cytaty z książek autora "Sarah A. Denzil"
Nikt nie powinien żałować tego, że pokochał drugiego człowieka i mu zaufał. Owszem, czasami obdarzamy naszą miłością i zaufaniem niewłaściwą osobę, lecz to nie znaczy, że w ogóle nie powinniśmy tego robić. Musimy chronić nasze serca, ale ich nie zamykać.
Jeśli zdołaliście przeżyć swoje życie, nie doświadczając nienawiści, to jesteście szczęściarzami. Podziękujcie za to losowi. Nigdy nie mówcie, że kogoś lub czegoś nienawidzicie, jeśli naprawdę tego nie czujecie; nienawiść nie polega na tym, że irytuje nas prezenter w telewizji, nieznośny brat lub siostra. Nienawiść to wszechogarniający byt, który rodzi się w waszych wnętrznościach, zatruwa krew i serce.
Dzieci potrzebują miłości i czułości. Potrzebują więzi. A jeśli nie uda im się stworzyć więzi ze swoim opiekunem, nie uczą się empatii. Tak powstaje socjopata.
W zrozumieniu i akceptacji tkwi siła, w unikaniu – słabość.
Czy ktokolwiek miał w życiu wybór, czy może wszyscy maszerowaliśmy w takt melodii zagranej nam przez los?
Nigdy nie mamy wpływu na okoliczności. Nie możemy kontrolować tego, jak na nasze zachowanie zareagują inni. Na tym właśnie polega dramat ludzkiego życia. W jednym momencie wszystko jest doskonałe, a w następnym przestaje istnieć, bez twojego udziału.
Zadziwiające, jak pierwsze wrażenie może zmienić sposób patrzenia na cudze czyny.
Kiedy jesteś biedny, wstyd przychodzi ci równie naturalnie jak oddychanie, jednak w przeciwieństwie do oddychania nigdy nie przestajesz o nim myśleć.
Nic nie jest tak zmienne jak opinia publiczna, a to dlatego że media dyktują ludziom, co powinni myśleć i czuć.
Kiedy człowiek osiąga dno, czasami odnajduje siłę we własnej słabości.
(…) Wiesz myśli są ulotne, niestałe, zmieniają się z dnia na dzień, podobnie jak my sami. To nasze uczynki trwają wiecznie. I na tym polega cała różnica. Nie można cofnąć tego, co się powiedziało lub zrobiło, ale można dać szansę swoim myślom zaistnieć, a potem pozwolić im odejść. Przypuszczam, że myśli to duchy naszych uczynków. W pewien sposób nie są nawet realne.
Prawdziwymi ofiarami stają się wyłącznie ludzie z przetrąconą duszą. Można doznać krzywdy fizycznej i emocjonalnej, lecz ten, którego dusza jest silna i nienaruszona, nie stanie się niczyją ofiarą.
Każdy może mieć ukrytą stronę swojej natury, w której czai się zło i zagrożenie.
(…) Wszyscy lubili mojego ojca… nie mogli uwierzyć w to, co zrobił. Ludzie czasami inaczej zachowują się w domu, a inaczej przed całym światem.
Nasze życie składa się przecież z momentów, prawda? Upływających sekund. Niektóre przechodzą niezauważone- kiedy śnimy jakiś idiotyczny sen, siekamy warzywa, wynosimy śmieci, obcinamy paznokcie. Inne wprost przeciwnie.
Słyszałam o tym,że niezależnie od sytuacji możemy kontrolować wyłącznie siebie i swoje zachowanie. Nigdy nie mamy wpływu na okoliczności. Nie możemy kontrolować tego,jak na nasze zachowanie zareagują inni. Na tym właśnie polega dramat ludzkiego życia.
Jest czas, by pouczać innych, jest też czas, by milczeć.
Nigdy nie płakałam w takich sytuacjach. Być może nie ma znaczenia, jak często się płacze, kiedy było się w piekle i stamtąd wróciło.
Dobrych ludzi, tych autentycznie życzliwych, można rozpoznać po tym, w jaki sposób znoszą cierpienie.
Dzień dobry, Pani Sroko.
Jedna to rozpacz,dwie to śmiech,trzy wróżą ciążę, a cztery- śmierć.
Lepiej opłakiwać utraconą miłość, niż utracić swoje człowieczeństwo.
Dlaczego jesteś wobec siebie taka surowa? Życie jest już chyba dostatecznie ciężkie?
Potworami mogą być ludzie tacy jak ja czy pani, potrafiący ukryć swoją prawdziwą twarz."
Powiedziała to kobieta która żyła z potworem kilkanaście lat.
Wstawaj Rosie. Musimy to załatwić. Nie możesz tu siedzieć i płakać z nadzieją, że problem sam się rozwiąże.
Miłość to coś zabawnego - czasami jej pielęgnowanie wymaga odrobiny okrucieństwa.
Ludzie potrafią być naprawdę samolubni. Myślą, że dzieci naprawią wszystkie ich problemy, a w rzeczywistości wprowadzają kolejne życie do już i tak trudnej sytuacji.