Upiór południa. Czas mgieł
Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Upiór południa (tom 4) Seria: Bestsellery polskiej fantastyki fantasy, science fiction
200 str. 3 godz. 20 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Upiór południa (tom 4)
- Seria:
- Bestsellery polskiej fantastyki
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2009-10-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-10-01
- Liczba stron:
- 200
- Czas czytania
- 3 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375741407
- Tagi:
- gorąc upiór południa fantasy
Amnezja. Wspomnieniom wstęp wzbroniony!
Milkną działa. Demony wojny, opite krwią jak bąki, wpełzają w swoje leża. Ale Ci, którzy przetrwali, nie zaznają wybawienia.
Rozdarte wybuchami ciała, śmiertelne krzyki wrogów, pomordowani koledzy. Chcą wrócić! Wyłamać zamknięte amnezją furtki wspomnień. A może ty także już nie żyjesz?
Nadchodzi mgła, a z nią upiory przeszłości. Czasami lepiej nie pamiętać.
Ostatnia z czterech opowieści cyklu "Upiór Południa", zapisków znad krawędzi świata związanych wspólnymi motywami upału i demonów. Na upiorną kolekcję składają się: "Upiór Południa. Czerń", "Upiór Południa. Pamięć Umarłych", "Upiór Południa. Burzowe Kocię", "Upiór Południa. Czas mgieł".
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 021
- 632
- 356
- 30
- 29
- 12
- 10
- 9
- 9
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Porzuciłem w połowie. I tak byłem wytrwały , że dotarłem aż do ostatniego tomu. Trudny do zrozumienia i męczący język. Dla tych co zaczęli czytać twórczość pani Mai od upiora południa proponuje inne powieści autorki , które są znacznie lepsze. Mi upiór południa nie podszedł , natomiast inne książki są rewelacyjne. W odbiorze dzieli ich przepaść.
Porzuciłem w połowie. I tak byłem wytrwały , że dotarłem aż do ostatniego tomu. Trudny do zrozumienia i męczący język. Dla tych co zaczęli czytać twórczość pani Mai od upiora południa proponuje inne powieści autorki , które są znacznie lepsze. Mi upiór południa nie podszedł , natomiast inne książki są rewelacyjne. W odbiorze dzieli ich przepaść.
Pokaż mimo toChyba najsłabsza z serii. (W sumie naprawdę dobra była tylko pierwsza.) Trochę jakby opowieści z krypty o wyjeździe do Straszęcina albo Ciechocinka... nie to by było właściwie ciekawe, a Czas mgieł nie był specjalnie i finał nijaki, albo nie wczułam się przez audiobook (tym razem wydał mi się czytany zbyt pretensjonalnie). Epilog podratowałby sprawę gdyby utrzymał do końca atmosferę ucinając się w odpowiednim momencie.
Chyba najsłabsza z serii. (W sumie naprawdę dobra była tylko pierwsza.) Trochę jakby opowieści z krypty o wyjeździe do Straszęcina albo Ciechocinka... nie to by było właściwie ciekawe, a Czas mgieł nie był specjalnie i finał nijaki, albo nie wczułam się przez audiobook (tym razem wydał mi się czytany zbyt pretensjonalnie). Epilog podratowałby sprawę gdyby utrzymał do końca...
więcej Pokaż mimo toCzas na szczęście na ostatnie opowiadanie z tego zbioru. Wątek warunków atmosferycznych pojawia się już na samym początku. Nataniel (a właściwie…) prawdopodobnie czeka na dworcu na pociąg. Miał przyjechać do pensjonatu „Purpurowa Magnolia” – eksperymentalnej kliniki psychiatrycznej. Nataniel cierpi na amnezję. Ma ze sobą walizkę, która jest kluczem do rozwiązania zagadki amnezji, ale bohater o tym jeszcze nie wie. W tej klinice dzieją się hmm… ciekawe rzeczy główny bohater napotyka na swojej drodze różnych pensjonariuszy od jednej osoby, która za wszystko obwinia Niemcy (tak te memy w nawiązaniu do II WŚ) po osoby z pewnymi urojeniami. Dużo jest zjawisk napisałbym paranormalnych jak np. scena w termach lub wystąpienie czasu mgieł a jej oddziaływanie na pewnego kuracjusza. Potem dowiadujemy się, że tytułowy czas mgieł to nic innego jak konieczność konfrontacji z najstraszniejszymi popełnionymi czynami. Bohater w końcu się dowiaduje jak ma na imię i odzyskuje pamięć przez to (a właściwie Wojciech Zwoliński). Akcja opowieści jest gdzieś w okresie PRL ale trochę po II WŚ. Wojciech Zwoliński był jednym z Żołnierzy Wyklętych jego czyn, który aktywuje nie jako dla siebie czas mgieł, to zwątpienie w sens dalszej walki z okupantem sowieckim i porzucenie swych ukrywających się w lesie towarzyszy broni ujawniając się na najbliższym posterunku. Dla mnie „Purpurowa Magnolia” wraz z czasem mgieł jest uosobieniem zarówno czyśćca jak i miejsca gdzie można odkupić swe winy. To opowiadanie bardzo mi się podoba, gdyby … nie epilog, który mocno pociągnął ocenę w dół. Epilog odnosi się do wszystkich 4 opowiadań: Czerń, Pamięć Umarłych, Burzowe Kocię, Czas Mgieł i ten epilog jest bardzo dziwny mimo, że miał się odnosić do powyższego to jednak po przeczytaniu w ogóle nie czuję, że zamysł 4 opowiadania gdzie wspólny jest upał/żar i epilog, się sprawdził. Upiór południa jest kolekcjonerem opowiadań, ale jako antagonista dla mnie nie wywarł wrażenia to nie jest coś w rodzaju Gantera O’Dimma z Wiedźmina 3 czy Waltera O’Dimma u Stephena Kinga czy Artura Kamińskiego u Piotra Borlika.
