rozwińzwiń

Piesek przydrożny

Okładka książki Piesek przydrożny Czesław Miłosz
Okładka książki Piesek przydrożny
Czesław Miłosz Wydawnictwo: Znak literatura piękna
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2011-11-07
Data 1. wyd. pol.:
1998-01-01
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324018093
Tagi:
poezja nagroda Nike Miłosz esej
Inne
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
244 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1188
588

Na półkach:

"Ja Pana po prostu uwielbiam i szalenie dziękuję za "Przypowieść o maku" i "Tak mało" (kocham je tak jak moje koty).
- ASIA
Przepraszam za porównanie, ale tak jest"
-
OŚMIOLETNIA ASIA W TORUNIU

"Ja Pana po prostu uwielbiam i szalenie dziękuję za "Przypowieść o maku" i "Tak mało" (kocham je tak jak moje koty).
- ASIA
Przepraszam za porównanie, ale tak jest"
-
OŚMIOLETNIA ASIA W TORUNIU

Pokaż mimo to

avatar
41
31

Na półkach:

Przyjemne i kojące przemyślenia starzejącego się poety i filozofa. Każdy prawdopodobnie znajdzie w "Piesku" choćby jedną myśl, która zmusi do chwili medytacji i refleksji. Tychże chaotycznie posegregowanych myśli jest w bród, bo w końcu Miłosz był świadkiem tego oszkliwego wieku XX niemal w całości, więc miał czas na obserwacje Człowieka w jego wzlotach i upadkach.

Przyjemne i kojące przemyślenia starzejącego się poety i filozofa. Każdy prawdopodobnie znajdzie w "Piesku" choćby jedną myśl, która zmusi do chwili medytacji i refleksji. Tychże chaotycznie posegregowanych myśli jest w bród, bo w końcu Miłosz był świadkiem tego oszkliwego wieku XX niemal w całości, więc miał czas na obserwacje Człowieka w jego wzlotach i upadkach.

Pokaż mimo to

avatar
788
341

Na półkach:

Czuję, że nie powinnam oceniać tej książki. Nie dlatego, że była zbyt zła, zbyt dobra ani nawet nijaka. Po prostu nie potrafię.
Tu nie ma jakieś wyraźnej fabuły, bohaterów, których losy można śledzić i oceniać. To zbiór luźno powiązanych ze sobą myśli, które czasem zastanawiają mocniej czasem mniej a czasem zupełnie do mnie nie trafiły. Napisane znakomicie, ale trochę się momentami gubiłam i nie do końca mogłam złapać to, co autor chciał przekazać. Z wieloma myślami się zgadzałam i otwierały one drzwi do kolejnych wniosków lub przynajmniej pytań. Zabrakło mi kontynuacji. Chciałabym dłuższych, bardziej rozbudowanych form, chciałabym opowieści, ale cóż, skoro miało być właśnie tak. Zdawkowo, wyrywkowo, ku refleksji i dalszym rozważaniom już w głowie czytelnika. Może Czesław Miłosz nie chciał ciągnąć dalej tych rozterek? Może było to zbyt bolesne, zbyt intymne, krzywdzące niechcący innych? A może chciał tylko przerzucić te dręczące myśli na nas, abyśmy razem rozłożyli na wszystkie barki cały ich ciężar? A może chciał się z nich jakby "wyspowiadać"? Dostać coś na kształt rozgrzeszenia...? A może tylko powiedzieć, napisać bez oczekiwań...? Bez oceny?

Czuję, że nie powinnam oceniać tej książki. Nie dlatego, że była zbyt zła, zbyt dobra ani nawet nijaka. Po prostu nie potrafię.
Tu nie ma jakieś wyraźnej fabuły, bohaterów, których losy można śledzić i oceniać. To zbiór luźno powiązanych ze sobą myśli, które czasem zastanawiają mocniej czasem mniej a czasem zupełnie do mnie nie trafiły. Napisane znakomicie, ale trochę się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
66
30

Na półkach: , , ,

- Panie Czesławie, ma pan coś dla mnie? - spytał Wydawca z nadzieją w głosie.
- Niestety mój drogi, ale nie. - odparł Czesław Miłosz.
- A... Szkoda, wielka szkoda... - powiedział smutno Wydawca rozglądając się pilnie po gabinecie poety. - A to? - spytał wskazując spory notes na biurku.
- To? - powiedział Miłosz wzruszając ramionami. - To jest taki mój brudnopis, notes w którym zapisuję pomysły, spostrzeżenia, przemyślenia. - Twarz Wydawcy rozjaśnił uśmiech.
- Panie Czesławie, a może by tak...

