Cytat dnia
Hej, Mazury, hej że, ha!... — Otworzyły się ściężaje, I przed dworek modrzewiowy... Kulig jedzie! — Kulig staje! Brzmią okrzyki, płoną głowy...
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
Hej, Mazury, hej że, ha!... — Otworzyły się ściężaje, I przed dworek modrzewiowy... Kulig jedzie! — Kulig staje! Brzmią okrzyki, płoną głowy...
Hej, Mazury, hej że, ha!... — Otworzyły się ściężaje, I przed dworek modrzewiowy... Kulig jedzie! — Kulig staje! Brzmią okrzyki, płoną głowy... . . . . . . . . . . . . . — A muzyka gra!.. [„Z cyklu: Zaproszenie do tańca”].
Jak cień znikła smutku chmura, Dworek szczęściem drga — Do mazura! Do mazura!... . . . . . . . . . . . . . A muzyka gra!... [„Z cyklu: Zapr...
Jak cień znikła smutku chmura, Dworek szczęściem drga — Do mazura! Do mazura!... . . . . . . . . . . . . . A muzyka gra!... [„Z cyklu: Zaproszenie do tańca”].