo mam duże wpływy i mogę zrujnować ci życie. Bardzo, ale to bardzo mi się nie podobała, była nudna i czasami wręcz absurdalna.

Przeczytałam tą książkę w ubiegłym roku. Tak mi się nie podobała, że zapomniałam napisać jakiejkolwiek recenzji na jej temat. Monika Banasiak, lub jak kto woli - Słowikowa, lawiruje między a) jestem zwyczajną kobietą, taką jak wszystkie, oraz b) powinieneś się mnie bać, bo mam duże wpływy i mogę zrujnować ci życie. Bardzo, ale to bardzo mi się nie podobała, była nudna i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
473
469

Na półkach:

Moniak Banasiak czyli ,,Słowikowa". Żona największego z bossów mafi, opowiada o tym co się dzieje w więzieniach dla kobiet.
Czy być legendą pomaga w wizeinnej codzienności czy wręcz przeciwnie?
Nie sposób pozbyć się wrażeniami, że tytułów Słowikowa w rozmowie z autorem próbuje się wybielić, oczyścić z win. Z jednej strony rozmówczyni przybliża realia życia za kratkami, natomiast za chwilę przyznaję, że ona sama miała jakieś względy i inne prawa niż pozostałe osadzone.
Przedstawienie własnej osoby jako pełnej wiary i miłości do Boga, tudzież przestrzegającej delakogu, z wyrafinowanym podniebieniem (no bo jednak tego kawioru brakuje) i wstrętem do brudu... aż dziw bierze jak taka osoba zdobyła siłę, żeby przetrwać w więzieniu.
No, ale już bez ironi. Trafiają się ciekawe fragmenty. Samobójstwa, zalamania nerwowe, relacje między skazanymi.
Na pewno się można rozmówczyni odmówić inteligencji i przebiegłości. Ta książka to też trochę próba wybicia się jako celebrytka półświatka. Próba pokazania ,,hej, ja to trafiłam na kratki za niewinność, ale w gangsterkim półświatka to jednak szacunek na dzielni mam".💁‍♀️

Moniak Banasiak czyli ,,Słowikowa". Żona największego z bossów mafi, opowiada o tym co się dzieje w więzieniach dla kobiet.
Czy być legendą pomaga w wizeinnej codzienności czy wręcz przeciwnie?
Nie sposób pozbyć się wrażeniami, że tytułów Słowikowa w rozmowie z autorem próbuje się wybielić, oczyścić z win. Z jednej strony rozmówczyni przybliża realia życia za kratkami,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2047
1983

Na półkach: ,

Książka „Słowikowa o więzieniach dla kobiet” Artura Górskiego zabiera czytelnika w świat osadzonych kobiet, życia za kratkami z relacji Moniki Banasiak, słynnej żony Słowika.
Historia trudnej relacji, życia, konfliktów, samobójstw i wiele innych. Oczywiście próba wybielenia się. Wiadomo, że niewinna osoba tam nie trafiła. Życie luksusowe skończyło się i należy przyzwyczaić się do szarej rzeczywistości na dnie piekła.
Od dawna odkładałam tę książkę na później, nic wielkiego nie straciłam.

Książka „Słowikowa o więzieniach dla kobiet” Artura Górskiego zabiera czytelnika w świat osadzonych kobiet, życia za kratkami z relacji Moniki Banasiak, słynnej żony Słowika.
Historia trudnej relacji, życia, konfliktów, samobójstw i wiele innych. Oczywiście próba wybielenia się. Wiadomo, że niewinna osoba tam nie trafiła. Życie luksusowe skończyło się i należy przyzwyczaić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
550
549

Na półkach:

W tej książce przybliża ona realia codzienności więziennej, z perspektywy kobiety. Choć, w moim odczuciu, nie była to codzienność rzeczywista, bo kilka razy Banasiak zaznaczyła, że była na jakiś dziwnych prawach. Niekiedy wyżej, niż inne więźniarki, tylko dlatego, że była Słowikową. Książkę polecam, gdyż podczas czytania miałam ciarki na plecach.

