rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Bardzo fajna książka, która w krótkich, ciekawych, prawdziwych historiach opowiada zwycięskich bitwach dokonanych dzięki wstawiennictwu Maryi. Sama nie znałam kilku.
Historie są ciekawe nie tylko dla dzieci, ale też dla dorosłych. To taka żywa książka o historii.

Bardzo fajna książka, która w krótkich, ciekawych, prawdziwych historiach opowiada zwycięskich bitwach dokonanych dzięki wstawiennictwu Maryi. Sama nie znałam kilku.
Historie są ciekawe nie tylko dla dzieci, ale też dla dorosłych. To taka żywa książka o historii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

wspomnienia napisane wartko, bardzo dobrze się czyta.

wspomnienia napisane wartko, bardzo dobrze się czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

świetnie napisana książka, piękne ilustracje w połączeniu z autentycznymi fotografiami. Bardzo podobała się i dzieciom i dorosłym.

świetnie napisana książka, piękne ilustracje w połączeniu z autentycznymi fotografiami. Bardzo podobała się i dzieciom i dorosłym.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo wartościowa pierwsza część książki zawierająca charakterystykę ludności polskiej oraz objawienia. Druga część była dla mniej "pociągająca".

Bardzo wartościowa pierwsza część książki zawierająca charakterystykę ludności polskiej oraz objawienia. Druga część była dla mniej "pociągająca".

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cudna ksiazka, ktora zapada w pamiec!

Cudna ksiazka, ktora zapada w pamiec!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo nam się podoba ta książeczka. Jest formatu A4, z ładnymi ilustracjami i ciekawą treścią. Zizi to żyrafa, tytułowa bohaterka opowiadania, która nie akceptuje swojej szyi. Uczy się jednak, że jest wyjątkowa właśnie dzięki niej. Ciekawe rozmowy można przy okazji prowadzić z dzieckiem :-)

Bardzo nam się podoba ta książeczka. Jest formatu A4, z ładnymi ilustracjami i ciekawą treścią. Zizi to żyrafa, tytułowa bohaterka opowiadania, która nie akceptuje swojej szyi. Uczy się jednak, że jest wyjątkowa właśnie dzięki niej. Ciekawe rozmowy można przy okazji prowadzić z dzieckiem :-)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tego Autora to zawsze mogę polecać w ciemno 🙂 Nigdy się na nim nie zawiodłam, pięknie tłumaczy i wprowadza w świat wiary dzieci. Robi to w taki sposób, że dorosły wiele z tego może się nauczyć. Ta pozycja również mnie nie zawiodła. "Boże drogowskazy" to książeczka, która zawiera wyjaśnienie Dekalogu, rachunku sumienia oraz Przykazania Miłości Boga i drugiego człowieka. Wraz z pięknymi ilustracjami!
Brat Tadeusz wyjaśnia, obrazuje każde przykazanie - drogowskaz na zwykłych, codziennych przykładach, zrozumiałych dla dziecka. Łatwo wtedy dziecko sobie wyobraża i przyjmuje treść. Autor używa języka prostego, ciepłego i zabawnego, jakby rozmawiał z dzieckiem, a używając często zdrobniałego sformułowania 'Mała" buduje pewną bezpośredniość. Fajnie prowokuje do odpowiedzi na zadawane pytania oraz do rozmowy.

"Przykazania - dziesięć dobrych drogowskazów, co uczą każdego, jak do domu Ojca trafić, jak mieć przyjaciół tysiąc, a może i więcej; jak mieć do świata całego wyciągnięte dobre, łagodne, przyjacielskie ręce."

I zaczęłyśmy się uczyć z Marceliną krótkich wierszyków, które są plecione w treść i podnoszą pozostałe walory książki. Jednak zdecydowanie jest to książeczka dla trochę starszych dziewczynek [6-7lat]

Tego Autora to zawsze mogę polecać w ciemno 🙂 Nigdy się na nim nie zawiodłam, pięknie tłumaczy i wprowadza w świat wiary dzieci. Robi to w taki sposób, że dorosły wiele z tego może się nauczyć. Ta pozycja również mnie nie zawiodła. "Boże drogowskazy" to książeczka, która zawiera wyjaśnienie Dekalogu, rachunku sumienia oraz Przykazania Miłości Boga i drugiego człowieka....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Najpiękniejsze w tej książce są ilustracje. Są urzekające ogromnie, takie jak lubię w książkach dla dzieci najbardziej. Dzieciom też ilustracje bardzo przypadły do gustu i były świetną inspiracją do rozmów. Obawiałam się trochę by nie były opowieści napisane zbyt infantylnym językiem, zbyt uproszczone i spłaszczone. Książka jest jednak napisana prostym językiem, który przemawia do dzieci i wprowadza w wydarzenia biblijne. Stwarza możliwość poznania wielu postaci biblijnych ze Starego i Nowego Testamentu, wielu z nich do tej pory Marcelina nie znała. Każda historia jest krótka, akurat tyle by przeczytać i porozmawiać o każdej postaci.
Krótka modlitwa proponowana w nawiązaniu do każdej historii jest fajną inspiracją do modlitwy i nauczenia dziecka modlitwy w każdej sytuacji i w każdym czasie.
My niekoniecznie czytaliśmy je na dobranoc, bo nie mamy tego zwyczaju. My na dobranoc śpiewamy ;-)

