Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Will jako zwiadowca, nie czeladnik. Ciekawe :) Aczkolwiek za mało Halta jak na mój gust XD Cieszę się, że w końcu pojawiła się Alyss. Często, podczas czytania poprzednich części zastanawiałam się nad tym, kto posiada złoty liść. Skoro czeladnicy noszą brązowy, zwiadowcy srebrny to może Crowley ma złoty? Ale jednak "zwiadowcy na emeryturze" noszą złoty. Ciekawy pomysł. :)

Will jako zwiadowca, nie czeladnik. Ciekawe :) Aczkolwiek za mało Halta jak na mój gust XD Cieszę się, że w końcu pojawiła się Alyss. Często, podczas czytania poprzednich części zastanawiałam się nad tym, kto posiada złoty liść. Skoro czeladnicy noszą brązowy, zwiadowcy srebrny to może Crowley ma złoty? Ale jednak "zwiadowcy na emeryturze" noszą złoty. Ciekawy pomysł....

Jest to pierwsza lektura, która poruszyła moje serce. Opowiada o przyjaźni i miłości. Mały Książę jest według mnie bardzo pozytywną postacią i chciałabym spotkać kogoś takiego w moim życiu.

Jest to pierwsza lektura, która poruszyła moje serce. Opowiada o przyjaźni i miłości. Mały Książę jest według mnie bardzo pozytywną postacią i chciałabym spotkać kogoś takiego w moim życiu.

Nie spodziewałam się, że Elliott jest córką Moskita. Prawdę mówiąc podobała mi się jego postać, dopóki nie przeczytałam fragmentu, gdy rozmawiał z Drake'iem podczas misji w laboratorium. Drake był moją ulubioną postacią od samego początku i zdenerwował mnie tym, że go naświetlił.
Od razu widać, że Will jest zakochany w Elliott. Myślę, że od momentu ich pierwszego spotkania w Głębi. "Miłość od pierwszego wejrzenia". Moim zdaniem ona też coś do niego czuje.
Nie myślałam, że poznam rodzinę Drake'a, ale postać Perry'ego (jego ojca) spodobała mi się od samego początku.
Fragment, w którym Drake mówi Willowi o tym, że napisano "Tunele" na podstawie dziennika doktora Burrowsa również wywarł na mnie ogromne wrażenie, a uśmiałam się wtedy jak nigdy :)
Jak na razie "Bliżej" jest moją ulubioną częścią serii.

Nie spodziewałam się, że Elliott jest córką Moskita. Prawdę mówiąc podobała mi się jego postać, dopóki nie przeczytałam fragmentu, gdy rozmawiał z Drake'iem podczas misji w laboratorium. Drake był moją ulubioną postacią od samego początku i zdenerwował mnie tym, że go naświetlił.
Od razu widać, że Will jest zakochany w Elliott. Myślę, że od momentu ich pierwszego spotkania...