...i tak powstał "Piesek przydrożny". Tak naprawdę to nie, jednak podczas lektury trudno oprzeć się wrażeniu, że czyta się prywatne zapiski poety. I czyta się to dobrze (szczególnie drugą część "Tematy do odstąpienia").

- Panie Czesławie, ma pan coś dla mnie? - spytał Wydawca z nadzieją w głosie.
- Niestety mój drogi, ale nie. - odparł Czesław Miłosz.
- A... Szkoda, wielka szkoda... - powiedział smutno Wydawca rozglądając się pilnie po gabinecie poety. - A to? - spytał wskazując spory notes na biurku.
- To? - powiedział Miłosz wzruszając ramionami. - To jest taki mój brudnopis, notes w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1129
671

Na półkach:

str. 21 „Wstawać rano i iść do pracy, być złączonym z ludźmi uczuciami miłości, przyjaźni albo sprzeciwu – i cały czas rozumieć, że to wszystko jest tymczasem i na niby. Bo stała i rzecywista była w nim nadzieja, tak silna, że samo życie go niecierpliwiło. Już, zaraz, za minutę miał schwytać – właśnie, co? Czarodziejską formułę, w której zawierała się cała prawda o istnieniu. Mył zęby, a ona była tuż, brał prysznic i prawie ją wymawiał, gdyby nie wszedł do autobusu, może by mu się objawiła, i tak cały dzień. Kiedy budził się w środku nocy,czuł, że przedziera się do niej przez cienką zasłonę, ale wtedy, tak wysilony w swoim dążeniu, zasypiał”

Piesek przydrożny Czesława Miłosza to obfity zbiór bardzo rozmaitych krótkich form. Przeważają niedługie zapisy będące utrwaleniem przelotnych refleksji, rozważania i medytacje, choć są też wiersze. A ostatnia część zawiera teksty znane już z Tygodnika Powszechnego jako Tematy do odstąpienia.

Miniatury Miłosza podejmują ważkie kwestie filozoficzne i psychologiczne, z którymi od wieków zmagają się najbardziej wytrawni myśliciele, jednak tematyka ta podana jest w sposób klarowny i przystępny. Najważniejsze problemy egzystencji ujęte są tak,że niemal każdy potrafiłby je poczuć i odnieść do swojego własnego bycia w świecie. Można by wyróżnić kilka wątków, które przez te krótkie utwory się przebijają. Zaduma nad światem, istnieniem naszym i wszystkiego co nas otacza. Ale też refleksje poety o własnej twórczości. Częstym tematem jest religia i problemy eschatologiczne, ostateczne przeznaczenie człowieka. Stary poeta dokonuje w tej książce swoistego podsumowania myślowego swej długiej drogi. Piękny i mądry to głos, niezwykłe bogactwo przemyśleń i refleksji w prawdziwie mistrzowskim wykonaniu.

str. 21 „Wstawać rano i iść do pracy, być złączonym z ludźmi uczuciami miłości, przyjaźni albo sprzeciwu – i cały czas rozumieć, że to wszystko jest tymczasem i na niby. Bo stała i rzecywista była w nim nadzieja, tak silna, że samo życie go niecierpliwiło. Już, zaraz, za minutę miał schwytać – właśnie, co? Czarodziejską formułę, w której zawierała się cała prawda o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2594
795

Na półkach: , , , , ,

Laureat Nobla w 1980.
Książka ma tytuł „Piesek przydrożny”. Dla mnie to raczej były kamyki przydrożne, o różnych kształtach i kolorach. Każdy się podnosi osobno, ogląda dokładnie i ocenia. Jedne nam się podobają inne nie, jedne do nas przemawiają inne nie. Takie jest prawo czytelnika. Tej książki nie należy usiąść i przeczytać, ją się czytuje, po fragmencie, aby sobie dać czas na przemyślenia. Składa się ona z dwóch części. W pierwszej czytamy krótkie aforyzmy, obrazki, przemyślenia, wiersze na różne tematy: wiary, sztuki, prawdy, historii, przemijania, czym jest słowo pisane, kim powinien być pisarz i o polskości. Druga część nazwana „Tematy do odstąpienia” jest zbiorem miniatur też krążącym wokół powyższych tematów. Ciekawe jest to spojrzenie poety na życie u kresu jego drogi, czasami intrygujące, czasami przenikliwe, a czasami uderzające. Mnie zaskoczyło takie stwierdzenie w tekście pod tytułem „Podejrzenie”:
”Możliwe, że Polacy nie umieją pisać powieści, dlatego że nie interesują ich ludzie. Każdego z nich obchodzi tylko własna osoba i Polska. A jeżeli nie Polska, jak w literaturze romantycznej, zostaje tylko własna osoba.”
Czy pisze też o sobie? Chyba nie, wszak On jest poetę i podkreśla, że poeci mają umysł wyższy. Natomiast zgadzam się ze stwierdzeniami we fragmencie „Powieść”, która powinna zaciekawiać, porywać i wzruszać. Cały czas podkreśla wagę słowa i nadawaniu tym słowom sensu. Ale czy tylko słowa nadają sens istnieniu i czy coś nieopisanego nie istnieje? Gdzie jest miejsce na malarstwo, rzeźbę? Możemy się zgadzać, lub nie zgadzać, ale na pewno warto przeczytać, choćby żeby samemu różne sprawy przemyśleć

