Najnowsze artykuły
Artykuły
Film o smoku, kolejny rekord „Chłopów”, ekranizacja dziecięcej klasyki i serial, o który walczą faniLubimyCzytać1Artykuły
„Fałszywe intencje” – weź udział w akcji recenzenckiej i wygraj thriller Mike'a OmeraLubimyCzytać1Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Literatura młodzieżowa i dziecięcaLubimyCzytać3Artykuły
Rozwiń dziecięcą wyobraźnię dzięki mocy opowiadania historii. Poznaj aplikację ReadmioLubimyCzytać3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Grzegorz Joszko

1
8,0/10
Pisze książki: sport
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Niebieskie Majstry Grzegorz Joszko 
8,0

Aktualnie trwa zimowa przerwa przed rundą wiosenną w rozgrywkach pierwszoligowych. Ruch Chorzów aktualnie okupuje ostatnie miejsce w lidze i walczy o to, aby nie spaść do drugiej ligi. Niestety nie są to dobre czasy dla fanów tak wielkiego zespołu.
Na szczęście jednak mogli nieco pocieszyć się i powspominać stare dobre czasy. Autor i fan Niebieskich - Grzegorz Joszko opublikował książkę "Niebieskie Majstry", która przypomina najlepsze lata w historii Ruchu.
Zdjęcie z okładki książki pochodzi z 31 marca 1979 roku. Wówczas Ruch Chorzów na własnym boisku grał z ŁKS'em. Wówczas gospodarze wygrali z Łodzianami aż 6-0. Książka dedykowana jest zmarłej matce autora.
Wstęp książki należy do Pawła Czado - dziennikarza sportowego "Gazety Wyborczej" i autora książki o Górniku Zabrze.
Pozycja ta wspomina najpiękniejsze lata w historii Ruchu - 1933-1936, 1938, 1951-1953, 1960, 1968, 1974-1975, 1979 i 1989. Podzielona jest na czternaście rozdziałów co symbolizuje czternaście Mistrzostw Polski.
Książka a aktualnie trudnych czasach dla sympatyków klubu z Chorzowa, z tak bogatą historią ma nieco podnieść na duchu i dodać wiary. Wiadomo, że każdy chciałby ujrzeć piętnastą gwiazdkę, ale póki co do tego jest długa, długa droga.
Autor opiera się głównie na relacjach prasowych ze wspominanych lat. Przedstawia najważniejsze mecze, wyniki, składy, daty i statystyki. Do tego dodane są historie ligi oraz piłkarzy, a także sytuacja panująca wówczas w kraju.
Książka prezentuje się znakomicie. Ma twardą okładkę, zakładkę, przejrzysty tekst, który łatwo, szybko i przyjemnie się czyta. Ponadto wzbogacona jest wieloma ciekawymi fotografiami.
Książka zdecydowanie godna polecenia każdemu polskiemu kibicowi z wieloma anegdotami. Dla kibiców Ruchu Chorzów - pozycja na półce obowiązkowa!
Niebieskie Majstry Grzegorz Joszko 
8,0

