Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Melanie Rawn
5
6,2/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
167 przeczytało książki autora
586 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Epopeja. Legendy fantasy Trudi Canavan
6,7
Świetna przedmowa i 15 opowiadań, które sprawiły mi ogromną przyjemność. Jedno nie. Większość z nich opisuje niezwykle silne psychicznie, dalekowzroczne, przewidujące, śmiałe i mądre kobiety: pałacową arystokratkę asymilującą się z dziką krainą wygnania; pasierbicę świadomie stającą po stronie ojczyma kosztem pierwszej miłości; odradzające się dziecko przeznaczenia; służącą będącą mądrością swego pana; uczennicę kupca; owdowiałą księżnę w skrytej walce z zalotnikami; klanową księżniczkę w walce o samodzielność; wojowniczkę stającą na przeciw przeznaczeniu; przeklętą w staraniu o dziecko; wieszczkę i jej wybór. Wyraźnie wydać różnicę między prozą Ursuli LeGuin, a resztą. Najsłabiej wypada opowiadanie a'la Conan. I to jedyny rozczarowujący epizod na całą antologię. Polecam.
Epopeja. Legendy fantasy Trudi Canavan
6,7
Nie jestem wielką fanką antologii, w których zebrane są opowiadania napisane przez różnych autorów - kiedy w końcu udaje mi się przywyknąć do stylu jednego pisarza (jeśli w ogóle),opowiadanie się kończy i znów muszę się "przestawić". Tak było też w tym przypadku.
Do sięgnięcia po książkę zachęciło mnie jedno - nazwisko Sanderson na okładce. I tu się nieco rozczarowałam, ponieważ "Rysn" to fragment "Drogi królów" (przeczytałam ponownie, podobało mi się, jednak liczyłam na odrobinę nowości, a tu nic z tego). Za to bardzo podobały mi się "Człowiek z płomieni" i "Oddany sługa". Kilka innych też było w miarę ok (np. o starym dobrym Kvothe czy o pewnym alchemiku),ale te dwa szczególnie zapadły mi w pamięć i na pewno w przyszłości sięgnę po książki autorstwa Tada Williamsa, Trudi Canavan czy Mary Robinette Kowal. Z podobnych powodów innych autorów postaram się unikać.