rozwińzwiń

Uwagi nad dziejami dóbr łaznowskich i niesułkowskich biskupstwa włocławskiego do końca XVI wieku

Okładka książki Uwagi nad dziejami dóbr łaznowskich i niesułkowskich biskupstwa włocławskiego do końca XVI wieku Stanisław Marian Zajączkowski
Okładka książki Uwagi nad dziejami dóbr łaznowskich i niesułkowskich biskupstwa włocławskiego do końca XVI wieku
Stanisław Marian Zajączkowski Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego historia
139 str. 2 godz. 19 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego
Data wydania:
2000-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Liczba stron:
139
Czas czytania
2 godz. 19 min.
Język:
polski
ISBN:
8371713487
Tagi:
Historia średniowiecze regionalistyka
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
434
141

Na półkach: ,

Kto raz przeczytał jakąś pracę Stanisława Mariana Zajączkowskiego o podobnej tematyce, ten wie, czego można spodziewać się i w tej pozycji.
Schemat pracy i badań nad osadnictwem jest identyczny - hipotetyczne określenie momentu powstania osady, czynniki gospodarcze w danych miejscach oraz stosunki kościelne.
Całość oparta jest na dużej informacji źródłowej. Warto odnotować korzystanie z niewydanych ksiąg ziemskich znajdujących się w AGAD-zie. Wiadomo jednak, że o większości wsi istniejących w danym czasie wzmianek będzie mało, a większość z istniejących może ograniczać się do działów między posiadaczami wsi oraz sporów granicznych.
Można się zastanawiać, czy propozycje w formie hipotezy - jak podkreśla Autor - powstania osiedli są w jakiś sposób możliwe do przyjęcia. Rozumiem przez to fakt, że podczas lektury książki odnosiłem czasem wrażenie, że Profesor dość arbitralnie przypisuje powstanie jakiejś osady do danego, określonego przez Zajączkowskich (ojca i syna) okresu. Oczywiście, specyfika badań nad osadnictwem ziem polskich w średniowieczu nie daje w 97% możliwości dokładnego ustalenia powstania wsi, ale czy przesuwanie dość daleko wstecz czasu powstania osiedla jest w ogóle potrzebna i konieczna? Chyba raczej tak, z tym że jednak jest to określenie zupełnie niemożliwe, jeśli chodzi o stulecia X-XII, a po części i XIII.
Profesorowi można postawić pewien zarzut. Otóż opiera się on często na ustaleniach dość starych, głównie w kwestii dotyczącej: a) dziesięcin dla kolegiaty łęczyckiej; b) kształtu wsi.
Ad. a) Opierając się na ustaleniach Stanisława Zajączkowskiego o uposażeniu prałatur w kolegiacie łęczyckiej ze wzmianek o oddawaniu dziesięciny z pól jakiejś wsi Autor często zdaje się przesuwać powstanie wsi do 2. poł XII - 1. poł. XIII w. Zdaje się, że Oskar Kossmann wskazywał, że fakt oddawania dziesięciny np. prepozytowi łęczyckiemu nie musiał wcale oznaczać tego, że osada ta istniała już w momencie powstania kolegiaty w Łęczycy, tj. w 1161 r. Trzeba jednak oddać Profesorowi, że w niniejszej pozycji nie podchodzi do ustaleń swojego ojca tak bezkrytycznie, jak to czynił np. opisując klucze piątkowski i zduński arcybiskupstwa gnieźnieńskiego czy osady z powiatu orłowskiego.
Ad. b) Podobnie już nie tak bezkrytycznie podchodzi do ustaleń - niepublikowanych! - swojego byłego doktoranta, Stanisława Wojtkowiaka, o kształcie osiedli w łęczyckiem i sieradzkiem. W niniejszej pracy dość często podkreśla, że kształt osiedla nie zawsze świadczy o metryce, przez co weryfikuje ustalenia swojego byłego ucznia.
Oba przypadki "są" dość stare: praca o uposażeniu kolegiaty powstała w latach 50., a o kształcie ulic w latach 60. XX w. Warto by chyba było polegać również na nowszych pracach, omawiających kształty osiedli wiejskich, czy mieć na względzie uwagi O. Kossmanna.
Praca ta, jak mniemam, prawie całkowicie wyczerpuje temat. Można by chcieć więcej informacji o tych sporach granicznych czy działach, choć trzeba oddać, że o kilku takich sytuacjach znajdujemy informacje czy to w przypisach, czy to głównym tekście.
Jest to standardowa praca osadnicza, w którą włożono dużo wysiłku, niezmiernie interesująca dla osób zajmujących się bądź to dobrami kościelnymi biskupstwa włocławskiego, bądź to osadnictwem w powiecie brzezińskim w średniowieczu, do czego można chyba dodać podpunkt o zainteresowaniu początkami Łodzi jako wsi i miasta. Osoby mniej zainteresowane tymi tematami mogą odczuć chyba pewne znużenie czytając o podobnych przywilejach lokacyjnych i warunkach w nich ustanawianych czy o stosunkach parafialno-dziesięcinnych na tym terenie.

Kto raz przeczytał jakąś pracę Stanisława Mariana Zajączkowskiego o podobnej tematyce, ten wie, czego można spodziewać się i w tej pozycji.
Schemat pracy i badań nad osadnictwem jest identyczny - hipotetyczne określenie momentu powstania osady, czynniki gospodarcze w danych miejscach oraz stosunki kościelne.
Całość oparta jest na dużej informacji źródłowej. Warto odnotować...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1
  • Naukowe
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne