-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński2
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać7
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
Cytaty z tagiem "komary" [5]
[ + Dodaj cytat]
- Pamiętasz, co powiedziałem o komarach?
- Co dokładnie? - zapytała Maggie. - Tę przerażającą rzecz, tę naprawdę przerażającą rzecz, czy może tę autentycznie przerażającą albo tę, przy której samobójstwo wydaje się doskonałym pomysłem na wolny wieczór?
Komary się w nim taplają i jak to w ich zwyczaju, gryzą żarłocznie, powodują swoimi nieustannymi atakami rodzaj wariackiej wścieklizny, która może doprowadzić człowieka do nieobliczalnej w skutkach ostateczności, te małe, głupie, podłe zwierzaki są czym najbardziej wszawym, najohydniejszym, najzjadliwszym, krótko mówiąc, czymś najbardziej cholernym ze wszystkiego, co istnieje na świecie, nękają, kłują, włażą gdzie się da, a zwłaszcza w nos, oczy, usta, uszy, oślepiają, ogłuszają, wywołują opętańcze kichanie, wpadają w usta, gdy je tylko człowiek otworzy na sekundę, chcąc zaczerpnąć świeżego powietrza, drażnią wtedy przełyk, aż się zbiera na wymioty, no i kłują wszędzie, w gołe ciało i przez koszulę, włażą w skarpetki i w buty, wszędzie się gnieżdżą, taż, że na całej skórze wyskakują bąble i czerwone pryszcze, które bezzwłocznie, w mgnieniu oka paskudzą się, swędzą, pieką...
Sądzę, że z tego jeziorka wieczorem wypełzną komary wielkie jak orły.
- (...) te żarłaki tną jak jasny gwint. Nie zmrużę tutaj oka.
- Żarłaki? - zdziwił się sir Donald.
- Pewnie chodzi o moskity - wyjaśnił doktor Carver.
- Podoba mi się nazwa "żarłaki" - stwierdził pan Pyne. - Brzmi o wiele sugestywniej.