Kibice Ruchu Chorzów nie mają aktualnie łatwego życia. Ich ukochana drużyna boryka się z wieloma problemami, walczy o pierwszoligowy byt. W tych trudnych czasach pomocną dłoń do wszystkich sympatyków Niebieskich wyciąga Grzegorz Joszko, autor książki „Niebieskie Majstry”. Pozycji, która z pewnością wywoła uśmiech na twarzy niejednego fana chorzowskiego klubu.
„Zamiast zielonej trawy piłkarze grali na czarnej ziemi z odpadami pokopalnianymi.”
„Niebieskie Majstry” (dla niewtajemniczonych „Niebiescy Mistrzowie”) to opowieść o złotych latach chorzowskiego klubu, podzielona na czternaście rozdziałów. Czternaście to oczywiście liczba nieprzypadkowa, a wręcz symboliczna. Czternaście razy Ruch Chorzów był najlepszy w Polsce. Magiczne dla Niebieskich okazały się lata 1933-1936, 1938, 1951-1953, 1960, 1968, 1974-1975, 1979, 1989. Grzegorz Joszko w każdym rozdziale przedstawia historię jednego mistrzostwa. Opierając się głównie na relacjach prasowych wspomina poszczególne mecze, prezentuje składy, odnotowuje daty i wyniki. Wszystko ubarwione zostało wieloma fotografiami, interesującymi faktami i anegdotami. Książkę czyta się z niekłamaną przyjemnością.
„Popularność klubu nie znała granic, wszyscy chcieli grać z Ruchem.”
„Niebieskie Majstry” to książka o Ruchu Chorzów, ale nie tylko. To również historia ligi, legendarnych piłkarzy, a także zmieniającego się kraju. Czytając tę lekturę nie sposób nie docenić ogromu pracy wykonanej przez autora. Trudno nie dostrzec także wielkiej sympatii Grzegorza Joszko, którą żywi do chorzowskiej drużyny. Ten stan rzeczy idealnie ujął w prologu Paweł Czado pisząc: „Jest to książka pisana z sercem i ku pokrzepieniu serc.”
Ze względu na fakt, iż książka opowiada o dziejach śląskiego klubu, znajdują się w niej śląskie słowa. Choć nie ma ich za wiele to nadają nieco charakteru książce. Czytelnicy z pozostałych regionów Polski nie powinni się jednak martwić, autor od razu tłumaczy każdy użyty termin, więc wszystko jest całkowicie zrozumiałe.
„Niektórzy nie umieli przeboleć wielkości Ruchu i jego dominacji w rozgrywkach ligowych.”
Kilka słów należy poświęcić także wydaniu opisywanej pozycji. Książka bardzo ładnie się prezentuje. Twarda oprawa, przejrzysty tekst, mnóstwo ciekawych zdjęć. Uwagi można mieć jedynie do kilku błędów w pisowni, szczególnie dotyczy to odmiany słowa „mecz” – zbyt często drażniący wyraz „meczy”, a jedynie czasami należyty „meczów”. Te drobne mankamenty nie mają jednak żadnego wpływu na bardzo pozytywną ocenę książki.
„Tego sukcesu nikt się nie spodziewał, to był szok i niedowierzanie, ale i ogromna radość […].”
Czytając „Niebieskich Majstrów” poznacie mnóstwo ciekawostek. Dowiecie się jak powszechnie nazywano boisko, na którym Ruch rozgrywał swoje mecze, zanim przeniósł się pod obecny adres. Odkryjecie, który piłkarz nosił „ksywkę” Al Capone „ze względu na bezwzględność w wykorzystywaniu błędów rywali” oraz jakiej narodowości był pierwszy zagraniczny trener Niebieskich. Przeczytacie, który piłkarz strzelił dziesięć bramek w jednym meczu ligowym, jak na przestrzeni lat zmieniano nazwę klubu, czy też, na którego zawodnika wołano „Czarna Pantera”. Grzegorz Joszko zdradzi Wam również, kto najdłużej nosił opaskę kapitana w historii Ruchu, a nawet, który trener nazywany był „Napoleonem”.
„Niebiescy wypunktowali drużynę warszawską, pokazując jej miejsce w szeregu.”
Drużyna z eRką na piersi w swoich najlepszych sezonach w historii występowała nie tylko na krajowym podwórku, ale także na zagranicznych boiskach. Grzegorz Joszko nie pomija tej części niebieskiej historii, dlatego też każdy przedstawiony sezon jest kompletny. Tak jak opisy ligowych zmagań Ruchu, również historie zagranicznych wojaży są pełne intrygujących anegdot. Dowiecie się, czym kibice Fenerbahçe obrzucali piłkarzy Ruchu, gdy ci wyszli na rozgrzewkę, czy też, kto był tajnym agentem Ruchu we Francji, który podglądał piłkarzy Saint-Étienne przed starciem obu drużyn w ćwierćfinale Pucharu Europy Mistrzów Krajowych.
„Chorzowianie byli lepsi w każdym elemencie sztuki piłkarskiej.”
„Niebieskie Majstry”, jak już zostało wspominane, to książka oparta głównie na relacjach prasowych. Można w niej jednak znaleźć także „głosy” klubowych legend. I choć jest ich niestety niewiele, to jak to zwykle bywa, wnoszą one wiele kolorytu i dodają lekturze wiarygodności. Jeden z rozdziałów – mistrzostwo z 1960 roku – pomógł napisać Eugeniusz Lerch. Były piłkarz Ruchu zdradza, jakie prezenty piłkarze z Chorzowa otrzymali za zdobyte mistrzostwo, a także wyjaśnia, dlaczego Ruch, choć był mistrzem nie mógł zagrać w europejskich pucharach. Inny zawodnik Niebieskich, bramkarz Piotr Czaja, wspomina natomiast przegrany dwumecz z Feynordem w ćwierćfinale Pucharu UEFA oraz ujawnia, jaki miał sposób na obronę rzutów karnych.
„Ruch wygrał 3:0 i posłał kolejnego przeciwnika na deski, Niebiescy jak wytrawny bokser punktowali raz za razem.”
Skąd zrodziła się plotka, rozpowszechniana przez policję, głosząca śmierć bramkarza Niebieskich – Eryka Tatusia? Dlaczego Ernest Wilimowski został wykluczony z udziału w olimpiadzie ’36 w Berlinie? Co zrobił jeden z zawodników Ruchu, że został zawieszony na… dwa lata!?
Wszyscy kibice futbolu znają słynne BBC Realu Madryt. A potrafilibyście wymienić zawodników tworzących niegdyś trio ABC Ruchu Chorzów? Jeśli ta kwestia pozostaje dla Was zagadką, rozwiązanie znajdziecie oczywiście w książce Grzegorza Joszko.
„Organizacyjnie Ruch wyprzedzał większość drużyn klubowych w Polsce o parę lat.”
„Niebieskie Majstry” to bez wątpienia pozycja obowiązkowa dla każdego sympatyka Niebieskich. Młodsze pokolenie będzie miało okazję zgłębić historię drużyny oraz poznać czasy, w których na trybunach zasiadało kilkadziesiąt tysięcy fanów a kibice Ruchu zamiast podróży po pierwszoligowych stadionach przeżywali starcia klubu w europejskich pucharach. Starsze pokolenie natomiast znajdzie w lekturze wiele wydarzeń, których było naocznym świadkiem, dzięki czemu z sentymentem spojrzy w przeszłość, własną i klubu. Gorąco polecam!
https://floatemnabramke.blogspot.com/