Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński18
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mario Alberti
4
6,6/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
30 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Amazing Spider-Man Vol 1# 601 - Brand New Day: Red-Headed Stranger, No Place Like Home
Mark Waid, Mario Alberti
6,0 z 1 ocen
3 czytelników 1 opinia
2009
Nathan Never - Pieśń wieloryba
Antonio Serra, Mario Alberti
Cykl: Nathan Never (tom 31)
6,0 z 3 ocen
6 czytelników 1 opinia
2004
Najnowsze opinie o książkach autora
Amazing Spider-Man Vol 1# 601 - Brand New Day: Red-Headed Stranger, No Place Like Home Mark Waid
6,0
CAŁKIEM NOWY DZIEŃ: RUDOWŁOSA OBCA, NIE MA TO JAK W DOMU
Peter budzi się po weselu z kacem i jedyne co pamięta, to to, że umówił się na dziś z MJ. Gdzie, o której? Nie ma pojęcia, ani nie ma kogo o to spytać, a numeru do ukochanej nie wziął. Do tego okazuje się, że przespał się ze swoją współlokatorką, która wyrzuca go z domu. Zaczyna więc szukać nowego mieszkania i sposobu na przypomnienie sobie tego, wo wyleciało mu z głowy...
Całkiem niezły zeszyt w klimatach Kac Vegas. Nie tak pokręcony fabularnie, ale niezły. Średnio narysowany, ale nie spodziewałem się niczego innego.
Ważne, ze wróciła MJ.
Legion. Kroniki Fabien Nury
7,5
Jako czytelniczka wolę jasne, przejrzyste komiksy od dzieł tak mrocznych jak Jam jest legion czy Kroniki. Wiem, że warstwa wizualna to pierwsze zetknięcie z komiksem, dlatego rozumiem tych, którzy nie czują dużego entuzjazmu do tych dwóch tomów prac Nurego. Pamiętajcie jednak, że to świetny scenarzysta, który w prequelu historii Vlada i Radu miał już dużo doświadczenia z różnymi gatunkami i narracjami. Potrafi zaangażować czytelnika w akcję, wzruszyć, a potem przerazić w sąsiednim kadrze. Udało mu się przekazać swoją wizję grupie rysowników, którzy dzięki temu zachowali jej spójność. Tym razem nie będziecie mieć wątpliwości, kto jest kim. Wampir może przybierać różne twarze, ale pozostanie nieśmiertelnym samotnikiem patrzącym na wszystko z perspektywy wieków. Nawet na miłość.
Więcej: https://nerdheim.pl/post/recenzja-komiksu-legion-kroniki/