(ur.1978r.) skończył studia w zakresie literatury angielskiej i kreatywnego pisania, teraz pracuje nad doktoratem z psychoanalizy i mitologii greckiej. Do tej pory był już magazynierem, pracownikiem firm PR-owych i statystą. „Podwójne życie” to jego debiut literacki, zwiastujący narodziny nowego gatunku i świetną serię kryminalną.http://
Nick Belsey jest policjantem w dzielnicy Hampstead w Londynie. Jego życie prywatne ostatnio nie układa się za dobrze, mówiąc wprost jest bankrutem. Pewnego dnia Belsey przyjmuje zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny z najbogatszej dzielnicy w mieście. Gdy policjant dociera na miejsce w jego głowie rodzi się wspaniały pomysł podszycia się pod niejakiego Aleksieja Devereux. Początkowo wszystko się układało, Belsey zamieszkał w domu bogacza, ale pewnego dnia znajduje w kryjówce ciało, które wskazuje na samobójstwo właściciela. Policjant zamierza dokładnie przeprowadzić śledztwo na własną rękę, tak, aby jak najbardziej z tego skorzystać. Ostatecznie Belsey ucieka z miasta z sporą sumą pieniędzy.
Szczerze, dawno tak długo (ponad miesiąc) nie czytałam książki. Mimo iż lubię tego typu literaturę, ta poycja wyjątkowo mnie nie wciągnęła. Dopiero pod sam koniec akcji gdzie wszytko zaczęło się wyjaśniać jakoś szybciej mi poszło. Myślę iż nie jest to wina samej treści, która po głębszym przemyśleniu była całkiem w porządku, ale raczej przemęczenie tą tematyką. Może narazie mam już dość? Całkiem możliwe :)
Więc nie zniechęcać się moją opinią ;)
Czytać!
Pozdrawiam