Gdybym miał ocenić całość „Upiór Południa” to jest zbiór opowiadań, który cierpi dokładnie na to samo co Metro 2033-2035 D. Glukhovsky’ego tj. zły sposób wydania książki poprzez podzielenie na tomy/osobne części przez to zawartość w każdym z tomów jest moim zdaniem lakoniczna, bo właśnie czytałem wydanie podzielone na tomy, a nie skompresowane tylko w jednej książce/pozycji. Jakby to było skompresowane to bym inaczej ocenił a tak to odpowiednio:
Czerń – mocne 5/10 z aspiracjami na 6/10
Pamięć Umarłych – przeciętne 5/10
Burzowe Kocię – zasłużone 1/10
Czas Mgieł – mocne 1/10, ale epilog mocno obniżył ocenę tego opowiadania.
To Tyle...
Czas na szczęście na ostatnie opowiadanie z tego zbioru. Wątek warunków atmosferycznych pojawia się już na samym początku. Nataniel (a właściwie…) prawdopodobnie czeka na dworcu na pociąg. Miał przyjechać do pensjonatu „Purpurowa Magnolia” – eksperymentalnej kliniki psychiatrycznej. Nataniel cierpi na amnezję. Ma ze sobą walizkę, która jest kluczem do rozwiązania zagadki...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzas na małe podsumowanie. Każda kolejna opowieść była lepsza. Każda była też w innym stylu (czasu przeszłego używam opisując proces czytania). "Czerń" to nieco bełkotliwy postmodernistyczny popis erudycji autorki. Do czego tu nie było cytatów i odniesień? Najczęściej na zasadzie porównania. W następnych opowieściach autorka się pod tym względem uspokoiła, ale nigdy całkowicie; to na pewno charakterystyczna cecha jej stylu pisania. W "Czerni" historia o Lovecraftowskim posmaku wydawała się być zagubiona w tych odniesieniach. "Pamięć umarłych" to skrzyżowanie westernu z "Klątwą". "Burzowe Kocię" podobało mi się najbardziej, gdyż miało coś w sobie z "Alicji w krainie czarów", ze świata Jonathana Carrolla, a nawet (haha!) "Czarnoksiężnika z Krainy Oz". Szkoda tylko, że tytułowy futrzak zniknął na ponad połowę opowiadania. W każdym razie ja lubię przenikanie się światów i rzeczywistości alternatywne i tu to otrzymałem. "Czas mgieł" to chyba najspokojniejsza opowieść oparta na podświadomych lękach, wyparciach, czyli na elementach psychoanalizy z zaskakującym zakończeniem. Wszystkie opowieści splata w jedną całość epilog. Byłaby to bardzo fajna lektura, gdyby nie jedna irytująca cecha pisarstwa pani Kossakowskiej, a mianowicie jej zamiłowanie do skatologii... Nie wiem, czy wyszła ona z koszar, że co chwilę miała skojarzenia z wydalaniem, z wydalanymi substancjami w najprzeróżniejszych wariantach i kontekstach. Z każdym pojawieniem się tego moja irytacja narastała, bo takie chamskie prostackie wtrącenia psuły przyjemność czerpaną z poznawania książki. W "Czasie mgieł" pod tym względem długo potrafiła się opanować, ale przy scenie z matką nie wytrzymała i puściła całą serię tych koszarowych mało eleganckich wulgaryzmów. Tak że ostrzegam wszystkich, dla których książka to nie sedes i nie lubią w literaturze schodzenia do poziomu rynsztoku. Szkoda, bo ta okołoodbytnicza fascynacja autorki sporo zepsuła. Pytania, czy dla niej takie słownictwo należy do ulubionych i dlatego naszpikowała nimi tak krótkie teksty, czy też nie była świadoma co piszą, a może była świadoma, ale pomyślała, że czytelnicy niech się męczą, niech im wyskakuje przykre słownictwo, niech zadziała wyobraźnie (fuj!),te ptyania pozostaną niestety bez odpowiedzi...