Najpiękniejsze w tej książce są ilustracje. Są urzekające ogromnie, takie jak lubię w książkach dla dzieci najbardziej. Dzieciom też ilustracje bardzo przypadły do gustu i były świetną inspiracją do rozmów. Obawiałam się trochę by nie były opowieści napisane zbyt infantylnym językiem, zbyt uproszczone i spłaszczone. Książka jest jednak napisana prostym językiem, który...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta książka mnie zaskoczyła od samego wstępu, bo po przeczytaniu początku pomyślałam: jak dobrze, że trafiła w moje ręce! Tytuł mnie raczej nie zachęcał, ponieważ rzadko czytam książki o demonach, a poza tym trochę obawiałam się, że będzie zbyt naukowa. Książka okazała się jednak napisana prostym i przystępnym językiem, co nie znaczy, że da się ja czytać szybko. Zbyt wiele jest treści, które człowiek musi wewnętrznie sobie uzmysłowić, musi się zastanowić nad sobą.

Acedia. Dla mnie to pojęcie było obce - myślę, że mało kto zna to słowo i co za nim się kryje. Wydaje się nie funkcjonować w dzisiejszych czasach, ale okazuje to się złudzeniem i świetnym zagraniem złego ducha, który może sobie z większą mocą hulać, bo większość nawet nie wie że jest. A ta podstępna choroba duszy zbiera ogromne żniwo, także w dzisiejszych czasach, w każdym wieku i miejscu.

więcej: http://zaciszedomowe.pl/2017/11/biblioteczka-cz-4/

Ta książka mnie zaskoczyła od samego wstępu, bo po przeczytaniu początku pomyślałam: jak dobrze, że trafiła w moje ręce! Tytuł mnie raczej nie zachęcał, ponieważ rzadko czytam książki o demonach, a poza tym trochę obawiałam się, że będzie zbyt naukowa. Książka okazała się jednak napisana prostym i przystępnym językiem, co nie znaczy, że da się ja czytać szybko. Zbyt wiele...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaczynając czytać ta książkę, św. o. Maksymiliana Kolbe znałam niewiele, wiedziałam ogólne fakty z jego życia oraz znałam Rycerza NiepokalanejStrona otwiera się w nowym oknie, który prenumeruję. [W tym roku 100 lecie Rycerstwa Niepokalanej!]

Bardzo podoba mi się styl pisania Andre Frossarda, bo jest żywy, barwny i stara się wejść w głąb. Świadomie piszę, że stara, bo człowiekowi do duszy drugi człowiek nie wejdzie. Kreśli portret o. Kolbego na podstawie min. jego listów i zeznań świadków podczas procesu kanonizacyjnego pokazując prawdziwe bogactwo jego osoby, charakteru, osobowości.. Najbardziej podoba mi się jak pokazane jest jego podejście do wiary, życia, zaufania Maryi, posłuszeństwa, drugiego człowieka. Że nie ma dla niego granicy pomiędzy ziemią a niebem, bo jest dla niego oczywistością życie tu i tam. Nic nie stanowi dla niego przeszkody - on wypełnia po prostu wolę Bożą, bezgranicznie ufając Niepokalanej.

Podzielę się jeszcze tym co mnie uderzyło i dało mi dużo do myślenia - o. Kolbe mówił sercem, czy w czasopismach, w listach czy w rozmowach, tak jak mu ono dyktowało. Nie rozważał czy wypada, czy odpowiedni język/styl - on walczył o każdą duszę, każdego człowieka i mówił sercem do serca.

A wiecie, że założył japoński Niepokalanów prawie od razu po przyjeździe, a indyjski Niepokalanów w 6 dni?!

Mam zwyczaj zaznaczania karteczkami w książce pięknych myśli czy wartościowych treści, by czasem do nich wrócić. Teraz było wyjątkowo dużo, podzielę się kilkoma:

Pięknie napisana książka - polecam! I daje kopa motywacyjnego do angażu we własną świętość, bo wszak po to jesteśmy by stawać się świętymi.

Zaczynając czytać ta książkę, św. o. Maksymiliana Kolbe znałam niewiele, wiedziałam ogólne fakty z jego życia oraz znałam Rycerza NiepokalanejStrona otwiera się w nowym oknie, który prenumeruję. [W tym roku 100 lecie Rycerstwa Niepokalanej!]

Bardzo podoba mi się styl pisania Andre Frossarda, bo jest żywy, barwny i stara się wejść w głąb. Świadomie piszę, że stara, bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Biografia Pileckiego wraz z jego raportem z Oświęcimia. W raporcie zawarł wiele, a najbardziej na mnie wrażenie wywarły jego osobiste spostrzeżenia. Polecam!

Biografia Pileckiego wraz z jego raportem z Oświęcimia. W raporcie zawarł wiele, a najbardziej na mnie wrażenie wywarły jego osobiste spostrzeżenia. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

pelna humoru i mądrych spostrzeżeń. bardxo polecsm!

pelna humoru i mądrych spostrzeżeń. bardxo polecsm!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo polecam tą pozycję. I dzieciaki i mnie wciągnęły przygody Kazika w Afryce.
Świetne ilustracje, napisana ciekawym i przystępnym językiem.

Bardzo polecam tą pozycję. I dzieciaki i mnie wciągnęły przygody Kazika w Afryce.
Świetne ilustracje, napisana ciekawym i przystępnym językiem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

piękna, choć trudna

piękna, choć trudna

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

od tej książki pokochałam czytanie :)

od tej książki pokochałam czytanie :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

trudna

trudna

Pokaż mimo to