W tej książce przybliża ona realia codzienności więziennej, z perspektywy kobiety. Choć, w moim odczuciu, nie była to codzienność rzeczywista, bo kilka razy Banasiak zaznaczyła, że była na jakiś dziwnych prawach. Niekiedy wyżej, niż inne więźniarki, tylko dlatego, że była Słowikową. Książkę polecam, gdyż podczas czytania miałam ciarki na plecach.

Pokaż mimo to

avatar
1728
741

Na półkach: , ,

Nic odkrywczego.
Próba wybielenia własnej osoby, chęć ukazania siebie jako pobożnej katoliczki, wielkiej pani, brzydzącej się brudu, syfu, podłego jedzenia, niesprzątania i niechlujstwa w miejscu, jakim jest (sic!) więzienie.

Słowikowa nie chce mówić o swoim "sławnym" mężu, tylko o tym, jak było jej tam "źle", bo nie mogła jeść kawioru, czy eleganckiego szampana, jak to czyniła, gdy była żoną mafioza i posiadała super bryki, własną restaurację w centrum Warszawy, oraz gdy mężczyźni jedli jej z przysłowiowej ręki, adorując ją i nosząc na rękach, podczas luksusowych wojaży zagranicznych, czy fundując drogie zakupy...

Dziwne, bo niby było jej tam tak źle i odsiedziała swoje za "niewinność" ( to wiadomo :),a jednak wiele więźniarek się jej bało, a strażniczki non stop dopytywały, czy wszystko aby u niej okej.... Śmieszne, ale przypomina mi się "spuchnięta Anka" z filmów Vegi: "KOBIETY MAFII", która po wyjściu z kicia, robi sobie "ryj" (cytuję),oraz pisze książkę i zakłada własny biznes. Przypadek? Nie sądzę. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - się okazuje! 😜😅 No, może poza jednym: Słowikowa to cwana i inteligentna bestia...

Nic odkrywczego.
Próba wybielenia własnej osoby, chęć ukazania siebie jako pobożnej katoliczki, wielkiej pani, brzydzącej się brudu, syfu, podłego jedzenia, niesprzątania i niechlujstwa w miejscu, jakim jest (sic!) więzienie.

Słowikowa nie chce mówić o swoim "sławnym" mężu, tylko o tym, jak było jej tam "źle", bo nie mogła jeść kawioru, czy eleganckiego szampana, jak to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
113
22

Na półkach:

Kiepski spektakl megalomanii. Poza tym powtórka z rozrywki.

Kiepski spektakl megalomanii. Poza tym powtórka z rozrywki.

Pokaż mimo to

avatar
186
176

Na półkach: ,

Ciekawa ksiazka, wydaje mi sie ze opowiesci o kobiecych wiezieniach i zyciu w nich jest niewiele. Ksiazka odslania zaslone i ukazuje jak osadzone radza sobie z zyciem za kratami. Wydaje mi sie ze Slowikowa troche ubarwia swoje zycie w Kamczatce ale co tam ksiazke czytalem z zainteresowaniem

Ciekawa ksiazka, wydaje mi sie ze opowiesci o kobiecych wiezieniach i zyciu w nich jest niewiele. Ksiazka odslania zaslone i ukazuje jak osadzone radza sobie z zyciem za kratami. Wydaje mi sie ze Slowikowa troche ubarwia swoje zycie w Kamczatce ale co tam ksiazke czytalem z zainteresowaniem

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    240
  • Chcę przeczytać
    129
  • Posiadam
    48
  • 2018
    15
  • 2020
    7
  • 2019
    4
  • Literatura polska
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2020
    3
  • Literatura faktu
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Słowikowa o więzieniach dla kobiet


Podobne książki

Przeczytaj także