Czas na małe podsumowanie. Każda kolejna opowieść była lepsza. Każda była też w innym stylu (czasu przeszłego używam opisując proces czytania). "Czerń" to nieco bełkotliwy postmodernistyczny popis erudycji autorki. Do czego tu nie było cytatów i odniesień? Najczęściej na zasadzie porównania. W następnych opowieściach autorka się pod tym względem uspokoiła, ale nigdy...
więcej Pokaż mimo toDom dla obłąkanych w czasach powojennej Polski. "Magnolia", nazwa piękna i chwytliwa ale czy aby wszystko jest takie piękne? Swoiści pacjenci i sanitariusze, którzy na wiele rzeczy przymykają oczy, niby zwykła rzecz a jednak!
Książka napisana w stylu dla autorki typowym, mnóstwo dziwnych zjawisk i niewyjaśnionych okoliczności, niedopowiedzeń i zawiłości. To są właśnie te rzeczy, za które uwielbiam twórczość Kossakowskiej.
Amnezja! Wspomnieniom wstęp wzbroniony!
Podobnie jak w przypadku drugiej opowieści z serii początkowo miałam problem (czyli pierwsze strony),później się wciągnęłam ;)
Bywały momenty, że ktoś musiał mi przypominać o oddychaniu :)
Stanowczo polecam! ;)
Dom dla obłąkanych w czasach powojennej Polski. "Magnolia", nazwa piękna i chwytliwa ale czy aby wszystko jest takie piękne? Swoiści pacjenci i sanitariusze, którzy na wiele rzeczy przymykają oczy, niby zwykła rzecz a jednak!
więcej Pokaż mimo toKsiążka napisana w stylu dla autorki typowym, mnóstwo dziwnych zjawisk i niewyjaśnionych okoliczności, niedopowiedzeń i zawiłości. To są właśnie te...
Najgorsza ze wszystkich części upiora. Dziwna, nudna, kompletnie straciłam nią zainteresowanie mniej więcej po połowie. A że nie lubię zostawiać książek w połowie dobrnęłam do końca. Umęczyłam się strasznie. Nawet epilogiem :(
Szkoda na nią czasu, dobrze, że jest krótka i w miarę szybko się czyta.
Najgorsza ze wszystkich części upiora. Dziwna, nudna, kompletnie straciłam nią zainteresowanie mniej więcej po połowie. A że nie lubię zostawiać książek w połowie dobrnęłam do końca. Umęczyłam się strasznie. Nawet epilogiem :(
Pokaż mimo toSzkoda na nią czasu, dobrze, że jest krótka i w miarę szybko się czyta.
Bardzo dobra opowieść i świetne zakończenie cyklu w epilogu.
Bardzo dobra opowieść i świetne zakończenie cyklu w epilogu.
Pokaż mimo toMoim skromnym zdaniem najlepszy tom serii, którą uwielbiam.
Moim skromnym zdaniem najlepszy tom serii, którą uwielbiam.
Pokaż mimo toOstatnia opowieść z cyklu narobiła mi smaka na niezłą tajemnicę ale jej rozwikłanie okazało się rozczarowujące. Bardzo spodobała mi się natomiast klamra łącząca wszystkie 4 historie z serii.
Ostatnia opowieść z cyklu narobiła mi smaka na niezłą tajemnicę ale jej rozwikłanie okazało się rozczarowujące. Bardzo spodobała mi się natomiast klamra łącząca wszystkie 4 historie z serii.
Pokaż mimo toDziwna opowieść. Taka z dreszczykiem. Tylko szkoda, że nie ma tu żadnego kota. A epilog niepokojący. Niestety, żebym mogła uznać cykl "Upiór południa" za przeczytany, muszę jeszcze przeczytać pierwszą część.
Dziwna opowieść. Taka z dreszczykiem. Tylko szkoda, że nie ma tu żadnego kota. A epilog niepokojący. Niestety, żebym mogła uznać cykl "Upiór południa" za przeczytany, muszę jeszcze przeczytać pierwszą część.
Pokaż mimo to