Laureat Nobla w 1980.
Książka ma tytuł „Piesek przydrożny”. Dla mnie to raczej były kamyki przydrożne, o różnych kształtach i kolorach. Każdy się podnosi osobno, ogląda dokładnie i ocenia. Jedne nam się podobają inne nie, jedne do nas przemawiają inne nie. Takie jest prawo czytelnika. Tej książki nie należy usiąść i przeczytać, ją się czytuje, po fragmencie, aby sobie dać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
230
61

Na półkach:

Bardzo ale to bardzo polecam ten zbiorek króciutkich tekstów prozatorskich Miłosza. Widać w tym dużo artyzmu, ale też ciekawej refleksji o współczesności.

Jednocześnie zamiast faktu, że "Miłosz wielkim poetą był" można się dowiedzieć, że przede wszystkim był błyskotliwym intelektualistą mającym też sporo dystansu zarówno do swojego życia jak i do świata.

Bardzo ale to bardzo polecam ten zbiorek króciutkich tekstów prozatorskich Miłosza. Widać w tym dużo artyzmu, ale też ciekawej refleksji o współczesności.

Jednocześnie zamiast faktu, że "Miłosz wielkim poetą był" można się dowiedzieć, że przede wszystkim był błyskotliwym intelektualistą mającym też sporo dystansu zarówno do swojego życia jak i do świata.

Pokaż mimo to

avatar
1475
169

Na półkach: , ,

Nobel 1980 za to, że poeta "z bezkompromisową jasnością postrzegania wyraził warunki, na jakie wystawiony jest człowiek w świecie ostrego konfliktu"."Piesek" wydany był, kiedy poeta ukończył 85 lat i czas konfliktów był już za nim. Powrócił do Polski, osiadł w Krakowie. Jasność postrzegania pozostała. Z ostrością i świadomością doświadczeń prawie wieku widzi świat- ten sprzed lat i ten obecny.
I taki detal- już wtedy Miłosz upominał się o ochronę CAŁEJ Puszczy Białowieskiej.

Nobel 1980 za to, że poeta "z bezkompromisową jasnością postrzegania wyraził warunki, na jakie wystawiony jest człowiek w świecie ostrego konfliktu"."Piesek" wydany był, kiedy poeta ukończył 85 lat i czas konfliktów był już za nim. Powrócił do Polski, osiadł w Krakowie. Jasność postrzegania pozostała. Z ostrością i świadomością doświadczeń prawie wieku widzi świat- ten...

więcej Pokaż mimo to

avatar
585
505

Na półkach: ,

Może wygłoszę herezję, ale ten zbiór utwierdził mnie w przekonaniu, że warto aby Poeci czasami mówili do nas prozą. A i tak w Ich wykonaniu proza jest tak niebywale poetycka, tak poruszająca, przejmująca, zmuszająca do refleksji...
Miniatura "Krzyś" jest moim ulubionym fragmentem tego wydawnictwa.

Może wygłoszę herezję, ale ten zbiór utwierdził mnie w przekonaniu, że warto aby Poeci czasami mówili do nas prozą. A i tak w Ich wykonaniu proza jest tak niebywale poetycka, tak poruszająca, przejmująca, zmuszająca do refleksji...
Miniatura "Krzyś" jest moim ulubionym fragmentem tego wydawnictwa.

Pokaż mimo to

avatar
27
12

Na półkach:

Zbiór myśli zapisanych żeby nie zapomnieć pokazują wielkość i mądrość autora. Niektóre są bardzo intymne podziwiam Miłosza za Jego otwartość .

Zbiór myśli zapisanych żeby nie zapomnieć pokazują wielkość i mądrość autora. Niektóre są bardzo intymne podziwiam Miłosza za Jego otwartość .

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    384
  • Przeczytane
    366
  • Posiadam
    80
  • Chcę w prezencie
    29
  • Literatura polska
    14
  • Ulubione
    12
  • Nike
    10
  • Nobliści
    8
  • Teraz czytam
    8
  • NIKE
    7

Cytaty

Więcej
Czesław Miłosz Piesek przydrożny Zobacz więcej
Czesław Miłosz Piesek przydrożny Zobacz więcej
Czesław Miłosz Piesek przydrożny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także